Czy ktoś nie próbował do tej pory stawiać systemu na wirtualnej maszynie? Dziwne, to nie powinno być trudne ...
Owszem, mów na "Tośkę, Tośka, na Pocketa, PPC, Palmtopa" tylko nie na Palma (Jest to firma)
W sumie to wyjdzie 4 komputery o bardzo różnych specyfikacjach.
Aktualnie korzystam przeważnie z XPeka na stacjonarnym, Win Seven nie chce się bawić, bo i tak czekam na finalną wersję. Tego XPeka mam już 3 lata bez zmian (jak format to przywracam obraz i nie muszę nic instalować). Na Eee to zamiennie BackTrack 4 i windows XP, kiedyś był Seven, ale zostało mi 100MB miejsca na dysku

Czasami jeszcze Easy Peasy, ale to jak mi XP siądzie.
W 7 podoba mi się pasek startu

taki do XP i nie muszę zmieniać systemu

EOT