tosia i linux wymiana danych

Witam
Czy ktoś testował lub zna rozwiązania dzięki którym dałoby się synchronizować dane z toshiby z kompem pracującym pod kontrolą linuxa?

Nie chciałbym zmieniać softu w toshibie. Głownie chodzi o kalendarz, kontakty i notatki.

ja wiem ze mozna zaemulowac instalke i activesynsa.....oczwiscie Ci nizainstaluje ale wypakuje caba ktorego bedziesz mogł skopiowac na ppc. wiem ze z linuksa mozna bez problemu synch. z PalmOS a tak chyba bedziesz musiał kopiowac

Kiedyś natknąłem się na program 'synCE' - nie wiem, czy z tośką kompatybilny, ale chyba warto spróbować

odswierzam temat. Czy orientuje sie ktos jak podolaczyc Toske pod Linuxa. Konkretnie interesuje mnie ubuntu, ale to juz mniej wazne. Problem tkwi w tym ze komp nie widzi Toski, a w Tosi natomiast zapala sie na chwilke dioda i gasnie... nawet sie nie laduje. Czy wie ktos jak na to zaradzic? 

nie jestem pewien ale jak znam microsoft to zabezpieczyli żeby się nie dało połączyć z linuxem

nic niezabezpieczył....mozna emulowac AS ale czy działa nieprobowałem.....jak niezal Ci paru mega to instalujesz na nim vmware a na nim jakas litowa wersje xp....i z niego synchronizowac tylko pozostaje pytanie czy vmware daje dostep do portow usb....

http://ubuntuforums.org/showthread.php?t=136257

ten watek moze cos pomuc

Może użyj Wine?? Powinno odpalić AS
 zrób według tej instrukcji http://www.winehq.org/download/deb

Wine mam... tylko musze jeszcze AS zainstalowac. a Winde na kompie tez mam i chyba wirtualna mnie nie interesuje chociaz moze to i dobre wyjscie. Tylko chcialem sie dowiedziec czemu nie moge podlaczyc pod Ubuntu. A najdziwniejsze jest to ze nie swieci sie nawet dioda. Jak zainstaluje AS to dam zznac czy poszlo.

edit: niestety how-too nie pomaga bo komp widzi tosie jako polaczenie sieciowe a nie usb. Ale postep jest. Widzi Tosie xD

mww1990, podłączaj ją jako kartę pamięci.
Ewentualnie pokaż co po podłączeniu jej normalnie pokaże Ci
dmesg | tail
Mnie osobiście nie chce się bawić, więc do kopiowania używam mojego usb.

pokazuje to:
[ 7463.167049] [UFW BLOCK INPUT]: IN=ppp0 OUT= MAC= SRC=60.15.177.166 DST=83.31.8.14 LEN=620 TOS=0x00 PREC=0x00 TTL=47 ID=0 DF PROTO=UDP SPT=54886 DPT=1026 LEN=600
[ 7644.589714] [UFW BLOCK INPUT]: IN=ppp0 OUT= MAC= SRC=124.165.141.85 DST=83.31.8.14 LEN=90 TOS=0x00 PREC=0x00 TTL=112 ID=15253 PROTO=UDP SPT=28841 DPT=37676 LEN=70
[ 7654.594753] [UFW BLOCK INPUT]: IN=ppp0 OUT= MAC= SRC=124.165.141.85 DST=83.31.8.14 LEN=90 TOS=0x00 PREC=0x00 TTL=112 ID=15292 PROTO=UDP SPT=28841 DPT=37676 LEN=70
[ 8177.247655] [UFW BLOCK INPUT]: IN=ppp0 OUT= MAC= SRC=61.139.54.94 DST=83.31.8.14 LEN=404 TOS=0x00 PREC=0x00 TTL=112 ID=53995 PROTO=UDP SPT=1065 DPT=1434 LEN=384
[ 8177.250643] [UFW BLOCK INPUT]: IN=ppp0 OUT= MAC= SRC=61.139.54.94 DST=83.31.8.14 LEN=404 TOS=0x00 PREC=0x00 TTL=112 ID=53995 PROTO=UDP SPT=1065 DPT=1434 LEN=384
[ 8359.252515] usb 2-1: new full speed USB device using uhci_hcd and address 7
[ 8369.056583] usb 2-1: configuration #1 chosen from 1 choice
[ 8369.139084] rndis_host 2-1:1.0: RNDIS_MSG_QUERY(0x00010202) failed, -47
[ 8369.146254] eth1: register 'rndis_host' at usb-0000:00:1a.0-1, RNDIS device, 80:00:60:0f:e8:00
[ 8383.553010] eth1: no IPv6 routers present


