martwy 1940 :(

  • 2 Odpowiedzi
  • 485 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline Jamirq

  • ****
  • 640
    • http://www.jamirq.com
  • Sprzęt: bylo minelo
martwy 1940 :(
« dnia: Marzec 26, 2006, 10:55:56 »
Witam,

Wstaje dziaiaj chce uruchomic mojego 1940 i nic...

czy przez ta zmiane czasu i ustawiony autobackup na 6 rano moglo sie cos spierniczyc???

Czy tez dziwnie sie rozladowal. Podlaczylem go do ladowania i niby sie laduje, ale nadal zero reakcji :(

Update: mialem racje. Po soft resecie ipaq sie odpalil, ale dopiero teraz zaczal robic backup. Czyli jednak cos nie sluzy zmiana czasu programowi do kopii zapasowych

*

Offline kacza

  • *
  • 51
    • www.matrax.net
martwy 1940 :(
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 26, 2006, 12:00:00 »
Może to jednorazowo mu się coś pokiełbasiło...chociaż możliwe, że program do backupu będzie głupieć przy zmianach czasu

*

Offline cynik

  • ****
  • 578
  • Płeć: Mężczyzna
  • Voerboer
  • Sprzęt: Loox 720, SE K750
martwy 1940 :(
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 27, 2006, 13:22:19 »
Jako ciekawostke dodam, ze moj 1940 po zmianie czasu tez wymagal softresetu, w tle zostawilem wlaczony ubook, rano cos mi sie strony nie chcialy zmieniac i sie okazalo, ze na zegarku mam rowno 3.00, reset i po problemie.