Ja tam głównie operuję rysikiem, ale palcem też się zdarza i mi wystarcza SPB Pocket Plus. Testowałem Mobile Shell 3 i po początkowym zachwycie "kolorowatości i cukierkowatości" wywaliłem to w diabli, bo zmieniało to (oczywiścei jak dla mnie) funkcjonalnego pocketa w bezużyteczną zabawkę.
Dlatego nie widzę sensu w takim walczeniu o to, co jest lepsze- czy Manila czy MS, bo każdemu co innego może się spodobać

A i ja żałuję, że klawisze są pomijane i niewykorzystywane w 100% - bo jednak prawdziwy D-pad i klawisze funkcyjne to coś wspaniałego
