PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Toshiba => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => G900 => Wątek zaczęty przez: przem_2nd w Czerwiec 14, 2008, 16:26:55

Tytuł: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: przem_2nd w Czerwiec 14, 2008, 16:26:55
Witam Wszystkich!

Pomóżcie Ludzie PLEASE ! Ratujcie !

Mam wielki problem. Zawiesił mi się Wm 6 w mojej Tośce i po wyjęciu baterii, ani po soft resecie, ani po hard resecie nie chce uruchomić się system, pojawia się tylko ekran tytułowy TOSHIBA PORTEGE i nic poza tym. Co mam zrobić?

Wielkie dzięki za każdą poradę i pomoc !

Pozdro for ALL
Przem
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: bebic w Czerwiec 14, 2008, 18:36:11
Sam się zawiesił? Czy zmieniałeś ROM?
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: marcinl w Czerwiec 14, 2008, 19:08:01
bateria naładowana?
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: apache4 w Czerwiec 15, 2008, 09:23:15
To dobre pytanie z baterią. Ostatnio w czwartek przestraszyłem się że Tosia mi padła (ten sam efekt Boot screen "Toshiba" => wyłączenie PDA) i tak non stop.  Naładowanie baterii pomogło :) :ok:
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: przem_2nd w Czerwiec 16, 2008, 06:50:04
Tak !!!!
Bateria jest w pełni naładowana.
Po hard resecie ekran jest tak długo włączony dopóki nie wyciągnę baterii !!!
Chyba nie macie mnie za idiotę?!

I co dalej?
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: marcinl w Czerwiec 16, 2008, 06:51:47
Cytuj
Chyba nie macie mnie za idiotę?
nie, standardowe pytanie, czasem można zapomnieć w stresie ;)
można sprawdzić wgranie systemu od nowa (jeśli mozna z takiej pozycji - nie wiem nie zmieniałem, nie czytałem)
a jak nie to serwis
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: colln w Czerwiec 26, 2008, 03:45:09
Teraz u mnie nie startuje.
Z mojej głupoty niestety. Nie działał mi SRS WOW HD i pomajstrowałem CeREgEdit-em w rejestrze.
Teraz mam tylko ekran powitalny TOSHIBA. Brak komunikacji z kompem. Czy jest na to jakaś rada? Czy hard reset można zrobić tylko z poziomu Windows poprzez MasterClear ?

Dodane po chwili

Pomogło z klawiatury (po wyjęciu i włożeniu aku)
(http://img70.imageshack.us/img70/9960/toshibaprotegeg900hardrah3.jpg)
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: przem_2nd w Czerwiec 26, 2008, 07:15:45
Teraz u mnie nie startuje.
Z mojej głupoty niestety. Nie działał mi SRS WOW HD i pomajstrowałem CeREgEdit-em w rejestrze.
Teraz mam tylko ekran powitalny TOSHIBA. Brak komunikacji z kompem. Czy jest na to jakaś rada? Czy hard reset można zrobić tylko z poziomu Windows poprzez MasterClear ?

Dodane po chwili

Pomogło z klawiatury (po wyjęciu i włożeniu aku)
(http://img70.imageshack.us/img70/9960/toshibaprotegeg900hardrah3.jpg)

mi nawet po wyjęciu i włożeniu aku hard reset nie pomógł, dalej był ekran powitalny
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: marcinl w Czerwiec 26, 2008, 07:21:52
a jak się skończyło? serwis? już wszystko gra?
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: przem_2nd w Czerwiec 26, 2008, 15:04:23
a jak się skończyło? serwis? już wszystko gra?

 :( JESZCZE SIę NIE SKOńCZYłO, BO CZEKAM Aż MI ODEśLą PODBITąKARTę GWARANCYJNą ZE SKLEPU INTERNETOWEGO. JAK PRZYśLą TO DOPIERO ZAWIOZę DO SERWISU I POTRWA TO JESZCZE DOBRE DWA TYG. CZYLI ZA MIESIąC GDZIEś  :(  MOżE BęDę UżYWAł TOśKI NAZAD  :proud:
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: colln w Czerwiec 26, 2008, 21:57:30

mi nawet po wyjęciu i włożeniu aku hard reset nie pomógł, dalej był ekran powitalny

takie karołomne ale spróbuj może z pomocą 2 giej osoby
wyjmij aku, wciśnij i trzymaj te 3 przyciski i w tym czasie włożyć aku
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: carnivean w Luty 01, 2009, 12:49:14
Odswiezam ... dzis mam to samo z moja toshiba ;/ A stalo sie tak gdy zmienilem karte sim. Wlaczam, ekran Toshiba Portage i moge czekac ile chce a i tak sie nie uruchomi.

