Witam. Od razu mówię, że jestem laikiem w sferze palmtopów. Swojego iPAQa 3765 dostałem jakby to powiedzieć "do wyrzucenia" (biorąc pod uwagę to, że sprawa jest chyba beznadziejna). Przepraszam, jeśli dubluję czyjeś posty ale na forum jest tyle problemów, że identycznego znależć nie potrafię. Mianowicie chodzi o to: mój iPAQ wcale się nie włącza. Robiłem Hard Reset i nic z tego. Co więcej gdy włożę go do stacji dokującej pokazuje się align screen... Przechodzę do ekranu stylus i... tu już nic nie mogę zrobić. Zero kontaktu z palmkiem (a dioda miga). O co chodzi??
Proszę o pomoc!!