PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HP/Compaq => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => h19xx/h415x/h435x => Wątek zaczęty przez: dune w Luty 04, 2004, 10:33:04
-
Jestem zielonym użytkownikiem Ipaqa 1945 (mam go ze 2 tyg.) i mam wielki problem:
- przy próbie uruchomienia SETTINGS z menu START Ipaq zawiesza się ( w STARTUP\SETTINGS nie ma żadnych linków ?)-nawet po hard reset nie wraca do normy - settings dalej nie działa,
- po resecie ( nawet hard) wyskakuje komunikat, że bttrayce.exe nie jest aplik. Windows- chyba chodzi o bluetooth) , zauważyłem też, że na dole była ikonka BlueTooth-teraz jej nie ma,
- po zauważeniu,że w Ipaq File Store marnuje się miejsce zacząłem trzymać tam dane - wszystko było dobrze-do czasu - teraz nie mogę nic tam zainstalować ani usunąć tego co tam jest.Po hard resecie wywaliło wszystkie moje programy ale katalog W IpaqFile Store (ok.8Mb )został.
PROSZĘ pomóżcie. Z góry dziękuję.
-
z ta ikonka BT w prawym dolnym ekranie to u mnie tez zniknela ale po hard resecie wrocilo wszytko ...
jak pewnie czytales mojego posta moj ipaq file storage zawiesil sie przed swietami i jeszcze HP latki nie wydal (i mozliwe ze nawet nie wyda), tak wiec mam 13 MB na ktorych nie moge nic nagrac ani skasowac...
hmmm tak sobie mysle ze nic Ci nie pomoze jak tylko ponowne wgranie romu... poczekasz sobie z miasiac na ipaq, biedak z Ciebie...
Wiesz jaki jest serwis HP , az ciarki mi przeszly po plecach ...
pozdrawiam !
-
hmmm tak sobie mysle ze nic Ci nie pomoze jak tylko ponowne wgranie romu... poczekasz sobie z miasiac na ipaq, biedak z Ciebie...
Wiesz jaki jest serwis HP , az ciarki mi przeszly po plecach ...
pozdrawiam !
Nawet nie strasz! Próbowałem sformatować FRom programikiem PSM Format ale nie uruchamia się (Cnetx Flash Format nie widzi Ipaq File Store - w końcu to nie karta:( ). Znalazłem program Pocket Mechanic - potrafi sformatować ( widać wolnej pamięci 13 Mb), ALE po resecie wszystko wraca do poprzedniego stanu...
P.S.
Doszedł jeszcze jeden problem - znikają napisy w Menu Start - tylko biały kwadrat...
-
Przyznaj sie czy nie kombinowales z instalowaniem jakiegos ROMu... bo to wyglada na uszkodzony ROM... skoro hard reset nie dziala, tzn nie daje pozadanego efektu to pozostaje tylko serwis i 3 tygodnie bez iPAQa.
-
Przyznaj sie czy nie kombinowales z instalowaniem jakiegos ROMu... .
Jedyne co przekombinowałem to usunięcie ( ręczne) linków-było ich kupę w menu start ( po programach , których już nie było). Przy okazji, w ferworze walki usunąłem też chyba te od settings...Nie mieszałem nic z rom-em.
-
Czy w takim razie aby na pewno robisz hard-reset??? Wiesz zapewne, że są dwa rodzaje resetów: hard i soft...
To już chyba drugi post z opisem problemów, których nie rozwiązuje nawet hard reset!?!? Albo te hard nie są jednak hard, albo w palmtopach z PPC zaczynają pojawiać się bugi psujące coś w ROM-ie... a to by było bardzo nieciekawe...
-
tak, wtedy byloby nieciekawie z tymi bugami w palmach, ale na szczescie ratuje nas wtedy przesiadka na palmy pod linuxem ;).
-
Czy w takim razie aby na pewno robisz hard-reset??? Wiesz zapewne, że są dwa rodzaje resetów: hard i soft...
...
Naciskam reset ( z boku - to ta dziurka :) ) + przycisk Power ( kilka sekund). Moze to nie jest HardReset...
-
To perform a full reset:
1. Press and hold the Power button.
2. Press the Reset button on the side of the iPAQ Pocket PC with the stylus.
3. Hold both buttons until the Pocket PC resets. A progress graph displays on the lower portion of the screen.
4. Release the Power button and remove the stylus. The Pocket PC powers on.
Hmmm, to chyba jednak jest hard... jeśli po tej operacji musisz przeprowadzić kalibrację ekranu, to raczej na pewno był to hard reset... to niedobrze, czeka Cię niechybnie wizyta w serwisie... :(
-
Naciskam reset ( z boku - to ta dziurka :) ) + przycisk Power ( kilka sekund). Moze to nie jest HardReset...
Mam nadzieje ze nie robisz tego w tej kolejnosci ktora opisales... najpierw POWER wcisnac i przytrzymac, potem reset i trzymac to wszystko przez kilka sekund. Puszczasz power, puszczasz reset i wciskasz jeszcze raz reset rysikiem. To tyle.
