PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Toshiba => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => G900 => Wątek zaczęty przez: herbata z rumem w Styczeń 22, 2008, 10:59:12

Tytuł: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: herbata z rumem w Styczeń 22, 2008, 10:59:12
Witam

Zastanawiam się czy można do G900 kupić jakąś pojemniejszą baterię?

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: zycho w Styczeń 22, 2008, 18:00:02
Tutaj coś znalazłem:
http://shop.eten.hu/mugen-power-toshiba-g900-softbank-x01t-1500mah-extended-replacement-battery-p-227.html

i chyba zamówię tę baterię, bo mi oryginalna nawet 1 pełnego dnia nie wytrzymuje.
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: pomidoor w Styczeń 26, 2008, 20:40:22
Tez chetnie bym zamowil taka bateryjke, jeszcze sie zastanawialem nad 3000mAh ale jak zobaczylem jej wielkosc i oszacowalem grubosc Toszi po zamontowaniu to sobie odpuscilem.

Hej a moze jakos grupowo by sie zamowilo te bateryjki jak byloby pare osob chetnych. Co wy na to?

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: cheater80 w Marzec 02, 2008, 13:14:28
Czy baterie  do pda są jakoś ustandaryzowane, znaczy czy jest jakaś norma określająca ich parametry zarówno elektrycze jak i  rozmiarowe? Chodzi mi o to czy  mozna do Tośki  zakupić  baterię przeznaczoną do innego pda?  Ta Mugena byłaby cacy ale niestety w Polsce chyba nie jest dostępna a nie chce się bawić w zakupy zagranicą...
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: DawiX w Marzec 02, 2008, 13:35:21
Da się podłączyc każdą o takich samych parametrach zasilania, ale pod względem kształtów jest już gorzej :)
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: cheater80 w Marzec 02, 2008, 18:54:18
No właśnie  o to pytam czy znacie jakieś, które pasują do Tośki (3,7V baterii jest  masa  tylko żadko kiedy piszą o rozmiarach).
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: xins w Marzec 02, 2008, 22:37:26
wątpię abyś kiedyś znalazł baterię pasującą do toshi i jeszcze do innego telefonu... tak tylko miały stare nokie jak 3310 5510.. . takie moje zdanie:) nie opłaca się robić uniwersalnej baterii bo byś stosował w paru urządzeniach jednej i nie kupował za często nowych... choć z drugiej strony nie było by paru linii produkcyjnych... kto to wie co sobie myślą te łebki u góry:D
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: chinskimandaryn w Październik 03, 2008, 13:06:59
To może ze sobą nosić jakieś zewnętrzne źródło zasilania podłączane przez USB :-)
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: marcinl w Październik 03, 2008, 13:12:17
nie ma takiej możliwości  :E
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: chinskimandaryn w Październik 03, 2008, 13:30:40
Spora cena za to ($79.95 = 197,28 zł):
http://shop.eten.hu/mugen-power-3000mah-extended-battery-for-toshiba-g900-with-battery-door-silver-p-228.html


I pytanie, czy rzeczywiście jest 2 razy bardziej pojemna w praktyce - bo jeśli tak to możnaby zaryzykować ... choć z drugiej czy warto?

Może lepiej kupić dodatkową normalną za 54 zł (np. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=451722372) i nosić naładowaną na wszelki wypadek ze sobą?



Inne pomysły ...
Nosić ze sobą przenośną (małą ładowarkę) np. taką:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=433115148

W warunkach stacjonarnych używać
Stacje dokująca:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=449539026



Napisane: Październik 03, 2008, 13:25:01
nie ma takiej możliwości  :E

No ale jest coś takiego np. (no może trzebaby poszukać o parametrach do G900 - inne napięcie ładowania):
http://www.allegro.pl/item446209957_zewn_akumulator_do_palmtopow_telefonow_mini_usb.html

Niemniej jednak są takie rozwiązania.
Napisane: Październik 03, 2008, 13:28:06
Lub: http://www.allegro.pl/item444078743_akumulator_do_pada_xbox_360_ladowana_przez_usb.html
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: marcinl w Październik 03, 2008, 13:47:45
nie wiem dlaczego narzekaćie na baterię tosi, każde PDA powinno się codziennie podładowywać, a w porównaniu do innych PPC tośka wychodzi nieźle z baterią!
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: chinskimandaryn w Październik 03, 2008, 14:25:14
No tak,ale gdy chciałoby się mieć ciągły dostęp do Internetu za pomocą WiFi lub GPRS to już może być problem, że nie wystarczy na cały dzień ... i co wtedy?
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Październik 03, 2008, 14:46:13
Masz na myśli sytuację zero dostępu do prądu AC220V albo DC12V?
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: chinskimandaryn w Październik 03, 2008, 16:51:55
Problem może się pojawić ... gdy jest się gdzieś na odludziu (np. w drodze na szczyt góry) ...
Albo gdy się zapomnie ładowarki ... lub przynajmniej kabelka by podłączyć się do USB ...

Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Październik 03, 2008, 18:39:04
No to mam kilka propozycji:
 
1) ładowarka z baterią lion
2) Free Loader + ew zestaw rozszerzający
3) Ogniwo słoneczne na 12V+ aku Pb + ładowarka na 12V + ew. trochę własnej inwencji


Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Październik 03, 2008, 19:45:17
jednak lepsza rozszerzona bateria, zawsze to noszenie jednej większej cegły, niż kilku mniejszych.
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Październik 03, 2008, 21:13:11
Zależy jak długo brak dostępu do gniazdka ...
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Październik 03, 2008, 21:22:31
hmm na hermesie 14h katowania to max wytrzymałość standardowej baterii (3 filmy, parę godzin grania, reszta muzyka), na tosi chyba z tym trochę gorzej :S

PXA270 + WVGA musi mieć odbicie w poborze prądu z baterii

btw, może ktoś poprawić temat? Kuje po oczach
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Październik 03, 2008, 21:27:46
Czyli ze 2 dni w plenerze i nawet hermes wysiada :) Najlżejszy to chyba Free Loader jest z tego wszystkiego Tylko czy udźwignąłby tośkę?  :S
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Październik 03, 2008, 21:29:43
hmm, powstaje pytanie czy w miejsce, w które się wybierasz jest słońce, a w naszym pięknym kraju to zawsze niewiadoma
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Październik 03, 2008, 21:33:00
Takim dużym ogniwem na 12V to zawsze coś chwycisz. Są też jakieś wynalazki na korbkę ale nie orientuję się dokładnie co i jak.
Ta bateryjka w tośce jest jednak za słaba :(
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: y37 w Październik 03, 2008, 21:33:26
lepiej jakby ktoś miał dostęp do samych ogniw (oczywiscie jakieś płaskie ), bateria w toshibie to nie bateria z laptopa ze trzeba przeprogramować :P

jesli ktoś ma mozliwosci moze wykonać

http://www.ladyada.net/make/mintyboost/index.html

wykonałem już sam układ ale do mojej wersji szukam ogniw dużej pojemności (tak zeby móc naładować toshibe do pełna 2 razy ) a wszytko będzie znajdować sie w padzie od NESa
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Październik 03, 2008, 21:38:10
Ten układzik jest na NiMh? Warto byłoby mieć taki na lion - przykładowo na takie ogniwka z baterii. Łatwo kupić je na allegro.
Tytuł: Odp: Toschiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: y37 w Październik 03, 2008, 21:44:04
nie powinno być żadnej różnicy, układ poprostu stabilizuje napięcie na 5v 500mA
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: marcinl w Październik 03, 2008, 21:47:25
poprawione
gorzej niż na hermesie, ale i tak nie jest źle ;)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Październik 03, 2008, 22:09:49
y37: No, tylko trzeba te lion naładować jeszcze :) Pytanie - zrobić oddzielną ładowarkę czy wbudować?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: vic w Kwiecień 05, 2009, 01:57:02
Odświeżam trochę temat...
Chciałbym się dowiedzieć, czy może któraś z tych ładowarek jest w stanie ładować G900:
http://www.allegro.pl/item593752647_nowosc_podreczna_ladowarka.html
http://www.allegro.pl/item593753934_ladowarka_dynamo.html
Wydaje mi się, że dostrzegam tam na zdjęciach miniUSB.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: alien2 w Kwiecień 05, 2009, 09:04:52
tak, w obu jest miniUSB, ładować będą
ale tego na korbkę najpierw bym sprawdził multimetrem zanim bym go podpiął pod jakiekolwiek urządzenie
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: barat w Kwiecień 05, 2009, 09:35:23
Czyli do tej na AA wsadzę jakiś dobry akumulatorek 2xxx mAh i powinno być ok? Ciekawe ile w takim wypadku potrzyma jeśli na przykład użyję powiedzmy Sanyo Eneloop (2100mAh) :)
Bo faktycznie jest to ciekawa sprawa ... tylko czy taka jedna bateria da radę naładować telefon, czy to raczej podtrzymanie na kilka godzin ?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 05, 2009, 10:00:05
Czy to nie jest jednak tania chińszczyzan jednak? Z korbką to hmm - no nie będę komentował, bo nawet latarki na takie patenty nie działąją najlepiej, a tosia spory prąd ciągnie przy ładowaniu. :)
Jedno ogniwko to za mało do ładowania tosi. Należy pamiętać, że są straty na przetworniku. 
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: vic w Kwiecień 05, 2009, 12:51:16
No dobrze ale nawet zakładając, że wydajność prądowa takiego rozwiązania będzie mizerna, to czy nie jest tak, że są różne miniUSB? Chyba ilością pinów się różnią czy coś takiego, poprawcie jeśli się mylę.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 05, 2009, 18:00:33
Nawet jeśli tam standard przewiduje to w PDA/komórkach montują to samo raczej. Kiedyś kupiłem ładowarkę słoneczną z wieloma przejściówkami i była tam tylko jedna wersja miniUSB. Inna sprawa że tosia ma wzbogacone złącze ale przy takiej mocy tej bateryjki to chyba nawet byś 10 pinowego złącza nie wykorzystał.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: kochas315 w Kwiecień 06, 2009, 08:12:19
Tosia ma MiniUSB typu A. http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:USB_AB_mini.svg
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: gregor44 w Kwiecień 08, 2009, 23:43:02
Ja do wszelakich przenośnych urządzeń używam czegoś co nazywa się i-UP 5400
http://www.u2oglobal.com/ProShow_en.asp?NUM=60
trochę drogie ale działa super... i zapas energii też spory bo owe 5400 to pojemność :)
Urządzonko to jest o tyle fajne że automatycznie dostosowuje prąd ładowania do urządzenia które akurat ładujemy
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Komak250 w Kwiecień 09, 2009, 14:13:12
Witam. Ja mam pytanie odnośnie tematu tj. nie wiecie gdzie kupić bateryjke 2200mAh moja dziewczyna w swojej tosi ma taką (niestety kupił ją poprzedni właściciel i nie wiem gdzie)a całkiem fajna jest tylko troszkę większa, orginalna obudowa pasuje... a trzyma +/- 2 dni więc ta bateria lerzy mi idolo
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: vic w Kwiecień 10, 2009, 01:06:29
Na ebayu jest 2200mAh:
http://cgi.ebay.pl/HLI-GH02-Mugen-Power-Battery_W0QQitemZ190277068158QQihZ009QQcategoryZ20336QQtcZphotoQQcmdZViewItem
ale z opisu wynika, że trzeba wymienić obudowę.


