ipaq 3630 problem po hard resecie

  • 4 Odpowiedzi
  • 452 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ipaq 3630 problem po hard resecie
« dnia: Listopad 29, 2006, 09:21:33 »
No więc: pewnego dnia postanowiłem zrobić hard reseta, bo miałęm już dosyć zaśmieconą pamięć i w ogóle chciałem odświeżyć mojego ipaq3630. No ale przed hard resetem pobawiłem się trochę w rejestrze no i powłączałem kilka opcji, m.in. Animate zmieniłem na 1 (teraz nie pamiętam nawet gdzie był ten klucz) no i kilka innych. Zrobiłem soft reseta no i widziałem tylko ramki od okien które były animowane jak w normalnym windowsie (tzn przy otwieraniu siępowiększały itp. tyle że nie widać było zawartości) no więc zrobiłem harda... no i już pełen optymizmu zobaczyłem obrazek początkowy i cyfry w rogu, te co zawsze (1.69 i P.1.07 czy jakoś tak)... no i właśnie w tym problem żę nic się nie dzieje dalej... zawiecha? nie wiem. Co sięda zrobić? Zrobiłem już chyba z 15 hard i 30 soft resetów. Bateria się ładuje ale cały czas jest tylko ten obrazek początkowy i te cyfry... RATUNKU ;(;(;(

*

Offline kuba88

  • ***
  • 426
  • Sprzęt: Galaxy S XXJPY
ipaq 3630 problem po hard resecie
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 29, 2006, 16:32:02 »
ech... mogłeś najpierw użyć na forum opcji "szukaj". Sądze że na pewno były już takie problemy. Na początek doradze wyciągnąć baterię główną na około 24 godz. Pocket powinien wstać po takiej kuracji.

ipaq 3630 problem po hard resecie
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 29, 2006, 19:21:14 »
Oczywiście, że użyłem opcji "szukaj" siedziałem nad wynikami około 6h... Tyle że nic nie znalazłem. Problem pojawiał się w nowszysch modelach, albo rozwiązaniem problemu było zrzucenie romu przez CF/USB a ja nie mam ani jednego ani drugiego. Baterii nie mam jak wyciągnąć bo śrubki za cholere małe są i 6-kątne. Przełącznik który w tym modelu jest na prawo od gniazda ładowania w moim wypadku chyba nie istnieje. Widzę tylko płaską prązową powierzchnię która jest przytwierdzona najprawdopodobniej do płyty głównej. No i się nie rusza.

Problem jednak rozwiązał się sam. Kiedy palm był w stanie opisanym na początku, był ciągle włączony (trzymał 8h :D), aż siadła bateria. Poleżał trochę po czym podłączam do ładowania i... DZIAŁA :D więc po prostu wystarczyło rozładować baterię :) i po co rozbierać sprzęt i zrzucać romy? :):) Pozdrawiam. Można zamknąć chyba :D

*

Offline kuba88

  • ***
  • 426
  • Sprzęt: Galaxy S XXJPY
ipaq 3630 problem po hard resecie
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 29, 2006, 20:49:08 »
hmm.. niewiedziałem że ten model nie ma wymiennej baterii. Niemniej zrobiłeś to samo co ja pisałem tylko innym sposobem :) . generalnie chodzi o to aby rozładować baterię podtrzymującą (jeśli wogóle jest taka w tym modelu :mysli: ) i definitywnie odłączyć pocketa od prądu (aby skasował się cały RAM). Co do szukania to wydawało mi się że było kilka tematów dotyczących starszych pocketów  :mysli:

*

Offline klechu

  • ****
  • 813
ipaq 3630 problem po hard resecie
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 01, 2006, 19:48:43 »
3630 ma baterie zakrecona w srodku - jedyne rozwiazanie to chyba pozostawienie urzadzenia na jakis tydzien :) ew. przelaczenie tego malego przelacznika kolo gniazda synchronizacji ... on z tego co pamietam "wypustke" ma zaraz przy ... chyba przedniej sciance otworu w ktorym jest przelacznik - jest dosc ciezko widoczny.