-
Juz opisywalem moj problem na forum. Sytuacja jest podobna tez po hard resecie pojawia sie komunikat o niezgodnosci programu zwiazanego z BT, kilkukrotne naciskanie przycisko OK nie daje rezultatu. Dopiero przycisniecie klawisza kierunkowego komunikat znika i normalnie uruchamia sie kabracja ekranu. Po pelnym uruchomieniu niestety ikonki BT niema. Dostep do wszystkich Menu mam tylko ten BT nie dziala. A stalo sie to po tym jak wgralem program do obslugi GPS nie do MAIN MEMORY tylko do iPAQ Store. Nastepnie sparowalem PDA z GPS i uruchomilem program do obslugi GPS. Niestety uruchamial sie za dlugo (ok. 2 min), iPAQ nie reagowal na zadne klawisze tylko na soft reset. Po ponownym uruchmieniu zaczol sie pojawiac ten komunikat o bledzie programu BT.
-
[najpierw POWER wcisnac i przytrzymac, potem reset i
W każdym razie muszę potem skalibrować ekran i wszystkie programy (wgrane przeze mnie) znikają.
Zadam teraz lamerskie pytanie :). Czy możliwe jest, że ściągłem jakiegoś wirusa? Sciągałem ostatnio kupę softu dla PocketPC z netu -oczywiście wszystko od razu install na Ipaqa...
-
Wirusa raczej nie... ale mozliwe ze uruchomiles instalacje jakiegos programu to zmiany ROMu... no i efekt tego juz znasz.
-
ale mozliwe ze uruchomiles instalacje jakiegos programu to zmiany ROMu... .
Tak jest jak się ściąga soft z Tajlandii ( opis programów tymi "krzaczkami")!
Na samą myśl, że miałbym wysłać nowego Ipaqa do serwisu dostaję dreszczy. Poradziłem sobie tymczasowo instalując kilka pluginów do Today - dzięki temu mam dostęp do ustawień ekranu ( podśw.,power), pamięci i remove progs ( do ustawień pluginów i theme wchodzę poprzez windowsowski Theme spiral.tsk :)) - są może jakieś programy, które dałyby mi dostęp do innych ustawień?
Najbardziej martwi mnie teraz problem znikania napisów w menu Start ( przeważnie po instalacji jakiegoś prog.) - po resecie napisy widać, ale to nie jest metoda...
P.S.
Poprzednio miałem Palma IIIc ( mam go dalej) - tam hard reset naprawiał wszystko - ale w Ipaqu nie - WITAMY W ŚWIECIE WSPANIAŁYCH PRODUKTÓW microsoftu.
-
Poprzednio miałem Palma IIIc ( mam go dalej) - tam hard reset naprawiał wszystko - ale w Ipaqu nie - WITAMY W ŚWIECIE WSPANIAŁYCH PRODUKTÓW microsoftu.
Tak się wcześniej dopytywałem o te resety (hard/soft), bo problemy o których piszesz nigdy wcześniej u nikogo się nie pojawiały (oprócz Ciebie i lachutm). I było tak jak w Palmach: hard reset naprawiał wszystko! Teraz mamy nowy rodzaj problemów i sam jestem ciekaw czyja to zasługa: Twoja i lachutm ;), Microsoftu (najnowszy WM-2003), czy też HP i niektórych modeli iPAQ-ów...???
A może to ta ptasia grypa? ;)
-
No jak ktos napisze odpowiedni program... to wszystko moze sie posypac... nawet ROM. A czasem nie wiele trzeba. Dobrym przykladem jest DOT320, ktory na starym obrazie ROMu czesto sie tak wysypywal.
Jedyna szansa dla ciebie to zgrac ROM z innego dobrego PDA i wrzucic go do swojego - albo wizyta w serwisie.
-
Jedyna szansa dla ciebie to zgrac ROM z innego dobrego PDA i wrzucic go do swojego - albo wizyta w serwisie.
Jak by to miało wyglądać? Taki sam model Ipaqa? Jak zgrać ten rom?Proszę o szczegóły.
-
A może tu poprostu jest jakiś problem sprzętowy? Taki ROM sam z siebie się nie psuje. Myślę, że szkoda czasu i poprostu trzeba go posłac do serwisu.
Co do Ipaq File Store ... była tu na forum jakaś lista programów, których nie należy wgrywac w to miejsce ani na krtę SD ze względy na strasznie słaby transfer. Być moze któryś z programów tam zainstalowanych miał się uruchamiać przy starcie, o czym może nie wiesz. Być moze padł FAT w tej pamieci ...
To jest nauczka na przyszłość. Tam można tylko trzymać albo pliki z jakimś tam danymi albo programy, które na 100% nie uruchamiają się przy starcie PPC po softresecie.
Nie pierwszy raz z Ipaq File Store sa kłopoty ale kiedyś ktoś opisywał tez kłopoty z podobną pamięcią w Toshibie.
-
A tak ponadto, to tym sie rozni PPC od Palm OS ze duzo softu jest w komplecie i naprawde niema potrzeby pakowac do niego co sie zmiesci a potem patrzec czy cos dziala i do czego sie przyda. Prawdopodobnie naknociles sobie kolego na wlasne zyczenie. Twego PDA nie zepsul MS tylko jakis Tajwanczyk albo .... ?
