Mam niewykluczone, że głupie pytanie odnośnie wykorzystania baterii przez Tośkę. Mianowicie o ile wykorzystanie baterii przez większość funkcji Toski w miarę się ustabilizowało, o tyle wykonanie połączenia, choćby nieudanego rozładowuje baterię o jakieś 10-20% od razu. Dla przykładu - tel był naładowany na 100%, popracowałem w word mobile, powpisywałem parę rzeczy do kalendarza - spadło po jakimś czasie do 90%. Wykonałem 3-minutowy tel - i 65% na baterii. Jakieś teorie? Bo chyba tak być nie powinno:/