Wgralem soft na nowo i dalej to samo ... co moze byc ? poradzil sobie ktos z tym ?
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: maciek833 w Luty 01, 2009, 15:03:12
Tez tak kiedyś miałem i po paru zawisach na toshiba portege ,resety ,az w koncu pomyślałem zeby poczekać dłużej i normalnie odpali :)
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: carnivean w Luty 01, 2009, 16:26:27
Na razie czekam 15 minut i caly czas "Toshiba Portege"  :S
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: miba w Luty 01, 2009, 17:40:20
Spróbuj może bez sim-a ją uruchomić.
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: carnivean w Luty 01, 2009, 18:01:36
Probowalem bez sima, z simem, HR, SR ;/ soft mozna wgrac jaki sie chce ale nie chce sie to pozniej uruchomic ;/
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Luty 01, 2009, 18:06:53
pytanie czysto techniczne, podłącz G900 pod kompa z AS, stara się nawiązać połączenie sieciowe?
Na jakim etapie się zatrzymuje? przygasa podświetlenie, czy nie?
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: miba w Luty 01, 2009, 18:08:24
Wgraj rom fabryczny i oddaj do serwisu zatem. Mogła pamięć flash zakończyć swój żywot .
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: wikrap1 w Luty 01, 2009, 18:18:37
Wyjmij baterię na powiedzmy godzinę włóż i HR. na a701 to pomagało :D

Jak zrobisz HR, to co dalej się dzieje? robi się do końca? w ogóle nie ma reakcji? daje jakiś komunikat?
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: carnivean w Luty 01, 2009, 18:21:42
Startuje, wlacza sie zielona dioda, gasnie i tak juz zostaje ekran. HR robi sie bez problemu (daje Y i robi sie reboot, ale tez zostaje na splash screenie). Nic nie przygasa. AS nie nazwiazuje polaczenia, nie wyskakuje splash z windowsa.

Nie wiem co jest ;/ Kiedys mialem HTC wizard i jak byla podobna sytuacja, zmienilem rom i poszlo a teraz to nic nie daje ;/
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Luty 01, 2009, 18:24:40
serwis, jeśli nie nawiązuje połączenia przez AS to zatrzymuje się bootowanie w bardzo wczesnym stadium. Jak u mnie tak nie wstaje, to znaczy, że nk.exe nie jest na swoim miejscu zazwyczaj :(
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: carnivean w Luty 01, 2009, 18:35:18
A w zaden inny sposob nie da sie tego naprawic ? ;)
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: wikrap1 w Luty 01, 2009, 18:39:01
nie wiem czy na tośce się da... jak glbalbus na to nie wpadł to znaczy, to znaczy że się nie da :E Może jest możliwość przeflashowania tośki z karty pamięci :mrgreen: Ale nie słyszałem o takiej możliwości na g900 i w tym stanie raczej i tak nic to nie da :E
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: b7rabbitdj w Luty 01, 2009, 18:39:25
Wyjmij baterię na powiedzmy godzinę włóż i HR. na a701 to pomagało :D

Jak zrobisz HR, to co dalej się dzieje? robi się do końca? w ogóle nie ma reakcji? daje jakiś komunikat?

Z ta bateria to podobnie jak z restartem biosu w kompie ^^

Hej, jak robi hr to nie musi go wlaczyc?...
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: wikrap1 w Luty 01, 2009, 18:52:55
musi... kilka kropkę, kasowanie i power, który odpala tośke :P toska startuje w końcu... :wink:
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: carnivean w Luty 21, 2009, 16:12:43
No to wyslane do serwisu ... zobaczymy co powiedza :)
Napisane: Luty 03, 2009, 11:05:54
Telefon wrocil z serwisu, napisali "aktualizacja oprogramowania" i teraz dziala.
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: miba w Luty 21, 2009, 18:12:08
Ciekawe czy faktycznie coś wgrali czy zmienili płytę?
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: gwiler w Luty 25, 2009, 18:46:37
Witam
Miałem taki sam problem dziś odebrałem z serwisu również "aktualizacja oprogramowania"
Pozdrawiam Marcin
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: KrissLodz w Luty 25, 2009, 18:59:10
Nie wiem jak z G900 ale ja miałem podobny problem z moją G500

najpierw był mega zawis na odpalonym fonie potem było z 5 albo 6 SR potem były HR też z 5 jeden za drugim

a tosia cały czas swoje wyświetlała tylko to co na załączniku

próby wgrywania rom-u nie przynosiły żadnego efektu jako ze tosia postawiona była na WM6.1 nie zabardzo uśmiechało mi się ją oddawać na serwis z nieoficjalnym rom-em istniał jeden genialny sposób żeby kill toślke naciskając 0+P.Softkey+power wyświetlało się menu serwisowe i słynny Test Memmory który miał ją zabić