Edit: A nie, to nie do G900. Ten 'Mugen' mnie zmylił ;)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Komak250 w Kwiecień 15, 2009, 22:48:10
No nic  It does not caress life może jednak ta Mugen 3000mAh
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: romik123 w Kwiecień 15, 2009, 23:37:16
mamy baterie 3,7 V, wiec jesli zlaczyc 3 akumulatorki AA o 1,2 V to dostaniemy 3,6 o pojemnosci 1000-2800 mAh, wiec jest czym ladowac tosie. Koszt tego 15-30 zl + ladowarka (15-....), ale nikomu pradu by nie zabraklo.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 15, 2009, 23:41:05
Lion ładuje się napięciem dochodzącym do 4,2V (niektóre ładowary nawet do 4,3 co nie jest specjalnie zdrowe dla baterii ) Przy 3,7 jest naładowana do około 50%
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: sylwek2k w Kwiecień 16, 2009, 12:42:35
Lion ładuje się napięciem dochodzącym do 4,2V (niektóre ładowary nawet do 4,3 co nie jest specjalnie zdrowe dla baterii ) Przy 3,7 jest naładowana do około 50%
NiMH i NiCd laduje sie do napiecia ~1,5 V na ogniwo... wiec komplet 3 laduje sie do ~4,5 V :)
nie mozna ladowac w ten sposob z innego powodu... kazdy z tych trzech typow aku /litowo-jonowe, niklowo-kadmowe i niklowo-wodorkowe/ maja zupelnie inne charakterystyki ladowania, a biorac pod uwage z jakimi czasami/pradami mamy w tym przypadku do czynienia moze byc to niebezpieczne... / dla przypomnienia org. lad do Tosi daje 1,5 A/ nie wpominajac o fakcie, iz nieprawidlowo bedzie rozpoznany st. naladowania aku /i pol biedy jak tylklo ladowanie zostanie przerwane zdecydowanie za wczesnie,bo przeladowanie moze skonczyc sie nawet ekspozja aku/
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 16, 2009, 13:37:33
Jednego nie bierzesz pod uwagę - w przypadku lion nie ładujesz ogniwa tylko baterię. Tam jest układ, który ogranicza prąd ładowania, zabezpiecza przed zwarciem etc. Można nawet przyłożyć spore napięcie do bateri lion a ona i tak ograniczy amperaż. Inna sprawa, że zbyt agresywne ładowanie ( nawet w dopuszczonej normie ) skraca czas życia ogniw nieco choć akurat lion mogą przyjmować bardzo duży ładunek w krótkim czasie. Nowe ogniwa lion się prawie przy tym nie grzeją.
Oczywiście nie ma co ładować  bateri napieciem np 4,5 bo o ile pobór prądu nie obniży go do mniej niż około 4,2 ( ładowarka ma swoją wydajność ) to ładowania nie będzie.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: sylwek2k w Kwiecień 17, 2009, 13:21:18
Jednego nie bierzesz pod uwagę - w przypadku lion nie ładujesz ogniwa tylko baterię.
Z definicji, bateria=zespol 2 i wiecej ogniw :), a w przypadku lion kazde ogniwo ma napiecie 3,7 V ;)

akurat lion mogą przyjmować bardzo duży ładunek w krótkim czasie. Nowe ogniwa lion się prawie przy tym nie grzeją.
NiMh tez mozna baaardzo szybko ladowac /ogniwo mozna naladowac do 80-90% pojemnosci w ciagu ~15 minut. Fakt, ze do takiego ladowania sluza tylko i wylacznie wyspecjalizowane ladowarki kontrolujace caly proses ladowania wlacznie z chlodzeniem ogniw w jego trakcie, ale tam prad ladowania potrafi siegnac 10 A i wiecej...
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 17, 2009, 13:31:49
Ta bateria, którą mamy w tosi to nie jest zespół ogniw tylko jedno ogniwo + kontroler. Lion właściwie nie występują jako ogniwa. Jak sądzisz czemu? Ni-mh owszem, ni-cd też i to niemal wyłącznie.
Bo są niebezpieczne. Przeładowanie powoduje metalizację wewnątrz ogniwa i może dojść do zwarcia oraz wybuchu. Dlatego ten kontroler wewnątrz. Lion są znane od bardzo dawna. Mają świetne parametry przechwywania ładunku ale dopiero jak wynaleziono trochę bezpieczniejszą wersję są w masowym użytku.

Z tego co pamiętam to chyba jednak sprawność ładowania lion jest większa niż nimh. Ogólnie lion zaczynają nabierać dużego oporu kiedy są prawie rozładowane oraz w przypadku starych, zużytych ogniw.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: sylwek2k w Kwiecień 18, 2009, 01:18:37
Lion właściwie nie występują jako ogniwa. Jak sądzisz czemu? Ni-mh owszem, ni-cd też i to niemal wyłącznie.
Bo są niebezpieczne. Przeładowanie powoduje metalizację wewnątrz ogniwa i może dojść do zwarcia oraz wybuchu.

Wszystkie aku zachowuja sie podobnie... jezeli ladowarka nie ograniczy sama pradu po naladowaniu ogniwa, to ono zaczyna sie mocno nagrzewac /gdzies przeciez musi byc stracona przyjeta z ladowarki energia/ i powoduje to wytwarzanie gazow wewnatrz ogniwa... przy ladowaniu aku pradem <0,1 jego pojemnosci wewnetrzne zabezpieczenia wszystkich aku powoduja, ze nie ma sie praktycznie czym przejmowac... /ogniwo nie zdola sie mocno nagrzec, i nie wzrosnie w nim niebezpiecznie cisnienie, lub tez zawory bez problemu wypuszcza nadmiar powstalych gazow/, przy wiekszych pradach, niestety wewnetrzne zabezpieczenia zawodza... /dlatego tanie ladowarki do aku paluszkow, laduja przez tak dlugi czas/
 
Z tego co pamiętam to chyba jednak sprawność ładowania lion jest większa niż nimh.

NiCd to okolo 70 %, NiMh i Lion maja sprawnosc ~80 %, bardziej roznia sie w kwesti samorozladowania... /i cenie wyprodukowania ;)/

Ogólnie lion zaczynają nabierać dużego oporu kiedy są prawie rozładowane oraz w przypadku starych, zużytych ogniw.
wszystkie tak dzialaja, samochodowe/kwasowe|zelowe/, NiCd, NiMh, nawet zwykle baterie ;)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 18, 2009, 08:30:58
Jak tak twardo walisz liczbami to weź pod uwagę, że jest kilka typów ogiw lion i jednak się od siebie różnią parametrami. Sprawdzałeś te parametry?
Piszesz, że ładowanie ogniw małym prądem jest OK. To właśnie napisałem wyżej, że w przypadku lion tak nie jest chyba, że jakimś mikroskopijnym nie przekraczającym prądu samorozładowania. Napiszę jeszcze raz bateria lion ładowana powyżej około 4.2V ( około oczywiście i chodzi o napięcie na baterii po przerwaniu ładowania ) ulega uszkodzeniu. Tak się składa, że niechcący potwierdziłem to empirycznie na kilku ogniwkach. Wygląda to tak, że bateria lion przyjmuje energie jak najbardziej i rośnie napięcie ogniwa ponadnormatywnie ale jednocześnie zaczynają powstawać tzw dendryty, które zamykają obwód i tutaj dochodzi do utraty energi i wydzielania ciepła. Odstawiasz prąda ładowania ale bateria zamiast się oziębić dalej się rozładowuje. Czasami powoli ale zauważalnie w skali kilku dni. Wychodzi to kiedy np regenerujesz baterię do laptopa i wstawiasz wyrównane ogniwa a po dwóch dniach masz poteżne różnice napięć.

Nie wszystkie rodzaje ogniw są takie same i dlatego mają różne zastosowania.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Visenna w Kwiecień 19, 2009, 19:17:42
No dobra, a wracając do Mugena, wiem że ktoś miał 3Ah i działało fajnie. Próbował ktoś 1,5Ah? Bo w sumie różnica teoretyczna pomiędzy 1350 a 1500 to niezbyt dużo :/ a Tośka z 3Ah byłaby niestety za duża do mojej kieszeni, więc odpada na 100% :/ Zaś cena 1500mAh pozwala wątpić czy to jest tego warte..?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 19, 2009, 19:51:53
Chyba Feniks29 kupił i z tego co pamiętam podobno lepiej wskazywała poziom naładowania.
Różnica pomiędzy 1350 a 1500 niby nie taka duża ale weź pod uwagę że ta 1500 lepiej znosi obciążenie prądem tosi. Powiem tak - masz 2 baterie o pojemności A oraz c*A  c>1  Faktyczna pojemność użyteczna dla danego urządzenia (przy założeniu dla uproszczenia  nominalnego stałego nateżęnia prądu) będzie jednak miała stosunek c2>c na korzyść drugiej baterii.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Visenna w Kwiecień 19, 2009, 23:01:02
jasna sprawa. wiem, że ta bateria będzie lepsza. pytanie czy o tyle lepsza, że warto na to wydać 200zł..? Dlatego bardziej mnie interesują jakieś faktycznie różnice czasowe w trzymaniu na tej baterii. Co do miernika to amperomierz się zmienia, więc powinien pokazywać lepiej skoro to mugen  :wink: czegoś trzeba oczekiwać za te 2 stówki :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 19, 2009, 23:23:29
Kurczę, faktycznie drogo trochę. Jak bateria do laptopa  :shock: Chyba wszystko zależy jak długo chcesz potrzymać tosię.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miki1406 w Kwiecień 19, 2009, 23:49:52
Kurczę, faktycznie drogo trochę. Jak bateria do laptopa  :shock: Chyba wszystko zależy jak długo chcesz potrzymać tosię.

Ktoś pisał, że oryginalna bateria do tosi w CSS'ie to koszt jakieś 30-50zeta... Myśle, że jak inna bateria, to tylko szeroka 3000mAh (mugen'a tak??)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Visenna w Kwiecień 22, 2009, 19:45:35
Kurczę... temat średnio mi na to pasuje, no ale jak o baterii to niech będzie.
Czytałam, że ludziom kompletnie siadła bateria. Ja mam trochę inne objawy, mianowicie wskaźnik aktualnego stanu naładowania baterii mi się skopał. Dostałam w poniedziałek telefon z serwisu, jakoś podejrzanie krótko działał po naładowaniu do pełna. Zmieniłam rom na najnowszey Clean&Clear... jako że całą noc ładuję telefon, to gdy rano wstałam i zobaczyłam 40%(czyli tyle ile przed snem) to się zdziwiłam, ale nieraz się zdarza do końca nie wcisnąć wtyczki. Wróciłam z uczelni, ponownie zaczęłam ładować, licznik się nie ruszył. Zrobiłam SR i pojawiło się 100%, dioda ładowania również się wyłączyła (co ciekawe na wyłączonym się paliła na czerwono, czyli ładowanie..). Teraz minęło dużo czasu, siedziałam na wifi, obejrzałam film, taktowanie non stop 520 i... wciąż fully charged oO. Co ciekawe, kiedyś wskazywał po 1min od odłączenia, że jest już 95%..
A teraz do mojego pytania:
To wina romu, robić HR i patrzeć dalej, czy też coś mi skopali z baterią w tym całym CCS..? help, bez wskaźnika stanu naładownia baterii nie da się nic robić :O
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Kwiecień 22, 2009, 19:49:47
u mnie po ładowaniu jest teoretycznie 100%, popykam sobie i za chwilę jest 60%, potem płynnie schodzi bateria. No cóż, w moim przypadku bateria miała prawo się trochę zjechać (cud, że gniazdo jeszcze działa).
Wskaźnik w teorii jest co 1%, praktyka wskazuje na precyzję 8-12%
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Visenna w Kwiecień 22, 2009, 20:20:23
Tak,tylko u mnie taki błąd pomiaru może wynosić 60% i więcej ;) A wcześniej podobnie mi działało, po 95 miała 70 ;) a potem mniej więcej równomiernie schodziło. Jak widziałam 30% to była informacja, że bateria może w każdej chwili siąść.

Chyba zrobię HR i sprawdzę czy wtedy z baterią wszystko będzie ok. Może to być wina jakiejś aplikacji..? Czy tylko ROM lub miernik..?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 22, 2009, 20:22:09
Nie rób HR - wyładuj tosię do końca i naładuj. Duża szansa że pomoże.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Visenna w Kwiecień 22, 2009, 20:35:40
Później ładować na wyłączonym? Miba, to Ty kiedyś pisałeś, że wyładowujesz baterię żarówką raz na jakiś czas by ją 'doszlifować'... daje to coś..?

