Wojowniczy to ja jestem od urodzenia , ta wada się przydaje, ale, z całym szacunkiem, popełniasz błąd logiczny.Jeżeli oprogramowanie pyta użytkownika w jakim katalogu zainstalować program dając mu do wyboru pamięć główną, kartę pamięci i np IPAQ file store to tenże użytkownik moze dokonać fałszywego wyboru z dwóch powodów : po pierwsze - może nie wiedzieć, że nie można tego robić ( nie każdy użytkownik takiej maszynki korzysta z takiej kopalni wiedzy jak Wasz PDA club. Może nie mieć czasu albo ochoty. W każdym razie nie ma obowiązku.)
po drugie : wiedząc,że nie można tego robić pomyli się :(jedno "złe kliknięcie"). Dlatego producent takiego urządzenia jest zobligowany do zastosowania w takim przypadku określonej procedury ( w tej dziedzinie już nie jestem lajkonikiem). Ograniczę opis tej procedury do działań widocznych dla klienta :po pierwsz tzw OL ( skrót od orange label) - umieszczenie WIDOCZNEJ informacji o błędzie w instrukcji obsługi lub na opakowaniu.Po drugie - niezwłoczne wprowadzenie takich zmian w oprogramowaniu lub budowie urządzenia , które nie powodują jego uszkodzenia w opisanej sytuacji ( blokada zapisu itp.)
Co do zjadania pocket PC to podam inny przykład. Kalkulatora, który w czasie wykonywania działań na liczbach siedmiocyfrowych ulega uszkodzeniu. (Przecież na komputerowym forum użytkowników kalkulatorów mówimy, aby ograniczyć działania do liczb sześciocyfrowych !)
Można ewentualnie sprzedawać PPC tylko tym, którzy zaliczą egzmin z FAQ PDA,
przy założeniu,że ocena gorsza niż +dostateczna skraca okres gwarancji o połowę.
W każdym razie trzeba COŚ zrobić - nie tylko ludzi w konia.
[Dodano: 2004-04-21 16:14:54]
Wojowniczy to ja jestem od urodzenia , ta wada się przydaje, ale, z całym szacunkiem, popełniasz błąd logiczny.Jeżeli oprogramowanie pyta użytkownika w jakim katalogu zainstalować program dając mu do wyboru pamięć główną, kartę pamięci i np IPAQ file store to tenże użytkownik moze dokonać fałszywego wyboru z dwóch powodów : po pierwsze - może nie wiedzieć, że nie można tego robić ( nie każdy użytkownik takiej maszynki korzysta z takiej kopalni wiedzy jak Wasz PDA club. Może nie mieć czasu albo ochoty. W każdym razie nie ma obowiązku.)
po drugie : wiedząc,że nie można tego robić pomyli się :(jedno "złe kliknięcie"). Dlatego producent takiego urządzenia jest zobligowany do zastosowania w takim przypadku określonej procedury ( w tej dziedzinie już nie jestem lajkonikiem). Ograniczę opis tej procedury do działań widocznych dla klienta :po pierwsz tzw OL ( skrót od orange label) - umieszczenie WIDOCZNEJ informacji o błędzie w instrukcji obsługi lub na opakowaniu.Po drugie - niezwłoczne wprowadzenie takich zmian w oprogramowaniu lub budowie urządzenia , które nie powodują jego uszkodzenia w opisanej sytuacji ( blokada zapisu itp.)
Co do zjadania pocket PC to podam inny przykład. Kalkulatora, który w czasie wykonywania działań na liczbach siedmiocyfrowych ulega uszkodzeniu. (Przecież na komputerowym forum użytkowników kalkulatorów mówimy, aby ograniczyć działania do liczb sześciocyfrowych !)
Można ewentualnie sprzedawać PPC tylko tym, którzy zaliczą egzmin z FAQ PDA,
przy założeniu,że ocena gorsza niż +dostateczna skraca okres gwarancji o połowę.
W każdym razie trzeba COŚ zrobić - nie tylko ludzi w konia.
[Dodano: 2004-04-21 19:02:07]
I na tym proponuję zakończyć ten (już nudny) temat.
