PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Toshiba => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => G900 => Wątek zaczęty przez: neumy w Maj 31, 2010, 10:32:00
-
Witam!!!
jestem od niedawna posiadaczem g900, czy szczęśliwym?? sam nie wiem, mama jeszcze HTC Hermes i jakoś mi on lepiej śmiga ale to pewnie kwestia ustawien. Poza tym, mam bardzo ciche rozmowy i nie mogę sobie z tym poradzić (nawet WOW mało pomaga) ale teraz inna sprawa... mianowicie USB HOST wiem że było multum takich tematów ale mój jest inny :)
czy jest ktoś może z Lublina kto posiada G900 i kabel usb host i mógłby mi go użyczyć na jeden dzien do testów ,bo nie wiem, czy moja Tosia nei jest upośledzona pod tym względem a oczytałem sie o takich sporo.
jeżeli ktoś by się znalazł to proszę o kontakt
pozdrawiam
-
Od razu na starcie radzę Ci wgrać sobie Rom Globalbusa który posiada wszystko co najważniejsze włącznie ze sterownikami do hosta usb. Może powiedz nam najpierw co chciałeś podłączyć ponieważ nie wszystkie myszki działają z toską. Większość klawiatur z USB działa bez problemu podobnie jak pendrivy.
Co do głośności rozmów to spróbuj jeszcze podgłosnić podczas połączenia (rozmowy) tym samym klawiszem sprzętowym co podgłaśniasz wszystkie dźwięki w tośce. - proste ale bardzo czesto zapominane rozwiązanie.
-
co do głośności. Nie musisz zgłaśniać podczas rozmowy. Głośność rozmów możesz zgłośnić bez dzwonienia gdziekolwiek ;p Po wciśnięciu klawisza służącego do ściszania /zgłaśniania pojawiają ci się na ekranie 2 paski do zgłaśniania. Jeden jest od głośnośc systemu, drugi od głośności rozmów.
-
nie :P
pierwszy to głośność programów, a drugi to głośność dzwonka. Głośność rozmowy można regulować tylko w czasie rozmowy.
-
witam Kolegowie!!!
mam dokładnie ROM Globallusa i wszystko śmiga tylko te ciche rozmowy....
wiem, mam Hermesa i wiem jak to wygląda ze suwakami, wszystko (prawie) w WOW na maxa nawet przełączyłem na headphones i niby jest lepiej ale w Hermesie w porównaniu do Tośki to jakby mi ktoś przez megafon mówił.
jak sibeie siedzę w mieszkaniu sam, to jest oki ale jak już np idę chodnikiem koło ulicy to juz padaczka ale znalazłem na to sposób;D włączam głośnomówiący troszki ściszam, żeby pół ulicy nie słyszało odwracam telefon i taki oto mój sposób na rozmowę dodam npp, że przez słuchawki wcale nie jest lepiej, jedynie ratuje Tośke głośnomówiący....
ponawiam pytanko, ma ktoś w Lublinie Tośke i kabel USB HOST
-
ja mam w lublinie tośke, ale nie mam kabla;p A co do głośności to jest do dziwne, bo u mnie ten drugi pasek działa jak głośność rozmów, a nie dzwonka (głośność dzwonka jest pod tym samym co głośność systemu)