Dzięki za info :) trochę mnie cieszy, bo w końcu dopiero co system stawiałam  :D
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 22, 2009, 20:47:11
Niewkoniecznie na wyłączonym Byle nie zgasła dioda ładowania - czyli nie obciązaj tosi odtwarzaniem filmów, przeglądarką , wifi etc. Myślę, że HR nic nie da - sterownik bateri pokićkał bierzacą pojemność i pewnie stąd te wariacje.
Mi generalnie bateria chodzi znośnie ale kiedyś pokusiło mnie żeby się pobawić z sterownikiem w kotka i myszkę :) Rozładowywałem tosię do końca aż się wyłączała po czym właczłem ładowarkę uruchamiałem system i tuż po załadowaniu odłączałem - wiesz pewnie jak od razu % naładowania rośnie po rozpoczęciu ładowania,  oczywiście to nieprawda jest. Tak robiłem kilka razy i zupełnie mi bateria zgłupiała. :) Poźniej jednak rozładowałem i naładowałem i nauczyła się swojej objętości w przybliżeniu ponownie. 
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: tomasz007 w Kwiecień 22, 2009, 23:57:06
Tak,tylko u mnie taki błąd pomiaru może wynosić 60% i więcej ;) A wcześniej podobnie mi działało, po 95 miała 70 ;) a potem mniej więcej równomiernie schodziło. Jak widziałam 30% to była informacja, że bateria może w każdej chwili siąść.

Chyba zrobię HR i sprawdzę czy wtedy z baterią wszystko będzie ok. Może to być wina jakiejś aplikacji..? Czy tylko ROM lub miernik..?

Visena
Raczej nie warto sugerować się błędem pomiaru, bo (co potwierdza spostrzeżenie Globalbusa) raster odchylenia wskazań jest mocno nieliniowy zwłaszcza w górnym zakresie pomiaru. Mówiąc po ludzku wskazania są miarodajne poniżej 40 - 50%- reszta to fikcja (poprawność statystyczna w/g standardów metrologii).
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: ZiomalNS w Kwiecień 25, 2009, 15:14:06
Pisalem to kiedys, ale napisze jeszcze raz. Mam znajomka w CCS, na obecny kurs Euro bateria kosztuje 47zł + 6 miesiecy gwarancji dostawa za pobraniem w 2 dni DHL za 20zł czyli razem 67zł. W marcu bateria kosztowała 33zł ;)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 25, 2009, 22:15:50
Mam małą propozycję: :)
HKLM\Drivers\Builtin\Battery\PollInterval ustawić na 60000 ( dziesiętnie )
i napiszcie co się dzieje ze wskaźnikiem naładownia baterii.

Aha bym zapomniał - zdaje się, że po modyfikacji SR jest niezbędny.

update:
Przeszedłem cały cykl  rozładowanie - ładowanie Wskaźnik naładowania chodzi dużo lepiej. Nie ma wielkich skoków.
Dodałem cab-ik do testowania dla leniwych :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Visenna w Kwiecień 27, 2009, 18:51:14
Tomasz007 - wczoraj g900 wyłączyła mi się na 73%. Raz wyłączyła się na 100%. Ja mówię, że w tym przypadku to nie jest błąd pomiaru. Do tych 40% nie zejdę, chyba że co 5 minut będę robiła soft reset, ponieważ po nim wskaźnik baterii się uaktualnia. Zrozum, że tutaj to nie jest kwestia, iż pomiar jest nieliniowy- on po prostu spada do zera z dowolnego wysokiego punktu na wykresie, skoro tak to widzisz.
Tylko po resecie się wskaźnik uaktualnia, w związku z tym podejrzewam, że jest to wina albo jakiegoś programu, który wrzuciłam, albo ROMu.

Miba pomysł z wyładowaniem telefonu niestety nie zadziałał.
Ponieważ dziś mam czas, wrzucę jakiś inny ROM, zobaczę jak wtedy będzie działać. Niezależnie jaki będzie wynik tego 'doświadczenia', zmienię potem te klucze o których pisałeś, także pewnie jutro czy pojutrze zdam relację jak to działa.

ZiomalNS dobrze, że mówisz. Nawet jako zastępczą, warto jak dla mnie mieć drugą bateryjkę.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 27, 2009, 19:15:50
Visenna: Spróbuj na fabrycznym co się z tą baterią dzieje. Z tego co pisałaś wynika, że potrafi trochę popracować tylko wskaźnik szaleje. Tak?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Jasiek7557 w Kwiecień 28, 2009, 20:38:56
Z bateria i wskaznikiem tez mam problem otoz jak laduje baterie tak jak jest na poziomie 32% do 49% laduje sie normalnie rownomiernie ze tak powiem a po niekrotkim czasie od tej wartosci nagle sie z 90% zrobilo dziwne troche.Ten wskaznik jakby szalal.
PS.Podobnie jest jak bateria "schodzi" do 50% jest szybciej niz od 50% w dol.Probuje teraz z fixem i ze 100 spadlo najpierw do 95% teraz jest 85%,wiec skoki co 10% nie za dokladnie.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 28, 2009, 20:56:57
Probówaleś tej zmiany w rejestrze może, którą podałem?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: alien2 w Kwiecień 29, 2009, 16:31:31
ja z ciekawości sprawdziłem i zauważyłem, że jakby rzadziej mi odświeżał stan baterii
domyślnie miałem 0xffffffff
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 29, 2009, 16:36:40
A coś bliżej możesz napisać?
Mi schodzi od 100% regularnie co 5%, poźniej dłużej trzyma na 45% i dalej co 5% do 10% kiedy to telefonik zdycha. Nie ma skoków niemal, chyba, że wifi pojdzie w ruch + np jakiś odtwarzacz muzyki albo coś podobnego.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: sebakPL w Kwiecień 29, 2009, 23:32:13
A ja mam takie pytanie, co bardziej opłaca się kupić...
1 (http://www.manta-sklep.com.pl/opis.php?t=Manta%20MSC-01%20Portable%20Solar%20Charger&towarID=9143&kategoriaID=34) <-- Takie cuś, dość pojemna bateria, druga Tośka, napięcia też ok...
2 (http://www.allegro.pl/item615656093_przenosna_ladowarka_pulsar_devices_z_bat_li_ion.html) <- Takie cudo !! Pojemność 5400 mAh ! Można by cały dzień z tym pracować... Strasznie kusi mnie ta zabawka
Czy po prostu zwykłą baterie za 8 dych?

Jakie są wasze opinie? Używacie jakiś wynalazków?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Jasiek7557 w Kwiecień 30, 2009, 11:29:14
A coś bliżej możesz napisać?
Mi schodzi od 100% regularnie co 5%, poźniej dłużej trzyma na 45% i dalej co 5% do 10% kiedy to telefonik zdycha. Nie ma skoków niemal, chyba, że wifi pojdzie w ruch + np jakiś odtwarzacz muzyki albo coś podobnego.
Ja mam np tak ze jak mam 35% podlaczam ladowarke i odrazu skacze do 45% wiec troche dziwne stosuje ten twoj fix ale nic nie daje praktycznie nie zauwazylem zmian.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 30, 2009, 11:34:20
Ten skok na początku ładowania nie ma znaczenia. Gdybyś odłączył ładowarkę szybko spadnie do bardziej miarodajnego poziomu. Obserwuj jak u Ciebie spada ze 100% podczas użytkowania. Nie jest powiedziane, że musi tak jak u mnie i dlatego raporty co się dzieje są mile widziane :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: alien2 w Kwiecień 30, 2009, 13:16:15
a jaką macie wartość domyślną w tamtym wpisie?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Kwiecień 30, 2009, 13:43:24
Domyślnie jest pooling wyłączony - wartość -1 czyli 0xffffffff. Myslę, że jest to czas w milisekundach.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: marsozerca w Maj 01, 2009, 13:04:56
miba- wprowadziłem zmianę proponowaną przez Ciebie- i jestem trochę zaskoczony :D Tosia właśnie mi padła, ale to z przymusu bardziej ją już rozładowałem. Ładowana była z niedzieli na poniedziałek, zmianę wprowadziłem od razu jak ją zaproponowałeś, od tego czasu paredziesiąt esów odebranych/wysłanych, kilka minut rozmów, trochę WiFi i blutka, trochę grania, jakieś 10 minut podłączona do kompa przez USB i padła bateria teraz przy 13%. Wczoraj cały dzień chodziłą z 36%, przedwczoraj z 51% naładowania, spadki były zanotowane jak z rana wybudzałem z hibernacji, na noc bez GSMu jest, ale włączona. Do tego widziałem stany procentowe jakich wcześniej nie zauważyłem- np. 91% nigdy wcześniej nie widziałem, tak samo jak 56% i paru innych. Ciekaw jestem, czy to tylko jakiś przypadek i za co dokładnie ta zmiana odpowiada? Potestuję dzisiaj jeszcze bardziej dokładnie baterię, po naładowaniu zostawię Tośkę z ekranem cały cza podświetlonym na maksa, zobaczę po jakim czasie padnie :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 01, 2009, 13:53:23
Ta zmiana zdaje się bardziej rozciągać stany naładowania na całą skalę 10-100% Podobnie jak i bez niej troche za bardzo skupia poniżej 50 ale już nie ma takiego zjazdu 100->60 Myślę, że ustawienie to jest okres co ile milisekund driver odpytuje baterię o stan. Przy obudzeniu z hibernacji nie widzisz stanów pośrednich - ja testowałem z wifi włączonym non stop i maglując operkę od czasu do czasu, tak, że w krótszym znacznie czasie rozładowywałem baterię.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: koldasz w Maj 01, 2009, 14:00:25
OT.
Ja się ciągle dziwię jak wam Tośka na standardowej baterii trzyma tak długo jak u mnie muggen 3000mAh.
No chyba że moje kilka minut jest dłusze niż wasze kilka minut :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 01, 2009, 14:14:10
Może nie masz trybu GSM w telefonie ustawionego? Co ile ładujesz?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: koldasz w Maj 01, 2009, 15:31:47
Mam GSM ustawione.
Jak korzystam intensywnie to co 2 dni-gg online cały czas+opera mini:Pdaclub i inne stronki+Qmail.
Jak korzystam normalnie to 4-7dni-bez gg+opera mini:pdaclub odpowiedzi w twoich wątkach.

Takie wyniki jednak podają także ludzie ze zwykłą baterią :( no może ściemniają albo Tośka leży im tylko w kieszeni.

ps.Funkcja telefon nigdy nie jest wyłaczana na noc, a i EDGE raczej także nie wyłaczam. Przyzwyczajam się do kilobajtożerności jak w G1 :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: marsozerca w Maj 01, 2009, 17:17:11
Jak na razie od 15.40 Tośka jest cały czas z ekranem na maksa i ma 64%.
Koldasz- widzisz, a ja ustawiłem sobie, żeby GSM wyłączał się dokładnie o północy, a rano włączam go przeważnie około 7. Jeśli gram, to bateria na wieczór ma często około 40% i wkładam do ładowania na noc. Jak tylko esy, to do ładowania idzie po 3 dniach, bo 4 by mi padła. Do tego wyłączone 3G, podświetlenie na jedną kręskę ponad minimum, daje radę z normalną baterią dobrze żyć :)
i jeszcze jedno :D ciekawe przy ilu teraz padnie. co chwilę sprawdzam jakie % widzę. Idzie ładnie, nie zauważyłem zbyt dużych skoków, wcześniej były zauważalne, do tego padała przy około 28% co nie było fajne ;/ jak będzie utrzymywał się ten stan z 13%, to mi się bardziej podoba, bo to już jakaś poprawniejsza wartość :D
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Jasiek7557 w Maj 01, 2009, 17:23:35
Ten skok na początku ładowania nie ma znaczenia. Gdybyś odłączył ładowarkę szybko spadnie do bardziej miarodajnego poziomu. Obserwuj jak u Ciebie spada ze 100% podczas użytkowania. Nie jest powiedziane, że musi tak jak u mnie i dlatego raporty co się dzieje są mile widziane :)
No ok ale skoki sa tak co 5 albo 10 procent praktycznie zawsze.Nie widzialem jeszcze wskazania 58% np.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: koldasz w Maj 01, 2009, 18:51:09
A ja widziałem ale na romie globalbusa+ włączony Battery Status upss teraz to Home Screen ++.
Fakt tylko co prawda na stanie baterii mniejszej niż 60% . Do 60% schodzi skokowo 5-10%
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 01, 2009, 19:11:53
No ok ale skoki sa tak co 5 albo 10 procent praktycznie zawsze.Nie widzialem jeszcze wskazania 58% np.
Ale na kazdym progu trochę trzyma. Normalnie zjazd ze 100 do 70 był błyskawiczny. Kolega marsożerca już zauważył, że łatwiej jest przewidywać kiedy padnie tośka, a oto tutaj chodzi :) Na płynną zmianę co 1% to ja nie liczę już od dawna :P
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Jasiek7557 w Maj 01, 2009, 19:14:33
No ok ale skoki sa tak co 5 albo 10 procent praktycznie zawsze.Nie widzialem jeszcze wskazania 58% np.
Ale na kazdym progu trochę trzyma. Normalnie zjazd ze 100 do 70 był błyskawiczny. Kolega marsożerca już zauważył, że łatwiej jest przewidywać kiedy padnie tośka, a oto tutaj chodzi :) Na płynną zmianę co 1% to ja nie liczę już od dawna :P
To w takim razie wina jest po stronie baterii ze ten caly uklad jest malo dokladny czy moze po stronie systemu bo sam juz nie wiem:P.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: koldasz w Maj 01, 2009, 19:18:28
Nawet na mugenie jest tak samo 100% wygaszenie PDA i ponowne włączenie i już 90-95%.
Do 70% to leci jak F1, 70-60% koń wyścigowy a potem to już jak maratończyk . Przy 45% to i nawet emeryt by przegonił
wskazania baterii :D