O dziwo tosia wszystkie test memmory przeszła pomyślnie i nadal wyświetlała załącznikowy bootscreen więc zapodałem jej jeszcze kilka test memmory oczywiście wszystkie ok i od niechcenia podłączyłem do kompa i jakież było moje zdziwienie jak wystartowała po tych wszystkich operacjach
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Luty 25, 2009, 19:08:48
tak jak już gdzieś teoretyzowałem, problemem jest błąd formatowania partycji storage, co widać na obrazku
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: Ochucki w Luty 25, 2009, 19:34:30
A umnie padł G910
Brak jakiejkolwiek reakcji tylko jak przytrzymam reset+power no to zielona diutka się zapali i to wszystkie atrakcjie jakie mi teraz dostarcza moja tośka.
 POMOCLKY!!!
Tytuł: Odp: Toska padła i nie odpala WIN'a
Wiadomość wysłana przez: miba w Luty 25, 2009, 19:53:51
Naładowana tosia? Próbowałeś wkładac i wyjmować baterię? Coś robiłeś szczególnego przed tym padem fonu?
Tytuł: Kolejna padnięta Toshiba.
Wiadomość wysłana przez: yeld w Kwiecień 09, 2009, 22:29:58
Witam,

Przewertowałem forum i mój problem jest chyba dość typowy.

Otóż, Tośka była przez pewien czas nieużywana (normalnie noszę P525) i najpewniej się wyładowała do zera.

Pewnego pięknego dnia zrobiłem HR w moim P525 i wgrałem nowego ROMa z WM 6.5, no i zapomniałem o kontaktach, ale na szczęście miałem je w Tośce.

Naładowałem więc Tośkę, tak mi się przynajmniej zdaje.

Próbuję uruchomić i jedyne, co widzę, to zielona dioda, która świeci się może przez 2-3 sekundy, po czym gaśnie.

Jak zgaśnie, ponowne wciskanie powera nic nie powoduje. Wyjmuję baterię, wkładam - to samo. Próbowałem bez karty SD i bez sima - to samo.

No to spróbowałem HR - wyświetliły się czerwone literki, czy zrobić reset - yes - Tośka zdycha - czarny ekran i koniec.

Próbowałem drugiego HR bez wyjmowania baterii - nie reaguje.

Bateria in and out, to samo i znów po czerwonym napisie i wciśnięciu Y, ekran gaśnie i koniec.


Coś jest na rzeczy, bo gdy "włączę" Toshibę, i ta diodka mrugnie, można tak jakby zresetować telefon wciskając guziczek od SR, wtedy podświetlenie klawiatury mrugnie na ułamek sekundy, zielona znowu się zaświeci i zgaśnie.

Takie coś nie ma miejsca przed próbą włączenia.

Próbowałem też wyjąć baterię i potrzymać trochę bez prądu, ale nic się nie zmienia.

Pewnie rozwiązanie jest jedno, czyli serwis. Ale pomyślałem, że może macie jakiś pomysł.

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Kolejna padnięta Toshiba.
Wiadomość wysłana przez: jas_pik:: Janusz Piwiński w Kwiecień 09, 2009, 22:35:17
Oprócz zakupu nowej  - jako prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem jest próba naładowania posiadanej. Na poczatek podaj z baterii 9V chilowo napiecie na jej styki a poźniej pod ładowanie oryginalną ładowarka na 24 godziny
Tytuł: Odp: Kolejna padnięta Toshiba.
Wiadomość wysłana przez: yeld w Kwiecień 09, 2009, 22:43:19
Hmm, zrobię tak, jak napisałeś.

A czy fakt, że bateria podaje 4,12V zamiast 3,7V, jak jest na niej napisane o czymś świadczy?
Tytuł: Odp: Kolejna padnięta Toshiba.
Wiadomość wysłana przez: jas_pik:: Janusz Piwiński w Kwiecień 09, 2009, 22:56:25
A to świadczy że jest naładowana - pod obciążeniem spada. Czyli pozostaje serwis - niestety
Tytuł: Odp: Kolejna padnięta Toshiba.
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 09, 2009, 23:25:49
Właściwie należałoby zbadać czy spada napięcie mocno pod obciążeniem. Ale nawet jak ogniwa są ok, problem może robić elektronika baterii niestety. :(
Nie sądzę żeby tosia padła. Od leżenia nie powinna, natomiast jest zdaje sie tak zrobiona, że bez baterii nie wystartuje na samym zasilaczu.

