Jako, ze na forum widzialem wiele sprzecznych informacji o sofcie wyswietlajacym PDFy, glownie wydajnosci, postanowilem wreszcie sam zinwestygowac ten temat.
Na warsztat wrzucilem 4 znane mi aplikacje:
- Adobe Reader LE 2.5.0.0 Diamond Edition
- Foxit Reader 1.4 Beta Build 0901
- Pocket Xpdf v0.5
- Picsel Viewer 1.0.5 (Issue 3915)
A wiec po kolei:
Adobe Reader LE 2.5.0.0 Diamond EditionCzas ladowania aplikacji w miare szybki. Po ukazaniu sie logo jeszcze chwile trwa inicjalizacja.
Czas ladowania dokumentow zdecydowanie najszybszy. Jakosc wyswietlania standardowa. Grafiki po skalowaniu sa postrzepione, brakuje antyaliasingu.
Przegladanie stron (renderowanie) bardzo szybkie i wygodne.
Foxit Reader 1.4 Beta Build 0901Czas ladowania aplikacji szybki, szybciej niz Readera.
Czas ladowania dokumentow dosc szybki, ale wolniej niz Reader.
Jakosc wyswietlania standardowa, brak antyaliaingu jak wyzej.
Predkosc renderowania zdecydowania gorsza niz dla Readera - przy skomplikowanych stronach nawet 2-3x wolniej i widac jak sie odswieza.
Sa problemy ze zgodnoscia - widac bledy w niektorych dokumentach.
Program platny, ale nie warty swej ceny.
Pocket Xpdf v0.5Ten program to zdecydowanie pomylka. Mul jakich malo. To nawet nie 2 czy 3x wolniej niz pozostale, ale nawet i z 10-15x nie jest przesada.
Co prawda aplikacja odpala sie blyskawicznie, najszybciej z testowanych programow, to juz niestety ladowanie testowego PDFa to jakies 10-12s (!!) Inne programy radza sobie z tym w 1-2 s. Wyswietlanie stron to jeszcze wieksza tragedia. Za kazdym razem wyswietlane jest male okienko "Rendering Page" i czekamy, czekamy, czekamy. Do przegladania typowych PDFow zupelnie sie nie nadaje.
Picsel Viewer 1.0.5 (Issue 3915)To aplikacja standardowo jest zainstalowana w Toshibie G900. To bardzo dobry soft nie tylko do PDFow ale rowniez zdjec w popularnych programach.
Niestety program najwolniej ze wszystkich sie uruchamia. Nie wiem dlaczego tak jest i jaki ma cel wyswietlanie startowej animacji. Moze ktos wie jak to wylaczyc - grzebalem w rejestrze ale nic nie wywalczylem.
Za to jak juz sie zaladuje to jest to prawdziwa rakieta. Dokument testowy laduje sie bardzo szybko, moze nie az tak momentalnie jak w Readerze, ale nie wolniej jak Foxit. Przegladanie stron to po prostu bajka. Szybko i z niesamowita jakoscia. Aplikacja uzywa bardzo dobrego algorytmu antyaliasingu. Wyrenderowane nie tylko czcionki ale takze grafiki wygladaja po prostu rewelacyjnie. Powoduje to opad szczeny u tych, ktorym pokazuje swoja Toske. Tutaj w pelni widac rozdzielczosc i cel stosowania WVGA. Nie ma porownania z innymi programami. Nic na tym nie utracila predkosc renderowania. Jest porownywalna do Readera. Poza tym jak sie dluzej przycisnie klawisz to strony szybko przelatuja. Bardzo wygodne do wertowania dluzszych dokumentow. Dostepne skalowanie dziala sprytnie, bo jako natychmiastowa "podpowiedz" wybranej skali jest wyswietlana strona w malej rozdzielczosci, a po chwili pojawia sie w pelnej jakosci. Dzieki temu mamy niemal plynna mozliwosc zoomowania, bez wyraznych lagow jak w innych programach. Dzieki tej aplikacji mozna z powodzeniem wyswietlac cale strony A4 na ekranie Toski i dzieki jakosci z jaka jest to robione z powodzeniem takie dokumenty sa czytelne. Oczywiscie o ile czcionki nie sa jakos wyjatkowo male.
Zaleta jest tez, ze program dostajemy za darmo z Toska. Wyswietlanie innych plikow z grafika, np. zdjec w JPG jest na poziomie jakosciowo softu Resco, ktory dlugo byl nie do pobicia.
Jako dokumentu testowego uzylem instrukcji do samochodu 239 stron z ladna grafika wektorowa - dlugosc 3.5MB.
Dodatkowo kilka innych PDFow, glownie z instrukcjami, ktore warto miec przy sobie, a takze testy telefonow/PDA zgrane z tego serwisu.
Zdecydowanie zwyciezca jest Picsel, a pozniej dlugo dlugo nic. Od biedy mozna jeszcze uzywac oryginalnego softu od Adobe, ale to juz nie ta jakosc renderowanego dokumentu, choc predkosc zblizona. Inne zdecydowane odradzam.
Dlatego po testach wyrzucam wszystkie 3 aplikacje, a Picsela i tak mam w ROMie.