Wynika że to wina softu Tośki
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 01, 2009, 19:23:37
Czyli to nie jest wina baterii raczej? Choć Faniks29 pisał, że mu mugen ładnie chodzi ...
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: koldasz w Maj 01, 2009, 19:30:44
Jak nie masz włączonego wifi/3G lub EDGE+np.Opera mini to leci spokojnie jakieś 5%na 2h (czuwanie).
Więc i dlatego kolega miał takie wrażenia.
U mnie przy spokojnym użytkowaniu do 50-55% schodzi w jeden dzień a pozostała część zależnie jak katuję Tośkę to starcza na drugi dzień albo i na następnych kilka.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 01, 2009, 19:33:37
5% w 2h na czuwaniu?  :O Wczoraj naładowałem do 100 i dziś jak ja obudziłem było 100 i trochę się utrzymało nawet. Coś Ci za dużo ciągnie chyba ...
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: koldasz w Maj 01, 2009, 19:38:05
może mam taką dziwną sztukę albo dziwną ładowarkę. Na baterii Toshiby potrafiło i zniknąć 10% na czuwaniu w 2h
Ale co śmieszniejsze 5% na h schodzi przy włączonym GG w tle.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 01, 2009, 19:42:05
Może korzystasz z tosi gdzie jest kiepski zasięg? Ona na pewno się hibernuje?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: koldasz w Maj 01, 2009, 19:49:27
No w domu mam "tylko"4 kreski
W pracy full nigdy nie spadło niżej.
Fakt u rodziców jak jestem w miejscu
gdzie internet już skręcił a telefony już prawie
to mam 0-2 kresek,ale zużycie na czuwaniu takie samo.
Wiadomo więcej żrzera podczas połączenia niż normalnie
bo więcej mocy potrzebuje Tośka żeby coś wysłać.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 01, 2009, 19:56:06
Ciekawe jakby ten fix z Twoją baterią się zachwywał. :mysli:

marsozerca: Czekamy na wieści jak idzie rozładowywanie baterii :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: marsozerca w Maj 01, 2009, 20:21:50
Tosia właśnie padła :)
O 15.40 równo włączyłem Tośkę, od razu po ładowaniu. Cały czas ekran maks podświetlony, obserwowałem co się dzieje. W tym czasie doszły 2 esy, zasięg cały czas maks bo do anteny to ze 30 metrów jest :P Bateria ładnie schodziła, bez żadnych skoków, od 100 do.... 9% :O Z tym to jestem w szoku, już kiedyś parę razy rozładowywałem ją do końca, patrząc jak idzie, ale 9% to ja pierwszy raz w życiu zobaczyłem. Łącznie czas działania to 275 minut, więc wydaje mi się że nie tak źle. Jeszcze będę musiał posprawdzać, jak to idzie przy zabawie z jakimiś programami i esemesami, ale na razie nie widziałem takich skoków stanu jak wcześniej- to co już pisaliście- ze 100 leci do 70, u mnie potem zwalniało i dość wolno spadało do 50, potem leciało szybko do 40, wolniej do 30 i zdychała przy 28 ;]
aaa i jako że mam jeszcze parę dni tylko do wysłania 700 esów w playu, to będę sobie sam słał do siebie z k750i na Tośkę :D Wtedy bardziej się przekonam jak z tym leci ;p
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 01, 2009, 20:26:07
Jak dowalisz mocne podświetlenie i wifi ( szczególnie w nieoszczędnym trybie ) to może o 10% spadać w górnej skali ( powyżej 50 ) ale mimo wszystko potem dłużej trzyma na progu, do którego spadła.
Mi się wydaje, że łatwiej jest zgadnąć z tą poprawką ile zostało jeszcze do końca.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: marsozerca w Maj 01, 2009, 20:35:16
Masz rację, że łatwiej, ale to jeszcze muszę potestować. No i do tego korzystam z SPB Pocket Plus, gdzie ustawiłem sobie "czasowy" miernik ile jeszcze wytrzyma bateria, walnę tam czas 275 i zobaczę jak leci ;)
Ciekawe, jak z Mugenem by było ;p i bez ustawionego na sztywno 520 MHz :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 01, 2009, 20:40:59
Zauważ jeszcze jak przy ładowaniu najpierw jest skok ( od tych 9%), a później już ( od 45,50 ) grzecznie regularnie progami zwiększa się wskaźnik.
SPB też wyłącza Ci radio telefonu?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: marsozerca w Maj 01, 2009, 20:52:00
Miałem wyłączoną tośkę chwilowo ;p po 30 minutach są 44%.
Nie, tu akurat korzystam z SkSchema :D Sam często zapominam niektóre rzeczy robić, więc przydaje mi się automat. Swego czasu kolega go zakupił, ale przestał używać bo czasowo zrezygnował z Pocketów, więc ja korzystam z okazji :) Przypadł mi do gustu ten program, tak samo jak SPB które sam sobie kupiłem, bo inne programy mi nie przypadły do gustu ;p
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 01, 2009, 21:07:20
Chyba kiedyś była dyskusja dotycząca tego programu czy raczej automatyzacji?  :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Visenna w Maj 02, 2009, 15:55:47
Ok, zmiana wartości klucza zupełnie nic nie dała(test ok10dni-nie miałam czasu na HR...). Bateria wciąż pokazywała 100% przez kilka godzin, po czym tośka się wyłączała. Bateria działała +/- tak samo długo jak zawsze, mój wniosek, że po prostu przestało updatować informację o stanie baterii. Zrobiłam zwykły HR, wróciłam więc do ostatniego romu Globalbusa, bez żadnych dodatkowych programów. Problem zniknął (jak na razie). Czyli po prostu była to wina jakiegoś 3go oprogramowania. Potestuję, jeżeli się zorientuję, który program tak działa to napiszę w jakimś wątku.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 02, 2009, 16:18:42
Może sterownik baterii sie nie ładował? Wtedy zmiana klucza też by nic nie dała oczywiście.
Tytuł: Bateria - tymczsowy
Wiadomość wysłana przez: mst w Maj 07, 2009, 18:56:16
Daj znać jak testujesz i co Ci wychodzi.  :)

Po zastosowaniu fixa wskaźnik baterii dalej skacze co 10. Wwidget baterii od spb shell pokazuje wartości bardziej miarodajne.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 07, 2009, 19:05:25
mst: Przeniosłem bo to nie w ogłoszeniach a w tym wątku powinno być.

Masz tosię od niedawna? A formatowałeś baterię? Tzn naładowanie do pełna -> rozładowanie całkowite i tak ze 3 razy.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: mst w Maj 07, 2009, 19:09:17
Tosia jest adoptowana tzn z drugiej ręki, więc nie wiem jak było, w moim przypadku ten widget z spb mi styka.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 07, 2009, 19:15:12
A dlaczego uważasz, że ten wskaźnik jest miarodajny? możesz to dokładnie wyjaśnić?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: mst w Maj 07, 2009, 19:25:01
Jak intensywniej korzystam z toski i co jakiś czas zerkam na baterię to np wskażnik na psaku pokazuje 90%>80% sokowo a na widgecie schodzi 90>89>88 itd

W sumie to dziwna sprawa z tym wskażnikiem wm, jak tapnę na wskażnik sys, żeby zobaczyć dokładniej to tu jest ok pokazuje tyle co widget, tylko na pasku pokazuje co 10.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Maj 07, 2009, 19:28:28
yyy, a wiesz, że ten wskaźnik na taskbarze ma precyzję 10% po prostu? :-?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: mst w Maj 07, 2009, 19:29:55
yyy, a wiesz, że ten wskaźnik na taskbarze ma precyzję 10% po prostu? :-?

No to wszystko jasne  :grin:
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 07, 2009, 19:31:15
Ten widget to raczej bzdury pokazuje. Szybko to odkryjesz jak mocno obciążysz tosię przy dość rozładowanej baterii. Widget będzie pokazywał, że jeszcze masz sporo energii a wskaźnik będzie zjeżdżał ekspresowo w dół. SPB nie ma możliwości monitorować lepiej bateri niż sterownik inżynierów toshiby. A z pojemnością baterii to nie jest tak jak z naczynkiem napełnionym wodą - sama pojemność zmienia się w zależności od obciążenia baterii.

globalbus:   No niekoniecznie precyzję 10. Wygląda na to, że algorytm jest bardziej złożony. Przy normalnym używaniu mi cyka co 5% ( po zastosowaniu fixu ). Ten sterownik jakoś inaczej mierzy stan w porównaniu do baterii laptopowych. One na podstawie ładunku który przepłynął ( całkują energię ) głównie, a ten bardzo mocno do obliczeń włącza czynnik napięcia na stykach baterii.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Maj 08, 2009, 22:21:12
ale akurat biblioteka na taskbar którą stosuje ma precyzję 10%, więc nic dziwnego :grin:
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 09, 2009, 08:58:35
Co to za biblioteka?  :shock:
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Maj 09, 2009, 11:12:48
phcanoverbmp.dll
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: świetlik w Maj 09, 2009, 21:54:33
phcanoverbmp.dll

Też używam tej biblioteki - i to na dwóch urządzeniach: tośka i hx4700. takiej samej.
Co ciekawe na hx4700 spadek naładowania jest co 1%, w tośce na samym początku po zakupie przez kilka dni było tak samo zarówno wskaźnik w SPB Pocket Plus jak i w taskbarze pokazywał takie samo zużycie z taktowaniem co 1% a po kilku dniach zaczął wariować i teraz pokazuje tylko po SR.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: tomasz007 w Maj 10, 2009, 01:47:54
Sądzę (ale nie będę się przy tym upierał jeśli usłyszę mocne argumenty), że wszelkiego rodzaju programiki, systemiki monitorujące stan baterii będą stanowić tylko mniej lub bardziej (z naciskiem na to pierwsze) udaną protezę czegoś, czego do końca nie znamy - samo określenie "stan naładowania" baterii jest mocno rozmyte. Mało tego zachowanie się baterii podczas pracy i jej chwilowe parametry są mocno zróżnicowane w zależności od stopnia naładowania  i  kondycji (stopnia zużycia).
Reasumując, nie bardzo widzę możliwość precyzyjnego monitorowania stanu baterii a z drugiej strony aż tak wielka precyzja nie jest chyba potrzebna podczas codziennego użytkowania (a ładowarkę mam zawsze w tornistrze  :))
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 10, 2009, 10:48:47
Wbudowany wskaźnik jest bardziej wiarygodny od programików estymujących, szczególnie w końcowej fazie kiedy bateriia jest dość rozładowana. W tośce ten wbudowany driver nie rozpina się na skali naładowania za dobrze ale wykrywa dość precyzyjnie kiedy bateria się kończy.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Maj 10, 2009, 11:35:47
Cytuj
Też używam tej biblioteki - i to na dwóch urządzeniach: tośka i hx4700. takiej samej.
Co ciekawe na hx4700 spadek naładowania jest co 1%, w tośce na samym początku po zakupie przez kilka dni było tak samo zarówno wskaźnik w SPB Pocket Plus jak i w taskbarze pokazywał takie samo zużycie z taktowaniem co 1% a po kilku dniach zaczął wariować i teraz pokazuje tylko po SR.
wiem, ale ja używam wersji z precyzją 10%, bo waży 10 razy mniej :P
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Visenna w Maj 10, 2009, 18:07:49
No dobra, wracając do mojego problemu to po ugotowaniu i wrzuceniu raz jeszcze romu nie ma już problemów. Myślę, że Miba mógł mieć rację, to prawdopodobnie nie inicjalizował się sterownik od informacji o baterii. Zainstalowałam wszystkie programy, które były poprzednio i jakoś nie ma problemów. Także definitywnie nie jest to wina 3go oprogramowania ;)

To cała zadowolona wracam do użytkowania Tośki =D
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: scyzoryk w Maj 10, 2009, 18:38:20
a przy włożeniu nowej oryginalnej baterii Toski :

 http://www.allegro.pl/item630183515_oryginalna_bateria_do_toshiba_g900_i_g910_nowa.html

ile bateria wytrzyma na w miarę normalnym użytkowaniu ?

jak posiadam dwie baterie do Toski to istnieje jakaś ładowarka czy stacja dokująca do ładowania drugiej baterii bo nie wygodnie lądować najpierw jedna potem druga ;/
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: świetlik w Maj 10, 2009, 18:47:26
A ja poeksperymantowałem i wywaliłem z rejestru wpis "PollInterval" - zasugerowałem się tym, że w hx4700 takiego wpisu nie ma i wróciło taktowanie zużycia co 5%.
Na razie obserwuję co będzie dalej ale na razie wygląda obiecująco.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 10, 2009, 20:02:34
scyzoryk: są takie stacje - Feniks29 kupił takie cudo - poszukaj. Tylko sklep nie jest w Polsce.

