Wieszający się 4150

  • 5 Odpowiedzi
  • 782 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline Wit Turkowski

  • ***
  • 330
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SPV M650
Wieszający się 4150
« dnia: Lipiec 30, 2004, 11:59:50 »
Mam chyba problem z moim iPAQiem 4150....
Jakiś czas temu się zherdresetował i od tej pory często mam z nim jaja.
Od wczoraj praktycznie po kazdym wyłączeniu, iPAQ nie wstaje.
Jak wcisnę reset to czasem się zresetuje, a czasem zwiesi na resetowaniu.... Co ciekawe podświetlenie nie działa jak się resetuje.
Teraz np. pasek postępu po resecie zatrzymał się na 2mm i nie drga nawet...
Bateria jest naładowana w 100%.
Co to jest?


Pozdrawiam,
_____________________
Wit Turkowski
HP 4150

Wieszający się 4150
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 30, 2004, 12:31:12 »
Mialem 2 miesiace h4150 i harda mialem przez jeden soft a zwykle resety zwiazane ze zwisami to bym policzyl na palcach i to bez zdejmowania butow. Polecam harda i ostroznie odbudowywac baze softu... moze cos "zlego" ci sie zainstalowalo... sprawny h4150 naprawde prawie sie nie wiesza.

*

Offline Wit Turkowski

  • ***
  • 330
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SPV M650
Wieszający się 4150
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 30, 2004, 12:43:14 »
Sęk w tym, ze nawet po hardzie się kasztani.

Jeszcze raz wgrywam update ROMu, może cośtam mu się powaliło...

Bo chodził idealnie przez dwa miesiące i jakoś po zainstalowaniu AM 3.5 zwalił się...
A teraz nawet bez AM 3.5 też się wali....

Podejrzewałem też plski suplement (Interiwrite), ale bez niego jest to samo...


__________
Update.

Po updacie ROM to samo.
Zaraz po wyłączeniu się jeszcze włącza, ale po 2 minutach już trup....
Bateria na 100% naładowana

[Dodano: 2004-07-30 13:50:10]
I jeszcze pytanko ile serwis będzie mi kisił iPAQa?
Oddam na Jagielońskiej...

Wieszający się 4150
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 30, 2004, 17:54:21 »
Serwis mi kisił ipaqa 16 dni na jagielońskiej się tylko je oddaje ale jak muszą go rozebrać to wysyłają do Holandi. Na jagielońskiej tylko proste testy potrafią zrobić co zajmuje im 3 dni robocze. Ja już drugi raz czekam a mineło właśnie 10 dni i nic nie wiadomo. Przesyłka kurierska z Holandi najczęściej jest w czwartki.

*

Offline Wit Turkowski

  • ***
  • 330
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SPV M650
Wieszający się 4150
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 02, 2004, 08:00:52 »
Cytat: brozyn
Serwis mi kisił ipaqa 16 dni na jagielońskiej się tylko je oddaje ale jak muszą go rozebrać to wysyłają do Holandi. Na jagielońskiej tylko proste testy potrafią zrobić co zajmuje im 3 dni robocze. Ja już drugi raz czekam a mineło właśnie 10 dni i nic nie wiadomo. Przesyłka kurierska z Holandi najczęściej jest w czwartki.

Dzięki za info.
U mnie pewnie  padła płyta... Ale zobaczymy, może go jakoś cudownie uzdrowią nasi magicy.
Po pracy lece go oddać. Strasznie się namęczyłem, żeby folie brando zdjąc, bo jakoś tak wole go z nią nie oddawać, bo jak niedaj Boże wymienią mi na innego, to folia zaginie...

*

Offline Wit Turkowski

  • ***
  • 330
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SPV M650
Wieszający się 4150
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 11, 2004, 18:50:44 »
Odebrałem z serwisu.
Co ciekawe według nich nic z moim iPAQiem nie było... ale profilaktycznie pojechał do Holandii....
Jak na razie dziala, więc biorę się za testy bety AM :D