Wiem, czytałem Twój wpis. Jak na razie działa nieźle. Zdecydowanie szybciej niż zwykły JPY. Teraz się bawię z czymś co chyba nie będzie już działało tak jak myślałem :/
Zrobiłem backup poprzez Titanium Backup. Katalog z plikami wrzuciłem na kartę SD, bo całość z INTERNAL została usunięta. Teraz już na nowym ROMie od Darky'ego zainstalowałem ponownie Titanium Backup, przeniosłem katalog z plikami do pamięci INTERNAL. Program wszystkie widzi, czyli generalnie powinno być ok. Zacząłem więc przywracać wszystko, ale już od kilku minut pasęk postępu stoi w miejscu i żadna aplikacja nie została jeszcze przywrócona. Oczywiście to wszystko jest eksperymentem, bo nie powinienem w ogóle przenosić katalogu TitaniumBackup, ale zrobiłem to, bo czułem, że coś może pójść nie tak przy wrzucaniu nowego ROMu. Kurcze, teraz muszę wszystko ręcznie doinstalowywać na nowo, bo chyba backup nie ruszy, jak myślicie?