świetlik: ciekawe tylo co daje wywalenie tego wpisu - możliwe, że wtedy faktyczny poolinterval driver ustawia na wartość domyślną, bo myślę że inżynierowie toshiby chcieli włączyć odpytywanie w regularnych odstępach całkowicie wpisująć 0xFFFFFFFF.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: świetlik w Maj 10, 2009, 20:17:52
Mój problem z baterią polega na tym, że:
1. Zużycie pokazywało się tylko po SR
2. Ładuje się tylko do 91% i dalej nie chce.
3. Wyłącza się przy 10%.

Ponieważ na tym etapie nie wiem jak poradzić sobie z 2 i 3, postanowiłem przynajmniej mieć możliwość monitorowania zużycia energii w miarę na bieżąco. Najpierw skorzystałem z twojej rady i wpisałem wartość 6000 - nie pomogło, potem próbowałem z innymi wartościami i dalej nic. Aż w końcu jak wywaliłem wpis to wskaźnik zaczął odmierzać zużycie co 5% - nie jest idealnie ale jest regularnie.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Maj 10, 2009, 20:28:34
3) Jest ok Niżej raczej nie dociagnie ( najniżej miałem 8% i szybko telefon się wyłączał )
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: haker w Maj 30, 2009, 00:55:38
Mój problem z baterią polega na tym, że:
1). nie zawsze chce naładować sie do 100% i jeśli jest 100 to po paru sekundach spada od razu na 90%
2). Wczoraj wyładowałem baterie tośką aż nie chciała sie załączyć i ładowalem na wyłączonym dobre 8h po tym tel trzymal 3-4h i padł ( podczas tego czasu wykonałem rozmowę 5 min i napisalem kilka sms
3). Gdy podłącze ładowarke nie zawsze ładuje tośkę, czerwona dioda świeci parę min i później gaśnie ( nie jest to wina ani ładowarki ani złącza).
Telefoni mam 3 m-ce i od początku mam problemy z bat, adoptowany od pierwszego właściciela, Rom Clean & Clear by globalbus v1.30
czekam na porady i z góry za nie dziękuje
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: saknis w Maj 30, 2009, 12:40:35
A ładowarkę masz oryginalną?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: świetlik w Maj 30, 2009, 13:19:15
Mój problem z baterią polega na tym, że:
1). nie zawsze chce naładować sie do 100% i jeśli jest 100 to po paru sekundach spada od razu na 90%


U mnie ładuje się zazwyczaj do 91%, jeżeli nawet zobaczę 100% naładowania to tak jak u Ciebie spada niemal po chwili do 90%.
Ładowarka oryginalna, bateria oryginalna.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: saknis w Maj 30, 2009, 14:50:06
Z tym pierwszym podpunktem mam raczej podobnie, natomiast dziwi mnie drugi ;)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: suawek w Maj 30, 2009, 14:52:18
Cytuj
U mnie ładuje się zazwyczaj do 91%, jeżeli nawet zobaczę 100% naładowania to tak jak u Ciebie spada niemal po chwili do 90%.
Ładowarka oryginalna, bateria oryginalna.

Mam dokładnie ten sam problem. Soft od Globalbusa. Ładowarka i bateria oryginalne.
Ponadto nawet krótka rozmowa zaraz po odłączeniu od ładowarki powoduje spadek naładowania z 90% (100% mam tylko przez kilka chwil) do nieco ponad 80%.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: saknis w Maj 30, 2009, 14:53:42
Może po prostu bateria już jest na wyczerpaniu, nie masz kogoś w okolicy z Tośką by sprawdzić ją na innej baterii?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: suawek w Maj 30, 2009, 15:10:29
Niestety nie mam możliwości sprawdzenia jak G900 działałaby na innej baterii. Zapewne dość mocno na tak szybkie rozładowywanie się baterii wpływa stałe działanie procka na 520 [MHz], ale raczej nie będę tego wyłączał bo jestem mało cierpliwy :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: gregor44 w Maj 30, 2009, 18:40:41
do sebakPL    Pewnie już coś kupiłeś bo twój post był sprzed miesiąca. Ale jeśli już coś z tych dwóch to raczej byłbym za opcją 2. Wygląda to dokładnie jak podróba mojego urządzonka (i-up 5400 firmy u2o ,stronka firmy Http://www.u2oglobal.com ) i ja jestem z niego zadowolony. Opcja 1 była by dobra gdybyś wybierał się na Saharę lub na pełne morze na dłużej. Mała pojemność i do tego strasznie długi czas ładowania i musi być do tego jeszcze ładna pogoda.
Tytuł: G900 bateria
Wiadomość wysłana przez: czarekfcb w Październik 11, 2009, 14:34:00
Nie chce zakładać kolejnego wątku więc zapytam tutaj:

miał ktos z was taką baterie:

http://www.batimex.pl/towar.php?idtowaru=2946&wfraza=g900&wfrazat=g900&menu=51&menu2=62 (http://www.batimex.pl/towar.php?idtowaru=2946&wfraza=g900&wfrazat=g900&menu=51&menu2=62)

Z przesyłką wychodzi około 40zł.

Opłaca sie?

Czy moze lepiej zaangażować siostre żeby poszła do punktu CCS w Lublinie i zamówiła oryginalną baterie? (koszt porównywalny)
Tytuł: G900 bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Październik 11, 2009, 15:12:32
Ja bym kupił baterię batimex-u. :) Ale chyba mamy gdzieś wątek do akcesoriów dla g900? :-|
Tytuł: G900 bateria
Wiadomość wysłana przez: czarekfcb w Październik 11, 2009, 15:17:05
podasz link do tego tematu? bo nie moge znaleźć :/

To lepsza ta bateria batimexu od oryginalu??  :wink:
Tytuł: G900 bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Październik 11, 2009, 15:28:58
Myślę, że z dużym prawdopodobieństwem jest jednak lepsza. Batimex robi raczej dobre baterie.
Zaraz poszukam tego wątku ...

Przypięte ->katalog tematów-> bateria ->wątek np pierwszy :P
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Radek190673 w Październik 11, 2009, 18:44:31
Ja mam tą baterię z batimexu i działa tak samo jak oryginalna Toshiby.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: czarekfcb w Październik 11, 2009, 19:00:19
no juz ją zamówiłem  :ok: Jak przyjdzie to przetestuje,zobacze czy moja tosia dalej bedzie miala ekfekt freezowania ekranu ...
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: kazik13 w Październik 11, 2009, 22:37:16
Witam ,ja też mam baterie z Batimexu i u mnie trzyma o niebo lepiej. 4 godziny nawigacji i cały dzień bez problemów.
Tytuł: Problem z baterią.
Wiadomość wysłana przez: frez991 w Październik 12, 2009, 22:17:24
Mam taki problem. Wczoraj w nocy obudził mnie dźwięk padającej baterii, chociaż zostawiłem telefon naładowany na 70%. Wziąłem telefon do ręki i okazało się, że jest bardzo gorący, a poziom baterii spadł momentalnie do 0. Wyjąłem baterię i to chyba ona była źródłem ciepła. W noc nic już z nim nie robiłem. Dopiero dziś podłączyłem do ładowarki i naładował się tylko do 90%, a zawsze ładował się do 100.
Co się mogło stać?
Tytuł: Odp: Problem z baterią.
Wiadomość wysłana przez: jas_pik:: Janusz Piwiński w Październik 12, 2009, 22:26:01
Czas na zmiany - starość - a dokładniej nadchodzi juz akumulatora kres życia - one mają swoją ilośc cykli których przekroczenie skutkuje chociażby w ten sposób.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Październik 13, 2009, 11:33:05
Raczej uszkodzenie baterii niż zwyczajna starość. Od starości pojemność wyraźnie maleje tylko.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: czarekfcb w Październik 13, 2009, 16:42:07
OK,moja bateria batimexa doszła juz  :ok: Po włożeniu mam 59% na wskaźniku,do pierwszego ładowania mam ją rozładować do końca i ładować dłużej by ją uformować czy podłączyć ją do ładowarki jak juz bedzie poniżej 20% i ładować kilka godzin tak jak zwykle?

PS. pierwsza dziwna rzecz mi sie zdarzyla zaraz jak odpaliłem opere,cos sie przycielo i chcialem wrocic do today i otworzylem klawiaturke i ekran zrobił sie czarny w cieńkie białe paski i tosia sie wyłączyla...  :O odpaliłem ją z powrotem i chodzi jak narazie :D co to mogło być?  :mysli:
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: alien2 w Październik 13, 2009, 17:17:17
Może przekłamanie miernika i nie było tych 59%?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: czarekfcb w Październik 13, 2009, 17:29:26
Może przekłamanie miernika i nie było tych 59%?

raczej nie,bo odpalilem ponownie tośke i dalej jest ponad 50% , wifi normalnie sie włącza i wogóle ;]


Pierwszy raz ładować na wyłączonym czy włączonym telefonie?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Październik 13, 2009, 17:29:38
Baterie lion przechowuje się przy naładowaniu około 50% Tonormalne. Najmniej się chyba starzeją tak naładowane. Jeśli chodzi o formatowanie to najważniejsze jest, żeby naładować do końca baterię. Czyli nawet jak 100% będzie wskazywać miernik, trzeba czekać na zgaśnięcie czerwonej diody.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: czarekfcb w Październik 13, 2009, 17:55:53
Baterie lion przechowuje się przy naładowaniu około 50% Tonormalne. Najmniej się chyba starzeją tak naładowane. Jeśli chodzi o formatowanie to najważniejsze jest, żeby naładować do końca baterię. Czyli nawet jak 100% będzie wskazywać miernik, trzeba czekać na zgaśnięcie czerwonej diody.

ok,ale lepiej ładować gdy tośka jest włączona czy na wyłączonej lepiej?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Październik 13, 2009, 18:19:24
Nie powinno to mieć wielkiego znaczenia. Ale możesz zostawić tosię wyłączoną do ładowania jeśli chcesz.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: alien2 w Październik 14, 2009, 16:37:27
Podczas uśpienia tosia zużywa tylko kilka mA więc spokojnie możesz ładować jak chcesz :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: fokusmok w Październik 14, 2009, 23:30:17
ja tam na baterie az tak bardzo nie nazekam
na jeden dzien mi starcza i nie puchnie jak to w nokiach bywa;d
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: CybPL w Październik 15, 2009, 10:25:07
A mial ktos podobny problem do mojego ? Otoz po odpieciu od ladowarki bateria ladnie pokazuje 100%. Posiedze troche na necie przez gprs czy tez przez wifi , patrze na wskaznik i moim oczom ukazuje sie stan baterii przykladowo 47%... A 30 min temu odpielem od ladowarki... I teraz nastepuje zagadka. Wystarczy ze na sekunde podlacze do ladowarki ( lub zrobie soft reset ) i bateria pokazuje ladnie 85%.... Czyli cos jakby z miernikiem bylo nie tak... Troche to irytujace bo jak mam baterie na 50% i zaczne uzywac intensywnie telefon to nagle krzyczy ze niski poziom baterii... A znowu wystarczy soft reset lub na chwile ladowanie by pokazywala znowu poprawna wartosc... To wina baterii czy tel ? Co do romu to siedzi fabryczny...
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: czarekfcb w Październik 15, 2009, 14:23:52
A mial ktos podobny problem do mojego ? Otoz po odpieciu od ladowarki bateria ladnie pokazuje 100%. Posiedze troche na necie przez gprs czy tez przez wifi , patrze na wskaznik i moim oczom ukazuje sie stan baterii przykladowo 47%... A 30 min temu odpielem od ladowarki... I teraz nastepuje zagadka. Wystarczy ze na sekunde podlacze do ladowarki ( lub zrobie soft reset ) i bateria pokazuje ladnie 85%.... Czyli cos jakby z miernikiem bylo nie tak... Troche to irytujace bo jak mam baterie na 50% i zaczne uzywac intensywnie telefon to nagle krzyczy ze niski poziom baterii... A znowu wystarczy soft reset lub na chwile ladowanie by pokazywala znowu poprawna wartosc... To wina baterii czy tel ? Co do romu to siedzi fabryczny...