-
Jedyna szansa dla ciebie to zgrac ROM z innego dobrego PDA i wrzucic go do swojego - albo wizyta w serwisie.
Jak by to miało wyglądać? Taki sam model Ipaqa? Jak zgrać ten rom?Proszę o szczegóły.
Po pierwsze nie widzialem jeszcze metody zmiany pamieci ROM opisanej specjalnie pod tego palmtopa. Nawet jak gdzies uda ci sie to znalezc to i tak nie bedzie to proste i moze wiazac sie z jeszcze wiekszym uszkodzeniem ROMu palmtopa.
[Dodano: 2004-02-06 21:26:26]
... ciach... Co do Ipaq File Store ... była tu na forum jakaś lista programów, których nie należy wgrywac w to miejsce ani na krtę SD ze względy na strasznie słaby transfer. Być moze któryś z programów tam zainstalowanych miał się uruchamiać przy starcie, o czym może nie wiesz. Być moze padł FAT w tej pamieci ...
To jest nauczka na przyszłość. Tam można tylko trzymać albo pliki z jakimś tam danymi albo programy, które na 100% nie uruchamiają się przy starcie PPC po softresecie.
Wg zalecen producenta nie powinno sie instalowac programow do iPAQ File Store. Mozna tam trzymac tylko i wylaczeni jakies dokumenty i inne tego typu pliki. Problem z gubieniem sie File Store istnieje juz od czasu pierwszego PDA z File Store... czyli chyba iPAQ serii 37xx. Wystarczylo wgrac tam za duzo danych, File Store sie przepelnial ... i klops - znikal.
U Ciebie problem moze polegac wlasnie na tym ze zainstalowales jakis program do File Store ktory namieszal w FATcie ... a wiadomo ze File Store to jest obszar pamieci ROM, dlatego ten program mogl tez uszkodzic pozostala czesc ROMu. Ja tez kiedys myslalem ze ROM jest nie do uszkodzenia... do czasu problemow wielu osob z DOTami. Teraz wystarczy by ktos napisal program/wirus ktory dziala np. tak jak EUU (End User Update), ktore po wgraniu do PDA instaluje sie z pliku CAB do ROMu...
A moze sciagnales jakies EUU i uruchmiles u siebie? To jesli sie nie myle jest soft instalowany metodą XIP (eXecute In Place), ktora podmienia tylko pewne obszary ROMu a nie calosc. W ten sposob moglo dojsc do uszkodzenia plikow w ROMie.
[Dodano: 2004-02-06 21:27:44]
Aha... jeszcze jedno. Przestan gdybac tylko tak jak mowil Bastiann wysylaj sprzet do naprawy, bo samemu nic nie zrobisz, tylko tracisz czas. Po 3 tygodniach bedziesz mial dobrego PDA.
-
[ Przestan gdybac tylko tak jak mowil Bastiann wysylaj sprzet do naprawy, bo samemu nic nie zrobisz, tylko tracisz czas. Po 3 tygodniach bedziesz mial dobrego PDA.
Może faktycznie masz rację ( to kombinowanie to przypadłość z pracy z PC - tam 99% problemów załatwiam sobie sam ) z tym serwisem - jeszcze tylko jedno pytanie - Ipaq był kupiony w Stanach w BestBuy: czy może być problem z gwarancją?
-
Raczej nie powinno byc z tym problemu. Zadzwon na infolinie HP i podaj numer seryjny iPAQa to powiedza Ci czy masz gwarancje czy tez nie.
-
Proszę Was o radę jeszcze w kilku sprawach:
W tych zassanych z netu programach (ok. 600 Mb) było kilka, które faktycznie nie robiły nic ( nie uruchomiły się) więc możliwe, że któryś z nich uszkodził ROM. Możliwe, że po naprawie w serwisie uruchomię je znów ( nie pamiętam, które nie wchodziły...).I w związku z tym mam kilka pytań.
- czy Backup robi kopię całego Ipaqa ( również ROMu) - jeśli nie, to czy da się to jakoś zrobić?
- czy metodą na uniknięci kłopotów będzie install tylko z setup.exe ( a nie bezpośrednio z Ipaqa - .cab)? - wspominaliście , że uruchomiłem .cab i to jest przyczyną problemów.
- czy istnieje jakiś emulator PocketPC na PC ( na Palma mam taki program) - chodzi o bezpieczne sprawdzenie w komputerze programu przed wgraniem go do PDA?
Dzięki za pomoc. Pozdrawiam.
-
ad1. niestety nie - backup to tylko kopia zainstalowanych do ROMu aplikacji, dokumentow i ustawien
ad2. ponownie nie - czy setup.exe czy cab... jeden kit. Chodzi o to ze EUU jest czasem w formie CABa i niby to moglo uszkodzic twojego PDA. Sposob instalacji nie ma wplywu na szanse uszkodzenia PDA... choc moze bezpieczniej jest instalowac z plikow EXE, bo one czasem sprawdzaja i informuja ze program moze nie nadawac sie do danego urzadzenia.
ad3. niestety nie