.hmm... a po co chcesz je sklejać? Przecież Ozi ma wbudowany bardzo dobry automatyczny mechanizm przełączania między mapami po dojechaniu do ich skraju. Można nawet samemu pokazać przy kalibracji gdzie jest koniec mapy (przycisk z narożnikiem), jeżeli nie chcemy jeździć po marginesach. Takie zabawy w sklejanie i ponowne dzielenie mogą tylko pogorszyć jakość kalibracji. Lepiej pokalibrować pojedyńcze skany i poprostu skopiować je do jednego katalogu. Dokładność będzie o niebo lepsza niż przy sklejce, a przełączać będzie się samo.