Zrob cykl trzech rozladowan, tzn. katuj tosie az ci padnie na amen po czy podepnij na noc do ladowania...i tak 3 razy.
Jezeli to nie pomoze to zmien rom na jakis 6.1 lub 6.5...sprawdz tez czy nie masz jakis programow co duzo pobieraja energii...np S2U,spb itp,.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Październik 15, 2009, 14:41:35
Ten skok po włączeniu ładowary jest normalny. Chyba kolega wyżej ma rację - trzeba "nauczyć" baterię jaką ma pojemność faktycznie. Sam miałem ostatnio ( podładowywałem tylko tosię przez dłuższy czas ), że jak na 14% zrobiłem SR to po nim miałem 25% czy 30% na wskaźniku :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: CybPL w Październik 15, 2009, 14:53:26


Zrob cykl trzech rozladowan, tzn. katuj tosie az ci padnie na amen po czy podepnij na noc do ladowania...i tak 3 razy.
Jezeli to nie pomoze to zmien rom na jakis 6.1 lub 6.5...sprawdz tez czy nie masz jakis programow co duzo pobieraja energii...np S2U,spb itp,.

Programow raczej nie mam jakis mega bateriozernych. Na dodatek bateria trzyma jak trzymala. Jedyny mankament to ten ktory wspomnialem - zle wskazywanie. Zrobie jak radzisz z tymi 3 cyklami i zobacze czy bedzie poprawa. Niestety na stronie Batimexu juz nie ma baterii ( dostawa za 6 tyg ) a chcialem kupic druga... ;)

A co do romow - jakos 6.5 mi jeszcze na tym etapie nie odpowiada ( czekam na ten z nowa ksiazka telefoniczna ) a gotowe 6.1 sa za bardzo zmodyfikowane jak dla mnie. Gotowalem cos tam sam ale wychodzilo okropnie wiec narazie jade na fabrycznym...
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: czarekfcb w Październik 15, 2009, 15:42:52


Zrob cykl trzech rozladowan, tzn. katuj tosie az ci padnie na amen po czy podepnij na noc do ladowania...i tak 3 razy.
Jezeli to nie pomoze to zmien rom na jakis 6.1 lub 6.5...sprawdz tez czy nie masz jakis programow co duzo pobieraja energii...np S2U,spb itp,.
Niestety na stronie Batimexu juz nie ma baterii ( dostawa za 6 tyg ) a chcialem kupic druga... ;)


hehe,to mialem nosa zeby ją zakupić :D

Przy pierwszym rozladowaniu (bez wczesniejszego ładowania) miałem freeza ekranu na samym koncu...tzn. jak mialem ponizej 20% baterii zalapalem freeza,chcialem zrobic SR to juz sie ponownie nie chcial włączyć (aby do ekranu "Toshiba Portege") czyli tak jakby byl juz rozładowany.

Po pierwszym ładowaniu na tej baterii nie miałem już efektu freezowania ekranu. Tosia wyłączyla sie przy 11% :) Zobaczymy jak bedzie dalej.

Dodam, że na starej oryginalnej baterii mialem podobnie,że po podłączeniu do ładowarki zaraz było ponad 60% baterii,natomiast w baterii batimexa jak sie ładuje to jest stopniowo ... czyli tak jak powinno być :) Podczas uzytkownia tosi,także stan baterii spada raczej stopniowo...
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: frez991 w Październik 15, 2009, 22:40:45
Raczej uszkodzenie baterii niż zwyczajna starość. Od starości pojemność wyraźnie maleje tylko.

Wracam do mojego problemu. Naładowałem telefon i od tamtej pory bateria trzyma. Nie używałem go wprawdzie dużo, trochę internetu, sms, kilka minut rozmowy, ale nie wydaje mi się, żeby jakoś krócej trzymała. Był tylko taki problem, że naładowała się tylko do 90% co mi się pierwszy raz zdarzyło.
Kolega poradził mi, żebym zrobi 3 razy cykl naładować/rozładować. Warto?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: stelma6 w Październik 16, 2009, 00:36:51
Raczej uszkodzenie baterii niż zwyczajna starość. Od starości pojemność wyraźnie maleje tylko.

Wracam do mojego problemu. Naładowałem telefon i od tamtej pory bateria trzyma. Nie używałem go wprawdzie dużo, trochę internetu, sms, kilka minut rozmowy, ale nie wydaje mi się, żeby jakoś krócej trzymała. Był tylko taki problem, że naładowała się tylko do 90% co mi się pierwszy raz zdarzyło.
Kolega poradził mi, żebym zrobi 3 razy cykl naładować/rozładować. Warto?

Jak nie spróbujesz - to się nie przekonasz, a Toshiba potrafi się szybko rozładować :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: mikkuss w Październik 17, 2009, 20:11:41
Oczywiście powinieneś zadać sobie inne pytanie: Czemu nie?  :E
Ja miałem ostatnio takie jazdy z baterią że mi od 6 do 14 trzymała.
Zmiana systemu plus (coś jakby) reformacja baterii i drugi dzień trzyma :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: adasko1457 w Grudzień 22, 2009, 19:10:38
mikkuss jak możesz to zdradź jak wyglądała ta reformacja baterii i który system jest tak mało energochłonny. Bo ostatnio nabyłem Tosie i nie jestem jeszcze za bardzo rozeznany a bateria też nie jest nówka.
Mile widziane były by jeszcze jakieś rady i  triki aby następowało mniejsze zużycie baterii (przynajmniej do kiedy nie przyjdzie nowa bateria Z Batimexu "czas dostawy 6 tygodni"  :mad:)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: mikkuss w Grudzień 23, 2009, 14:05:11
Więc tak:
1. Full DoC Format
2. Clean & Clear 1.35F
3. Reformacja baterii mniej więcej polegała na całkowitym rozładowaniu i ładowaniu przez całą noc. I tak kilkakrotnie (przez parę dni to tygodnia).
4. Kolejnym ważnym elementem jest ustawienie systemu. Najpierw ustaw usypianie i power off na minimum - zawsze jak zapomnisz manualnie uśpić to sama się uśpi.
5. Kolejnym krokiem jest podświetlenie - ja zawsze mam na minimum (chyba ze w pełnym słońcu nic nie widzę to max 50%).
6.Jeżeli używasz internetu po wifi to Ci nie pomogę bo to jest tak że na wifi nic nie poradzisz - jest po prostu prądożerne.
7.Natomiast internet po gprs - jeżeli używasz MobileGadu to przekopiuj na pamięć telefonu - zapobiegnie to komplikacjom i usypiaj ją.
8.Pamiętaj że zawsze nieużywaną należy usypiać - to jest najlepszy sposób na oszczędzenie energii.
9.Do słuchania muzyki mortplayer + podpięty pod przycisk buttons lock i screen off.

Jak mi się coś więcej przypomni to napiszę.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: DavidP w Styczeń 18, 2010, 13:34:52
Nie chcę zakładać nowego tematu i śmiecić, więc wygrzebałem ten.

Sprawa jest taka - chcę kupić baterię, która będzie długo trzymała, i zależy mi na szybkiej dostawie. Właśnie w tym problem, bo polecacie Batimex'a  a u nich czas oczekiwania...6 tygodni

http://batimex.pl/towar.php?idtowaru=2946&wfraza=g900&wfrazat=g900&menu=51&menu2=62 (http://batimex.pl/towar.php?idtowaru=2946&wfraza=g900&wfrazat=g900&menu=51&menu2=62)

Jednak znalazłem sklep w którym też dostanę baterię batimexa tylko od ręki: http://www.bazarek.pl/produkt/0/302084/toshiba-g900-1400mah-li-ion-37v-batimex.html (http://www.bazarek.pl/produkt/0/302084/toshiba-g900-1400mah-li-ion-37v-batimex.html)

Tylko powiedzcie - czy temu "Bazarkowi" mogę zaufać?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: mst w Styczeń 18, 2010, 13:37:03
Jak zamawiałem baltimexa to tez niby 6tyg a dostałem po kilku dniach.
Bo oni wykupili te kilkanaście sztuk co było i teraz chcą na nich dobrze zarobić,
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: MaryGave w Styczeń 18, 2010, 15:55:17
Nie wiedziałem że ta bateria jest taka tania :O myślałem że coś ok 60 zł bo takie rzeczy co wszyscy wychwalają przeważnie kosztuje a tu miłe zaskoczenie no to może wyposażę się w nową baterię szybciej niż myślałem ;]
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: DavidP w Styczeń 18, 2010, 16:29:22
Czyli co, radzicie wziac tą baterie bezpośrednio w batimexie i poczekać?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: MaryGave w Styczeń 18, 2010, 16:30:58
Czyli co, radzicie wziac tą baterie bezpośrednio w batimexie i poczekać?

Najlepiej bo masz pewność że to nie jakaś podróbka bo takie rzeczy się zdarzają
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: kalbar w Styczeń 18, 2010, 17:17:16
Czyli co, radzicie wziac tą baterie bezpośrednio w batimexie i poczekać?

Ja zamawiałem na początku stycznia( były jeszcze na stanie w dniu zamawiania ) i dzień po zamówieniu dostałem maila z Batimexu ze trzeba czekać 6 tyg. na dostawę albo mogą mi zwrócić kasę. Wybrałem opcje nr 1, ale po 3 dniach dostałem kolejnego maila że towar został już wysłany.  Więc przy odrobinie szczęścia nie będziesz czekał dłużej niż kupując  z tamtej strony.

Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Reverten w Styczeń 18, 2010, 18:16:40
Cały czas się zastanawiam nad zamówieniem... Tylko czy warto? Jak tam z czasem pracy Panowie?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: mst w Styczeń 18, 2010, 18:19:07
Mi przy w miarę lekkim używaniu wytrzymała 4 dni co jest rekordem na mojej tosi bo lubię grzebać.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: MaryGave w Styczeń 19, 2010, 06:47:10
Mi przy w miarę lekkim używaniu wytrzymała 4 dni co jest rekordem na mojej tosi bo lubię grzebać.

Bez wątpienia dałeś mi do myślenia żeby ją w najbliższym czasie kupić  :ok: mi niekiedy krzyczy pod wieczór że już niski stan baterii
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: marcin_s3 w Styczeń 19, 2010, 10:15:23
Więc tak:
1. Full DoC Format
2. Clean & Clear 1.35F

Który to jest 1.35F (pytam o literkę F...)

3. Reformacja baterii mniej więcej polegała na całkowitym rozładowaniu i ładowaniu przez całą noc. I tak kilkakrotnie (przez parę dni to tygodnia).
4. Kolejnym ważnym elementem jest ustawienie systemu. Najpierw ustaw usypianie i power off na minimum - zawsze jak zapomnisz manualnie uśpić to sama się uśpi.
5. Kolejnym krokiem jest podświetlenie - ja zawsze mam na minimum (chyba ze w pełnym słońcu nic nie widzę to max 50%).
6.Jeżeli używasz internetu po wifi to Ci nie pomogę bo to jest tak że na wifi nic nie poradzisz - jest po prostu prądożerne.
7.Natomiast internet po gprs - jeżeli używasz MobileGadu to przekopiuj na pamięć telefonu - zapobiegnie to komplikacjom i usypiaj ją.
8.Pamiętaj że zawsze nieużywaną należy usypiać - to jest najlepszy sposób na oszczędzenie energii.
9.Do słuchania muzyki mortplayer + podpięty pod przycisk buttons lock i screen off.

