Tez coś mi tu "śmierdzi"
Choć miałem przez chwilę 96dpi i było naprawde małe, screeny są w tym dziale w wątku o łindołso(wiecie co dalej ;p), ogólnie nie da się uzywac 
96DPI to faktycznie bez lupy lepiej nie podchodzić. Swoją drogą ciekawe jak by to wyglądało z kawałkiem soczewki fresnela - takiej, jakie czasem są stosowane do powiększania obrazu np. w GBA czy innych konsolkach do gier.
Ale już 128DPI jest w miarę czytelne i świetnie się sprawuje kiedy trzeba się pobawić pocket excelem lub czymś w tym stylu.
A tak w ogóle to program się nazywa real
VGA 
I tak naprawdę to nie sam program jest najważniejszy bo on podmienia tylko kilka kluczy w rejestrze (o ile dobrze pamiętam to dwa), ale najważniejsze są zasoby graficzne w danej rozdzielczości (np. shellres.128.dll itp). Na xda-developers w wątku o realVGA mają całe paczki wymaganych zasobów dla 128 i 192DPI w postaci cab-ów.