PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Toshiba => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => G900 => Wątek zaczęty przez: WiLLove w Styczeń 03, 2011, 19:46:12
-
Wyglądało to tak. Mam 6.1 Almost Officiall -> wgrywam 6.5.3 virustone -> chęć wgrania 6.5.3 z manillą -> normalnie idzie procedura a potem pisze mi że "cannot open particion" czy coś w tym stylu. No to ja baterie wyciągam i zaczynam od nowa. Power + d dioda mryga A tu.. nic. Nie wyświetliło się nic. Ani splash toshiba ani ta procedura instalacji romu. Tylko klawiatura się ładnie świeci.
Teraz zastanawiam się czy nie zrobić fulldocformat. Niestety gniazdo mi poszło, a z tego co się dowiedziałem że można bez, ale jest wielkie ryzyko. Może ja coś zrobiłem? FullDocFormat pomoże? Czy szukać już Spicy/Swifta?
-
Módl się żeby procedura zadziała: http://pdaclub.pl/forum/g900/toshiba-g900-i-jtag/ (http://pdaclub.pl/forum/g900/toshiba-g900-i-jtag/)
Jak nie to szukaj już Spicy/Swifta
-
O ja je**e . Ty chyba nie mówisz na serio? Na pewno? :undecided: A FullDocFormat coś przyniesie może?
-
Powiedz mi jak zrobisz FullDocFormat bez bootloadera, który zabiłeś ? xD
Mówisz, że gniazdo ci poszło? Więc instalowałeś ROM z karty? Na tośce instalacja ROMU z karty jest bardzo niebezpieczne, jedną swoją tak zabiłem. Właściwie instalacja ROMU z karty to praktycznie do samo co Full Doc Format (tak wiem, że to nie to samo, ale tak samo ryzykowne).
-
Jeżeli bootloader nie startuje to nic na to nie poradzisz - nawet FullDocFormat nie pomoże. Ostateczny ratunek w JTAGu.
Dla pewności spróbuj zrobić: soft reset jeżeli tośka nie działa to hard reset - jeżeli to nie pomaga to FullDocFormat (o ile w ogóle wystartuje).
-
No to bomba. Dobra poczekam aż bateria się naładuję i będę próbował fulldocformat zrobić. ehh Ale pamiętam że jak instalowałem rom z karty to raz mi bateria padła, albo że rom okazał się za duży albo że coś tam jeszcze i jakoś potem działało i od nowa dało się zainstalować system. Ale że bootloader sam z siebie wyzioną ducha?
-
Tośka mignie zieloną diodą, a potem tylko klawiatura się świeci? Witamy w ekskluzywnym klubie posiadaczy przycisku do papieru w kształcie Toshiby G900.
A tak na poważnie - w ww. przypadku płyta główna do wymiany, bootloader nie żyje. Mówisz, że już kiedyś byłeś w podobnych opałach i jednak nic się nie stało - kwestia szczęścia.
Co do JTAGów - sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie. Mam tu jedną martwą Toshibę w szufladzie, może jeszcze coś z niej będzie. Druga, sprawna, czeka na wystawienie na sprzedaż.
-
Jednym słowem zajebiście :undecided:
-
Domyślam się, że gwarancji już nie masz? W przeciwnym przypadku CCS chętnie przyjmie kolejną cegłę i, w zależności od dostępności części, wymieni płytę, bądź cały telefon.
-
FullDocFormat nic chciał zaskoczyć nawet :/
Gwarancje mam ale nie podpisaną (czysty kupon gwarancyjny) no i nie mam paragonu ani nic bo brałem go z allegro.
-
Gwarancja wypełniona być nie musi, aby był paragon... Drugą tośkę z allegro celowo kupiłem z roczną gwarancją, w razie jakbym rozwalił w podobny sposób, albo zaczęło odpadać USB. Zastanawiałem się nawet czy nie przeszłoby, gdybym przekleił naklejkę z imei ze sprawnej tośki do tej uszkodzonej - wysłałbym uszkodzoną i dostałbym nówkę tośkę. W końcu nie sprawdzą, czy płyta ma inne imei bez włączenia urządzenia. Tylko pytanie w jaki sposób miałbym ją rozkręcić i przekleić naklejkę, aby nie było widać...
-
kiedys pozyczyłem kumplowu moje papierki od g900 wzieli bez mrugniecia ;) potem swoja pchałem na serwis i tez poszło
-
Znaczy się nie sprawdzali IMEI na naklejce, czy coś w tym stylu? Chyba jednak muszę spróbować, co dwie tośki to nie jedna. W sumie jakbym sprzedał dwie w dobrym stanie to mógłbym sobie kupić coś z Androidem, albo chociaż zwykła Złomnię II.
Jakie miałeś te papierki? Miałeś na nich wpisane IMEI? Przy zwykłym paragonie to łatwo kombinować, ale ja mam fakturę VAT...
-
No to bomba. Dobra poczekam aż bateria się naładuję i będę próbował fulldocformat zrobić. ehh Ale pamiętam że jak instalowałem rom z karty to raz mi bateria padła, albo że rom okazał się za duży albo że coś tam jeszcze i jakoś potem działało i od nowa dało się zainstalować system. Ale że bootloader sam z siebie wyzioną ducha?
Padnięta bateria a za duży rom to różnica, to musiał być za duży rom bo wtedy procedura w ogóle nie startuje. Przy padniętej bateri tosia nie miała by szans na przeżycie. Tak więc wbrew temu co pisał Lilim nie była to kwestia szczęścia.
A co do Jtajg'a to tylko on ci już pozostaje
-
Na Jtaga to trzeba być dobrym informatykiem (bo w zwykłych serwisowych budach chyba tego by nie zrobili). A papierków nie mam skąd wykombinować :(
Trudno pozostał mi Wizard oraz wybór między Swiftem a Spicą ;D
Tosia miała 100% ;) Najlepsze jest to że podczas wgrywania ona padała i potem jak się naładowała mogłem od nowa flashować :tongue:
-
Na Jtaga to trzeba być dobrym informatykiem (bo w zwykłych serwisowych budach chyba tego by nie zrobili).
Jtaga do tośki raczej nie zrobisz w żadnej budzie (ani w serwisie). Koledzy z Rosji ćwiczą takie działanie ale skuteczność nie jest jeszcze rewelacyjna (znajdziesz wątek na forum).
-
No to ciemna du** . Pozostaje sprzedac ją, ale jak. W całości za nią nawet 50zł nie dostane. A na części to trzeba by ją rozbierac, a ja w tych sprawach bardzo cienki jestem. Ale za części tez duzo nie dostane. Juz nie wiem co zrobic. Cholera a tak 600zł poszło w ...... . A gdyby tak popytac sie ludzi na forum, albo najlepiej gdyby tutaj ktoś mogl porzyczyc paragon czy coś by dało się ją oddać do serwisu? Nawet i za zgrzeweczkę czegoś miłego :wink:
Jak tak się da, to proszę jeszcze o odpowiedzi :S