Jak mi się coś więcej przypomni to napiszę.

Proponuje zaminić sterownik IPM na slabnoff_sleep.  U mnie przy zadanich typu czytanie booków przedłuża życie Toosi o jakieś 2-3 godziny. Co do WiFi to w Wifi utility jest mozliwośc ustawienia polityki zarządzania energią. Proponuję "always enable" i suwak na minimalny poziom energii. Mobile Gadu znakomicie działa wgotowane w rom, więc najlepiej wgotować.

Dodatkowo zauważam, że zakupiona bateria Batimex'u sprawuje się lepiej niż firmowa - firmowa po pol roku uzywania błyskawicznie obniżała poziom do 90%, batimex po pół roku używania trzyma się znacznie dłużej.

I to by było na tyle...
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: alien2 w Styczeń 19, 2010, 11:22:59
Więc tak:
1. Full DoC Format
2. Clean & Clear 1.35F
Który to jest 1.35F (pytam o literkę F...)

To jest po prostu 1.35, to F to chyba chodziło o Final.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: mikkuss w Styczeń 20, 2010, 11:34:45
Tak. F=Final
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: MaryGave w Styczeń 23, 2010, 17:18:09
Właśnie zamówiłem w batimexie baterię  :ok: pisze że dostępność będzie 28 lutego  :O może jakoś się uda szybciej no ale jak już dostanę zdam relację jak się spisuje na C&C 1.35F teraz jestem skazany na czekanie  :O~
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: d8vit w Luty 24, 2010, 16:35:30
Zamówiłem baterię ze sklepu Batimex cena wraz z przesyłką około 40 zł.
Postaram się coś o niej napisać jak tylko będę ją miał:)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Maaybakh w Luty 24, 2010, 22:16:43
A ja dziś osobiście do Batimexu po baterię poszedłem ;) na razie pozytywnie, ale i tak obawiam się że dwóch dni nie wytrzyma (oryginalna miała problemy z jednym dniem, jeśli sporo korzystałem z Tośki...). O ile oryginalna momentalnie schodziła do 70% tak Batimex trzyma się na 90.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: MaryGave w Luty 24, 2010, 23:17:58
Ja w poniedzialek dostalem baterie oczywiscie z Batimexu od rana do teraz mam 60% z wlaczonym 3G wiec z wylaczonym by trzymalo znacznie dluzej na starej juz bym z 40% albo mniej mial :P
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: anonim001 w Lipiec 29, 2010, 23:21:11
Witam Panów :)
Niedawno dostałem moją Toshibę (second hand - ale na gwarancji do października ;)) i niebardzo jestem zadowolony z czasu jej pracy (poza kilkoma innymi mankamentami - uszkodzony jack i prawdopodobnie usb, ale to kwestia gwarancji). Poszperałem trochę w necie, przeczytałem calusieńki temat i zastanawiam się nad kupnem czegoś takiego:
http://www.cnet.com.au/motorola-p790-portable-power-339272423.htm (http://www.cnet.com.au/motorola-p790-portable-power-339272423.htm)
U nas (w PL) można kupić w cenie od 35 zł.
1. Czy ktoś ma taką ładowarkę?
2. Jak się ona sprawuje?
3. Jak nie to czy będzie pasować?
4. Ewentualnie czy wszystkie te ładowarki przenośne (np. ten i-up 5400) dają odpowiedni amperaż żeby naładować telefon (fabryczna ma 1,5 A)?
Pytam, bo ostatnio kupiłem ładowarkę samochodową (taką tanią, parę € kosztowała; obecnie jestem w Holandii) i niby coś tam ładuje(czerwona dioda się świeci, nie ciągle tylko z przerwami ale świeci), ale jak ostatnio jechaliśmy nad morze to przed wyjazdem odpiąłem od ładowarki po całonocnym ładowaniu, a po dojechaniu na miejsce (ok. 1 godz 15 min) przy włączonej AM 6.5 i odbieraniu GPS przez BT i całości podłączonej do owej ładowarki po wyjściu z samochodu krzyknął "Bardzo niski stan baterii". Trzymała na uśpionym do wieczora, a ok. 15 minut po włączeniu nawigacji padła i się już nie włączyła. Podłączyłem taką rozładowaną do w/w ładowarki i po godzinie ładowania (korek był :/) i próbie włączenia padła na ekranie "Toshiba Portege". Inna sprawa: jak podłączyłem telefon do ładowarki od Wizarda (5V, 1A, zamiennik) to zaczęły się dziać dziwne rzeczy: cały czas wyskakiwało okienko, że telefon ma za słabą baterię aby działać w trybie pamięci masowej (nie wiem co to znaczy), ale dioda ładowania się świeciła. Świeciła się, ale telefon się nie ładował - po 2 godzinach pasek ładowania pokazywał cały czas tyle samo.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Szymon645 w Lipiec 30, 2010, 11:18:01
Też mam zamiar kupić sobie ładowarkę przenośną tylko że tą http://allegro.pl/item1162189673_ladowarka_przenosna_usb_r6_r03_magazyn_energii.html (http://allegro.pl/item1162189673_ladowarka_przenosna_usb_r6_r03_magazyn_energii.html)
Zrobiłbym sobie kabelek z oryginalnej ładowarki i powinno wszystko ładnie działać
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: anonim001 w Lipiec 30, 2010, 16:02:10
Własnie nie mam pewności co do amperażu tych powerbanków, bo ten co napisał kolega powyżej daje max 1A na jednym wyjściu i max 1,5A na obu wyjściach razem, a jak próbowałem ładować własnie ładowarką 1A to coś niebardzo mi to szło (opisywałem w poprzednim poście). Mógłby się wypowiedzieć ktoś, kto ma urządzenie tego typu?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Szymon645 w Lipiec 30, 2010, 16:37:25
Wiem że tam pisze że na obydwu jest 1500mA czyli akurat. Mógłbym otworzyć i oba ze sobą połączyć i bym miał na jednym porcie pełną moc. Jakby takie cuda nie działały to by mi chociaż potrzymało. Prawdopodobnie kupie to dzisiaj bo niedługo wyjeżdżam a takie urządzenie bardzo mi się przyda. Wiec jak będę miał mogę sprawdzić jaki jest czas pełnego ładowanie z 0% na zwykłych akumulatorkach około 2100mAh. A jak g900 nie naładuje to sprzedam bratu(ma g910 z mojej gwarancji) ona potrzebuje 550mA.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: anonim001 w Sierpień 01, 2010, 00:11:21
Ok, ale nadal nie otrzymałem odpowiedzi na moje zagadnienie... Czekam na opinię kogoś, kto z czegoś takiego korzysta, ew. próbował korzystać... Bądź co bądź, 40 zł drogą nie chodzi ;)
@edit: a co do łączenia lutownicą, to kiedyś miałem pożyczony od kogoś dysk zewnętrzny i miał on kabel microUSB z dwoma wtyczkami USB, własnie w celu nadrobienia niedoborów prądu. Moim zdaniem bezpieczniej byłoby użyć takiego kabla, ale to tylko moje skromne zdanie  :E
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Szymon645 w Sierpień 01, 2010, 00:25:47
W sumie to wyjdzie na to samo czy takim kabelkiem czy wewnątrz ładowarki. Ale jak pisałem to zapomniałem że jest coś takiego.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: klamra w Styczeń 01, 2011, 14:38:21
Witam żeby nie rozpoczynać noweg wątku....

Czy tym nałdujęTosię??
http://allegro.pl/sol18-przenosna-ladowarka-sloneczna-gsm-musb-i1364202544.html#gallery (http://allegro.pl/sol18-przenosna-ladowarka-sloneczna-gsm-musb-i1364202544.html#gallery)

Ma przejściówkę mini USB, więc nie powinno być problemu... Ale wolę sie upewnić... Zwłaszcza że i tak planuję zainwestować w nową baterię, ale często wjeżdżam a nie zawsze mam dostęp do gniazdka...
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: lolasher w Styczeń 01, 2011, 15:10:33
Powinno, ale przy tym natężeniu będziesz musiał ładować na wygaszonym, albo nawet wyłączonym urządzeniu.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Styczeń 01, 2011, 16:56:08
Lepiej kup mocniejszą ze 2x minimum. Ta nie wydoli - zobacz jaką ma sama bateria pojemność i weź pod uwagę, że na przetworniku napięcia są spore straty.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: ppop w Styczeń 03, 2011, 19:38:15
a ja sobie ostatnio kupiłem coś takiego http://www.batimex.pl/towar.php?idtowaru=2977 (http://www.batimex.pl/towar.php?idtowaru=2977) + druga bateria i mam nadzieje, ze rozwiaze to problemy z rozladowywaniem sie telefonu w srodku dnia :D jak padnie bateria, to tylko wymiana i jazda dalej :D
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: klamra w Styczeń 04, 2011, 16:31:33
A taka nowa 1400 mAh ile wytrzymuje mniej więcej z włączonym wifi?? Bo mi cholernie potrzeba wifi, a jeśli dość krótko wytrzymuje to chyba walnę sobie tą 3000. Będzie kloc, ale na pewno troszkę potrzyma :/
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Styczeń 04, 2011, 22:25:11
Wytrzymuje trochę ponad 2h, z tego co pamiętam jak mocno korzystasz z wifi i przeglądarki.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: cieciu89 w Styczeń 05, 2011, 00:45:36
hmm.. ale mówisz o oryginalnej tak? ja mam od batimexu (1400 mAh) i nawet na "maksymalnym wyczerpaniu" nie jestem w stanie rozładować jej w 2 godziny. Ale dokładne testy to mogę jutro przeprowadzić i sprawdzić ile wytrzyma na korzystaniu z wifi i przeglądarki.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Styczeń 05, 2011, 09:06:57
Mówię o oryginalnej po jakimś czasie użytkowania, ale nie zajeżdżonej. Na batimex-ie faktycznie trochę dłużej chodzi. Dodatkowo jeszcze masz czynnik ustawienia opcji oszczędzania energii przez wifi. Na opcji "maximum prędkości" szybko ubywa energii :)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: klamra w Styczeń 05, 2011, 18:21:42
Jak już tutaj jestem to wykorzystam was do końca :P

http://www.tions.pl/baterie/bateria-do-toshiba-portege-g900-2200mah-li-ion-3-7v?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2011-01&utm_content=4711#nclid=49a7d5681d975e7ac6011e38bc948776 (http://www.tions.pl/baterie/bateria-do-toshiba-portege-g900-2200mah-li-ion-3-7v?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2011-01&utm_content=4711#nclid=49a7d5681d975e7ac6011e38bc948776)


O co z tym chodzi?? W sumie denerwuje mnie 1 myśl... Po co to USB??
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: cieciu89 w Styczeń 05, 2011, 18:40:02
To nie wygląda jak bateria, jakieś lipne zdjęcie dali. To chybe jest jakiś zasilacz zewnętrzny czy cuś   :mysli:
Chociaż opis jest od baterii. Dziwna sprawa
Zresztą jak zależy ci na powiększanej baterii to tu masz coś lepszego i sprawdzonego:
http://www.mugen-power-batteries.com/mugen-power-3000mah-extra-eros-akkumulator-toshiba-g900-hatlappal-in-silver.html# (http://www.mugen-power-batteries.com/mugen-power-3000mah-extra-eros-akkumulator-toshiba-g900-hatlappal-in-silver.html#)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: klamra w Styczeń 05, 2011, 19:39:18
300mAh.... Wyjdzie z tego wieeelllki kloc zamiast Tosi... Zastanowiłem się dobrze i myślę że dobrze byłoby znaleźć coś o pojemności około 2000mAh. Ale skoro nie ma, to chyba skuszę się na zakup 1400mAh i pomyślę nad jakąś ładowarką podróżną. Chyba że macie jakieś lepsze pomysły?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: slobodan w Styczeń 06, 2011, 11:36:18
Cytuj
300mAh
Zjadłeś jedno zero. Poza tym IMO zakup tej baterii z klapką to trochę duży wydatek jak na taki tani sprzęt.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: stelma6 w Styczeń 06, 2011, 20:56:09
Optimum to Batimex, choć nie wiem jak długo Tosi trzeba z wifi, bo ja nie korzystałem z tej opcji (wykupiłem pakiet w Play, a na uczelni tak pochrzanili z WiFi, że nie dało się połączyć - chodzi o zabezpieczenia)...
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: wikrap1 w Styczeń 08, 2011, 12:54:57
Cytuj
Czy baterie  do pda są jakoś ustandaryzowane, znaczy czy jest jakaś norma określająca ich parametry zarówno elektrycze jak i  rozmiarowe? Chodzi mi o to czy  mozna do Tośki  zakupić  baterię przeznaczoną do innego pda?  Ta Mugena byłaby cacy ale niestety w Polsce chyba nie jest dostępna a nie chce się bawić w zakupy zagranicą...

nie ma takiej możliwości  :E

Watch in me :E Bateria z Wizarda wklejona i wlutowana w ramkę po oryginalnej tośkowej :ok:
(http://img42.imageshack.us/img42/9229/1003614g.jpg) (http://img42.imageshack.us/i/1003614g.jpg/)
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: slobodan w Styczeń 08, 2011, 14:34:37
Oh LOL :shock:  To ja już się nie dziwie czego miałeś na myśli nie łączące styki baterii...
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: lolasher w Styczeń 08, 2011, 14:43:33
Przyjrzałem się jednej z moich baterii do tośki, właściwie, aby ją rozebrać wystarczy odkleić naklejkę? (nie chciałem odklejać do końca, więc nie wiem). Jakie napięcie mają te ogniwa w Wizardzie? W baterii toshiby nie siedzą jakieś standardowe ogniwa? Może można jakoś danio je dostać i sobie zregenerować baterię.