Tak mi się wydawało, użądzenie widać, ale jest problem z jego obsługą

1. Rozwiązanie I, wirtualna maszyna, z reguły ma dostęp do portów usb.
2. Dalej kombinować z wine. Można sprawdzić programy CrossOffice czy coś takiego.
3. Poszukać natywnej obsługi z pod linuxa, czym się zajmę

Proponuję przejżeć ten temat:
http://www.linuxforums.org/forum/linux-newbie/25549-linux-active-sync-pocket-pc-syncing.html
http://www.linux.com/articles/114065

coś dla kolegi na ubuntu:
http://ubuntuforums.org/showthread.php?t=121738

hmm to ja już nie mam pojęcia dawno nie siedziałem na ubu..  :/  Jak coś wymyśle to Ci napisze.
ahh Możesz też podłączać czytnik kart ,ale to nie zsynchronizujesz kalandarza ,pogody. A przypomina mi się ,że Ubuntu miał na pokładzie od razu manger bluetooth zobacz czy połączy.Bodajże gibki gibon miał.
Możesz też napisać na forum www.ubuntu.pl tam napewno pomogą

Nie korzystam z ubuntu tylko z archlinuxa i backtracka, ale ani tu ani tu w paczce nie ma multisync'a więc muszę paczuszkę skonstruować
Dziś może nie, ale generalnie pobawię się, bo temat wygląda zachęcająco 

Dokopałem się jeszcze do rozwiązania via syncML, też do sprawdzenia

ah to już całkiem inna sprawa Ja chyba jeszcze zainstaluje dzisiaj i posmigam czas  sobie przypomnieć co to ubuntu I obczaje jak z tosią jest

Możesz użyć VirtualBoxa Ale nie instaluj OSE z repozytoriów, tylko pobierz ze str. producenta - bo OSE nie obsługuje USB
Na http://forum.ubuntu.pl jest poradnik jak skonfigurować Ja z siemensem SX1 nie miałem problemów, i z BA też nie

hmmm... niezly odzew, dzieki chlopaki ze sie tym zajmujecie. Chcialem jednak nadmienic ze niejest mi to niezbedne ale wlasnie mnie to zaciekawilo. Chcialem zaznaczyc jeszcze ze moje zainteresowanie linuxem zaczelo sie bardzo niedawno wiec w niektorych sprawach jestem zielony W kazdym razie probowalem przez multisync ale nic mi sie nie udalo.

Tak apropo. Cos zrabalem w multisyncu. Czy wie ktos moze jak na to zaradzic:
mww1990@cpu:~$ multisync
plugin_API_version
short_name
long_name
plugin_init
Segmentation fault


cos chyba spaprałeś xD
Wyrzej dałem link do poradnika na ubuntu. Sam nie mam chwili się za to zabrać więc sam musisz poszperać. Jak uruchomie u siebie to wpisze jakiś poradnik

ze cos spapralem to wiem... tylko nie wiem co i nie wiem jak to naprawic.
usuniecie multisynca i ponowna instalacja nic nie daje

edit: ten problem rozwiazany... wystarczylo zainstalowac paczke libmultisync-plugin-all

i jak z tą wymianą danych da się bo właśnie zainstalowałem sobie ubuntu

o tej godzinie ktos tutaj zyje xD sry za OT...sam niesprawdzałem (narazie linux poszedł w odstawke), ale sa glosy ze działa

Ja swego czasu używałem synce (http://www.synce.org/moin/) i mimo że z różnymi kaprysami, to zasadniczo działało: i to zarówno przez usb jak i przez bt.
Co więcej synchronizowało mi się z kalendarzem i kontaktami w Kontact, chociaż na czas synchronizacji trzeba było go wyłączyć.
O ile pamiętam wszystkie niezbędne do uruchomienia informacje znalazłem na stronie synce.

pawloo generalnie synce odpada, dwa dni zabawy i potwierdzam, że ten soft z użądzeniami wm5 i wyżej nie współpracuje. Po prostu za h*j nie umie się z toshi skomunikować. Pokazuje piękny komunikat, że podłączono, ale już nie da zsynchronizować.

Już nie pamietam co konkretnie, ale z wizardem też nie mogłem się połączyć przez synce, activesync i wine się wykrzaczało

ActiveSync przez wine nie zadziała na  100% - wine nie ma dostępu do urządzeń usb

Proponuję jeszcze sprawdzić rozwiązania firmy crossover. Jak znajdę chwilę to sprawdzę. Jak nie to jeszcze zostaje OpenSync który powinien ruszyć. Ale pobawić się trzeba