Pewnego pięknego dnia , padła mi bateria w tosi, chciałem ją naładować lecz niestety nie dało się. Prawdopodobnie styk się uszkodził. Na pokładzie miałem wm 6.5. Postanowiłem ją odesłać przez playa na naprawę. Co się okazało dostałem odpowiedź :
STWIERDZONO NASTĘPUJĄCE ŚLADY NIEAUTORYZOWANEJ INGERENCJI W OPROGRAMOWANIE TELEFONU: WGRANY WINDOWS 6,5 . ZGODNIE Z POSTANOWIENIAMI KARTY GWARANCYJNEJ, SERWIS ODMAWIA PRZEPROWADZENIA NAPRAWY GWARANCYJNEJ.
Co teraz zrobić ? Wgrać jakoś przez kartę pamięci wm 6.0 i znowu oddać? Czy to już nie przejdzie ? Mam 2 baterie, rozładowane.
Proponuje odpisać, że zgodnie z cytowanym już w jednym z postów punktem warunków gwarancji, aby odmówiono ci skutecznie naprawy gwarancyjnej, niezbędne jest wykazanie przez serwis związku adekwatnego przyczynowo-skutkowego pomiędzy zainstalowaniem Windows 6.5 a uszkodzeniem. Mogą spróbowac posłużyć się zapisami licencji Microsoftu, jednak karą za ewentualne złamanie zapisów licencyjnych nie może byc odmowa naprawy gwarancyjnej, lecz ew. jakaś sankcja ze strony Microsoftu (nie serwisu).
Ew. proponuję sprobować zbadać organoleptycznie styki w tosi ew. spróbować odgiąć przygięty styk. Jak sie ułamał, możesz ew. spróbować go odgiąć tak, żeby zaczął kontaktować, naładowac baterię , zmienić rom i powtórnie oddać do serwisu.
W każdym z przypadków sugeruje na początku zadać proste pytanie o określenie fragmentu Karty Gwarancyjnej na który sie powołuje serwis (ot, coby mieć pewność na jaki zapis sie powołują).