//Co myślicie o zamrażarce, działa to?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Styczeń 08, 2011, 19:56:33
Sama komunikacja z hostem (PDA tutaj) to chyba w tych bateryjkach jest oparta o standard "smart battery" Z grubsza jest oprócz linii zasilania linia danych z transmisją I2C i zdefiniowanym komunikatami danych. Dzięki temu bateria może przesyłać info o swojej pojemności i sygnalizować np stan krytyczny. Składnikiem baterii są oprócz układu normalne pojedyncze ogniwka lion na 3,6V.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: wikrap1 w Styczeń 08, 2011, 20:44:18
3,7V ma ogniwo Li-Ion, tak samo w wizardzie, jak i w tosi. Ja tam żadnego układu nie widziałem. Według mnie bateria jest "głupia", ale jednak po coś jest trzeci styk bateri. Może w tym plastiku na dole jest ukryty jakiś układzik, tylko po co przy baterii Li-Ion? Może jedynie do przedstawienia się, że jest baterią taką i taką... W końcu tośka wyświetla, że zasilana jest z ogniwa Li-Ion.

A "przerywające styki" są na normalnej baterii, także tu nie leży problem :wink:
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Styczeń 08, 2011, 20:59:44
wikrap1:
Jest układ i nie tylko do wyświetlania informacji. Spróbuj np podpiąć zasilacz stabilizowany do styków. Ustaw ogranicznik natężenia na np 200mA i ogranicznik napięcia na 4,5V. Na początku napięcie na zasilaczu spadnie, bo bateria będzie zasysać prąd ale jak dojdziesz do około 4,25 w trakcie ładowania, to napięcie gwałtownie/skokowo urośnie do 4,5V bo układ odetnie prąd ładowania.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: wikrap1 w Styczeń 08, 2011, 22:59:38
Ale czy układ ładujący nie jest w tosi, a bateria jest samym ogniwem? Bo to miałem na myśli. Na pewno układ łądujący jest w baterii?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: lolasher w Styczeń 08, 2011, 23:17:10
Na pewno jest w baterii. Inaczej ludzie, którzy ładują baterię "urwanym" kablem USB już dawno zginęli w pożarze xD
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: wikrap1 w Styczeń 08, 2011, 23:30:30
Ale Li-Iony ładuje się chyba z ograniczeniem prądowym az do 4,2V i potem aż przestanie płynąć prąd, więc używanie innego ogniwa ze starą elektroniką jest ok, czy może elektronika dobiera ładowanie idiotycznie na podstawie ilości cykli? :-|
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Styczeń 09, 2011, 10:18:14
To elektronika tak steruje natężeniem prądu że 4,2-4,25V nie jest przekraczane. Dodatkowo jeśli pojemność nominalną a baterii spadnie to mikroprocesor ustanawia mniejsze maksymalne natężenie jakim ładuje ogniwo. Przynajmniej w laptopowych bateriach zauważyłem tą ostatnią właściwość. Niektóre baterie faktycznie liczą cykle (i potrafią zgłaszać koniec żywota podczas gdy ogniwo jeszcze jest w niezłym stanie) ale raczej nie te do telefoników.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: J4c0 w Styczeń 09, 2011, 19:46:22
Witam! Baterie Litowo-jonowe posiadają układ zabezpieczający ją przed krytycznym rozładowaniem (ponieważ jeśli bateria osiągnęłaby 0V na ogniwie to już jest to ogniwo bezużyteczne, zazwyczaj poniżej 2V bateria pokazuje, że ma 0V a mierząc na ogniwach jeszcze coś jest. Przed przeładowaniem również bo grozi to zapaleniem się telefonu lub przy za dużym napięciu nawet eksplozją baterii i przed temperaturą. Myślę, że można skonstruować bądź kupić ładowarkę która ładuje telefon dzięki np 4 bateriom AA (liczyłem kiedyś, że z alkaicznych AA idzie nawet kilka cykli ładowań wycisnąć) do tego jakiś regulator napięcia na 5V i kawałek kabla USB z wyprowadzonymi przewodami czerwonym i czarnym no i ładować swoją Tośkę ile wlezie :), można również spróbować łączyć kilka baterii np BL-5C (nokijny standard) równolegle, ale to pierwsze kilka dni baczna obserwacja, żeby sobie szkody bądź krzywdy nie zrobić!
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: lolasher w Styczeń 09, 2011, 20:25:21
A zawsze myślałem, że paluszki mają mała pojemność...
Przypomina mi się pewna stara motorola, to był niezawodny telefon, miał akumulator składający się z 4 sklejonych akumulatorków AA, kiedy się rozładowała w podróży wystarczyło pójść do kiosku i kupić 4 paluszki i normalnie włożyć do urządzenia :D
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: J4c0 w Styczeń 09, 2011, 20:30:40
@up wyobraź sobie, że miałem tą motorolę. Nie posiadała ona zegarka a o dziwo smsy dochodziły razem z informacją o której godzinie została wysłana :D
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: songossj2 w Marzec 21, 2011, 17:53:38
Witam, mam zamiar kupić baterie w batimexie(podobno dobre), gdyż moja trzyma ok.15min. Ale zastanawiam się czy muszę być pełnoletnim żeby móc się zarejestrować i kupić?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Marzec 21, 2011, 18:42:09
Masz opcję zakupów bez rejestracji. A na marginesie nie znam sklepu z elektroniką, w którym się sprawdza wiek klienta.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: songossj2 w Marzec 21, 2011, 21:02:04
a myślicie czy min.24h będzie trzymała taka bateria przy intensywniejszym użytkowaniu? Bo narazie ta moja oryginalna toshiby to wytrzymuje ok.15min;/
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Renegat w Marzec 21, 2011, 22:35:53
Na pewno będzie lepiej trzymać niż Twoja obecna, mi z Batimex-u dzisiaj bateria przyszła i jak na razie to jestem bardzo zadowolony, a przesyłka nawet szybko przyszła. W czwartek wieczorem zamówiłem, a dzisiaj już przyszła.
Zobaczę jak mi będzie trzymać i napisze.
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: tomasz007 w Marzec 21, 2011, 23:23:08
Batimex ćwiczyłem na paru PDA i fonach - trzymały nie gorzej od oryginału
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Marzec 22, 2011, 09:07:30
Dodatkowo na baterii batimex-u wskaźnik naładowania pracuje dużo lepiej niż na oryginalnej. To jest duży plus. Mam całkiem niezajechaną oryginalną ale z uwagi na ten wskaźnik normalnie ta batimex-u pracuje w tosi.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: cieciu89 w Marzec 22, 2011, 22:28:23
Ja wymieniłem swoją baterie na tą od Batimexu jakiś rok temu i muszę powiedzieć, że jest znacznie lepsza od oryginalnej. Wytrzymuje około półtora dnia przy intensywnym uzytkowaniu (oczywiscie nowa  bedzie działac dłużej).
A co do wieku to jak już Miba napisał nawet o niego nie pytają.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: tomasz007 w Marzec 23, 2011, 01:26:06
Potwierdzam - o wiek nie pytają (kupowałem kilkukrotnie na miejscu w sklepie w Pruszkowie i nikt dowodu osobistego nie chciał)  :grin:
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: songossj2 w Marzec 25, 2011, 15:14:39
przysłąli mi własnie baterie i ładowarke do baterii(bo moja do telefonu sie zepsuła) i nie wiem czy mam wsadzić baterie do ładowarki i naładować(i ile?) czy do telefonu, rozładować na maxa i ją dopiero naładować? Bo nie chce zepsuć nowej baterii, a pamiętam że pare lat temu jak kupowałem z salonu nokie 3310 to było trzeba chyba na 14h zostawić ładującą się.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Marzec 25, 2011, 15:28:01
Najpierw naładuj do pełna. Inaczej wskaźnik może trochę źle wskazywać pojemność baterii przez parę ładowań.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: songossj2 w Marzec 25, 2011, 15:44:22
Jakiś czas ładowania przewidziany, czy będę wiedział kiedy przestać ładować? Bo boję się że jak za długo będzie łądować to coś może sie stać.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Marzec 25, 2011, 15:54:15
Ta ładowarka nie sygnalizuje końca ładowania? :)
Tak czy inaczej ładowarki do lion muszą pilnować poprawności procesu ładowania, bo inaczej trup by się słał gęsto. Po przeładowaniu powyżej  4,3V w baterii może dojść do zwarcia i wybuchu.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: songossj2 w Marzec 25, 2011, 21:22:49
Naładowałem baterie w jakieś 5h i włożyłem do tosi. Jako że było już późno to poszedłem spać. W dzień żeby wypróbować nową baterie, włączyłem jakiś film i po ok. 2,6h stan baterii zmniejszył się o jakieś 60%, co mnie trochę zmartwiło bo czytałme że po 2 dni trzyma wam bateria przy intensywniejszym użytkowaniu, a dla mnie przy samym filmie w takim tempie nie wytrzymałaby nawet 1 dnia. Wiecie może czego możebyć to wina? Czy baterii i toshiby?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Renegat w Marzec 26, 2011, 23:43:13
Ale to przy odtwarzaniu filmu niczym dziwnym nie jest, że tak szybko bateria leci, przecież cały czas w intensywnym użyciu jest procesor, podświetlenie jest włączone cały czas. Koledzy poprawcie mnie jak źle piszę.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: rad00 w Marzec 27, 2011, 00:30:07
Podczas oglądania filmów procesor jest wykorzystywany w 100% dlatego spadek Energi jest tak duży.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: Renegat w Marzec 27, 2011, 00:38:45
Przy filmach bardzo szybko ubywa baterii, przy muzyce już dużo mniej, czytałem tutaj na forum, że Wi-Fi strasznie pożera baterie, ale ja nie używam Wi-Fi bo u mnie nie ma zasięgu, więc nie wiem jak to jest w praktyce.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: songossj2 w Marzec 27, 2011, 16:30:18
Czyli bateria może potrzymać więcej niż pare godzin jedynie jeśli nasze PDA będziemy używać jak zwykłego telefonu z mp3?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Marzec 27, 2011, 17:19:10
A ile Ci wytrzyma zwykła komórka kiedy rozmawiasz? 2-3h? Kiedy oglądasz film to tak jakbyś w zwykłej komórce rozmawiał.
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: songossj2 w Marzec 27, 2011, 19:20:46
A jak jest z używaniem baterii przy włączonym wi-fi i jak przy graniu np. na emulatorze gba? Bardziej prądożerne niż odtwarzanie filmów czy może wręcz przeciwnie?
Tytuł: Odp: Toshiba G900 - Bateria
Wiadomość wysłana przez: miba w Marzec 27, 2011, 20:23:56
Na emu to pewnie ciągnie tyle co przy filmach. Wifi w trybie oszczędnym jednak mniej. Zależy też jak intensywnie ciągniesz dane.