Ogólnie - jak nie będziemy używać komórki/PDA dłużej to lepiej wyjąć baterię. Jeśli urządzeni ma mechaniczny wyłącznik to można nie wyjmować, ale większość ma elektroniczny, który przy wył. urządzeniu ciągnie trochę prądu.
Tytuł: Odp: Kolejna padnięta Toshiba.
Wiadomość wysłana przez: spoko40 w Kwiecień 09, 2009, 23:31:24
Sądze, że problem leży w uszkodzonej baterii. Trzeba ją po prostu wymienić na nową. Pozornie napięcie jest wysokie, ale pod obciążeniem bateria nie wytrzymuje i tośka wstaje tylko na moment.
Tytuł: Odp: Kolejna padnięta Toshiba.
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 09, 2009, 23:44:07
Albo elektronice się aktualny poziom naładowania pokręcił i raportuje głupoty.
Tytuł: Odp: Kolejna padnięta Toshiba.
Wiadomość wysłana przez: yeld w Kwiecień 10, 2009, 01:14:42
OK.

Bateria w telefonie. 4,13V

Wciskam power (zielona diodka): 4,08V

Wciskam reset: 4,11V - 4,06V na chwilkę - 4,08V

Po jakimś czasie po resecie na mierniku 4,06V

Pomyślałem o jeszcze jednym. Odpaliłem Hard Reset (bo mimo wszystko podczas HR jest włączone podświetlenie a na ekranie się wyświetlają znaki). Napięcie spadło do 4,03V, jak wcisnąłem Yes, to wzrosło do 4,06V i tak zostało.

No nic, cokolwiek się stało, sam pewnie tego nie naprawię. Chyba, że magicznym sposobem. :P
Tytuł: Chyba uwaliłem Tosie
Wiadomość wysłana przez: Komak250 w Kwiecień 10, 2009, 04:55:22
 :(Witam. Próbowałem zmienić ROM na Fresh & Clean ROM v1.3.1 (Update 27.03.2009) (WM6.1 PL) i to było tak uruchomiłem tryb serwisowy(tosia naładowana i odłączona od PC), Odpaliłem SuperRUU i zaznaczyłem wszystkie pliki(tak jak autor kazał) Pojawił się komunikat ,podpiołem tosie i komp zaczoł flashowac jak powinno do momentu aż doszedł do "Messiging activated" tosi wygląda jakby się ładowała(tylko dioda świeci na czerwono)  i tak ponad 1 godz. Dodam że w tosi pierwszy raz zmieniam ROM
Tytuł: Odp: Chyba uwaliłem Tosie
Wiadomość wysłana przez: koldasz w Kwiecień 10, 2009, 05:40:08
jakie wszystkie pliki ?? tylko xxx.nb cię na początku interesuje. No chyba że nie ma gotowego romu to ból. Ściągnij ew. rom gotowy od Globalbusa i ponownie zflaszuj Tośkę.
Tytuł: Odp: Chyba uwaliłem Tosie
Wiadomość wysłana przez: Komak250 w Kwiecień 10, 2009, 06:07:24
Czyli jej nie załatwiłem ??   :) :mysli:  A i dzienki za odp.
Napisane: Kwiecień 10, 2009, 05:43:53
koldasz miałeś racje już sfashowałem ROM by Globalbus i działa                                                                               A i taka Adnotacja dla tych co cudzołoczą na forach poza pdaclub.pl Nie słuchać opisów flashoawania
Głównie bzdury piszą)                                                                                                                                                                             Temat Zamknięty
Tytuł: Odp: Chyba uwaliłem Tosie
Wiadomość wysłana przez: marcin_s3 w Kwiecień 10, 2009, 06:13:11
nono!

u nas bzdur nie piszą ...
Tytuł: Odp: Chyba uwaliłem Tosie
Wiadomość wysłana przez: barthek w Kwiecień 10, 2009, 08:35:23
sporo się porobiło wątków z cyklu "uwaliłem tośkę" - lepiej było by scalić je wszystkie i podpiąć  :)
Tytuł: Odp: Kolejna padnięta Toshiba.
Wiadomość wysłana przez: marcinl w Kwiecień 10, 2009, 08:38:20
sporo? na 2 stronach znalazłem 2 :ohreally:
scalone
Tytuł: Odp: Kolejna padnięta Toshiba.
Wiadomość wysłana przez: barthek w Kwiecień 10, 2009, 09:07:30
fala uwaleń tośkowych jeszcze nieraz przyjdzie

http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=100261.0 (http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=100261.0)
http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=124777.0 (http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=124777.0)
http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=120317.0 (http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=120317.0)