kilka pytań o 1910

Witam!

Mam kilka pytań, związanych z iPAQiem h1910.

Czy, po sprowadzeniu ze Stanów, będzie problem z ładowaniem sprzętu, oprócz tego, że trzeba będzie kupić "przejściówkę"?

I czy będą jakieś problemy, by spolonizować PPC2002 na tego pocketa (przywiezionego z USA)? Ostatnio wypatrzyłem przewodnik wraz z płytą z lokalizacją, ale nie wiem, czy to pójdzie na PPC z h1910.

Z góry dziękuję za informacje, pozdrawiam.

Postaram ci sie udzielic odpowiedzi choc nie daje za prawdziwosc nie daje glowy.
1. Raczej nie, gdyz ja w swoim 3955 mialem ladowarke o napieciach od 110-240V, a ze to jedna firma i prawie to samo urzadzenie to nie sadze zeby zrobili inaczej.
2. Bezroznicy jest z kad on bedzie. Jako podstawowa bedzie mial po prostu wersje angielska, a po zainstalowaniu spolszczenia bedzie polska, tyle ze program spolszczajacy musi byc przeznaczony dla tego mogelu czyli 1910.

Pozdrawiam
Dominik

Program spolszczajacy nie musi byc przeznaczony dla tego modelu ... ale lepiej by byl. Bo inaczej to mozesz miec problemy z niektorymi programami ... wieszaniem sie PDA itd.

Czysto laickie pytanie: polonizacja 1910 może być przeznaczona dla 1915? Chyba nie będzie różnicy?

Moje doświadczenia z h1910 przywiezionym ze Stanów są takie:

1. z ładowaniem nie ma żadnego problemu - w zestawie jest zasilacz uniwersalny (110-240V). Za kilka złotych kupujesz tylko odpowiednią przejściówkę i już...

2. do takiego całkiem nowego 1910 wgrałem pełną wersję nakładki polonizującej LEng i .... jest wszystko OK. Nic się nie wiesza, wszystko działa w jak najlepszym porządku. Może istotne jest właśnie to, aby taką nakładkę wgrywać zawsze jako pierwszy program??? Tak zresztą zaleca producent!

potwierdzam
1. zasilacz jest o szerokim zakresie woltów i działał będzie
2. każda nakładka będzie działać, tylko jak?
3. JEŻELI KUPISZ IPAQ W POLSCE OTRZYMASZ NAKŁĄDKĘ LOKALIZACYJNĄ SPECJLANIE DO H1915 OD H-P W CENIE CZYLI GRATIS!
normalnie ten program kosztuje około 150zł netto więc polecam opcję zakupu w Polsce.

Tak, ale na oficjalnym sklepie USA H-P, pocket ten wychodzi jakieś 1100 zł. A tu muszę bulić 1650...

Pytanie do bibla : ile Cię wyniosło cło?

Ja kupiłem 1910 już tu w Polsce, od człowieka który go (chyba) osobiście przywiózł ze Stanów. Kupowanie w sklepie internetowym mija się z celem, bo wyjdzie to mniej więcej tak:

- cena zakupu - jak Ci się uda to 250...275 USD
- koszt przesyłki - jakieś 50...100 USD
- jak dokumenty będą w porządku to cło chyba będzie 0, ale od sumy cena zakupu + koszt transportu zapłacisz 22% VAT-u.
- mogą jeszcze dojść opłaty Agencji Celnej i wyjdzie w sumie drożej niż w Polsce

Jak nie masz kogoś kto Ci go przywiezie w bagażu, to odpuść sobie kupowanie przez internet. Lepiej popytaj znajomych, którzy prowadzą jakąś działalność gospodarczą - może będziesz mógł kupić na taką firmę (będą mieli darmowe koszty), a oddadzą Ci kwotę podatku VAT (bo go sobie odliczą)

No, zobaczymy...

A swoją drogą: słyszał ktoś moze o sklepach notebooki.pl?
Ceny mają tanie, aż za tanie i pytam tak z ciekawości.


[Dodano: 2003-05-29 21:25:20]
Pytanie do cawmooka - w którym sklepie dołączany jest pakiet lokalizacyjny?

Dzięki z góry.

[Dodano: 2003-06-11 21:37:35]
Mam ważne pytanie: gdzie w Wwie NA BANK można kupić h1915 z polską lokalizacją W CENIE PALMTOPA??? Mogę prosić o namiary???