Witam. Przesiadłem się z HD2 gdzie był Office od Microsoftu i wszystko działało ślicznie. Chodzi mi tu głównie o XLS-y, z których na HD2 korzystałem bardzo często i bardzo mi to ułatwiało pracę. Wiedziałem że na androida nie ma idealnego odpowiednika lecz problemy które napotkałem przyprawiają o zawroty głowy. Mianowicie: seryjny POLARIS nie "kuma" u mnie formuł ! plik po przegraniu z komputera ma wartości komórek ale nie ma formuł czyli arkusz nic nie liczy. Mało tego co chwilę wyskakuje "niedozwolona formuła". Ściągnąłem więc TRIAL QuickOffice i różnica jest taka że formuły owszem pamięta ale za to potrafi nagle ukryć cały wiersz tak skutecznie że już nie mozna go odzyskać. Pozostaje wyjść bez zapisu i próbować ponownie. Żeby wpisać jakąś formułę trzeba adresy komórek wpisywać ręcznie bo nie da się po prostu kliknąć w "kratkę". No i rysik to już całkowita porażka: po prostu usuwa zawartości komórek......
czy ktoś może ma podobne odczucia jak ja?
o przepraszam!! chyba się pospieszyłem bo napisałem na stan przed aktualizacją oprogramowania . Taraz dla upewnienie się odpaliłem polarisa i jakoś formuły są więc idę sprawdzać czy to zadziała

niemniej jednak chętnie poznam doświadczenia innych
