PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Toshiba => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => G900 => Wątek zaczęty przez: Gruszyn w Czerwiec 05, 2009, 19:32:01
-
Nie jestem pewien po czym to sie stało, ale ostatnio instalowałem zumę de luxe i rozkład jazdy komunikacji miejskiej pod javę : P
A sam problem polega na tym, ze miedzy ostatnio uruchomionymi aplikacjami a programami i ustawieniami, po otworzeniu menu start pojawia sie zuma i pasjans. Po kolejnym otwarciu po jawia sie to samo, ale już razy dwa, czyli:
-ostatnio uruchomione
-zuma
-pasjans
-zuma
-pasjans
-programy
-ustawienia
po nastepnym uruchomieniu nastepne dwa, czyli:
-ostatnio uruchomione
-zuma
-pasjans
-zuma
-pasjans
-zuma
-pasjans
-programy
-ustawienia
I tak po kazdym wlaczeniu menu coraz wiecej, w koncu menu robi sie biale i biala czcionka staje sie niewidoczna, samo menu oczywiscie sie rozciaga i przestaje być funkcjonalne. Wywaliłem zumę i nic nie pomogło, czy problem może lezeć w uruchomieniu aplikacji pod javę? Generalnie w czym problem?
Da się coś z tym zrobić bez hard resetu?
-
A sprawdzales co da usuniecie tego z folderu Menu Start? (Windows/Menu Start)
-
eee?
ustawienia, menu...
-
Zarówno ustawienia jak i folder menu start sprawdzilem i nic.
Jak odinstalowałem Zumę to na jej miejsce wskoczylo fpsece.
To co? Hard reset?
-
jezu, nie wiesz, że to co jest w menu start na pasku można ustawiać? :O
Przecież podałem gdzie...
-
Ale to był bonus ktory sie wziął z dupy a nie z ustawien menu start!
W miejscu, którego dotyczących ustawień w ogóle nie ma.
Z reszta nieważne, już po HR.
-
Szanowny Kolego.
Zalecam mniej emocji i więcej szacunku do kolegi (z wieloma gwiazdkami ogólnie szanowanego za umiejętności i chęć niesienia pomocy)
Jest taka stara bajka (a jak może słyszałeś w bajkach zawsze są ukryte mądrości) :
"żałowała myszka żółwia, że w skorupie siedział
- mam cię w dupie łajzo głupia - żółw jej odpowiedział ... "
Po takim wpisie nie dziwiłbym się gdybyś nie dostał odpowiedzi nie tylko od Globalbusa ale nawet z gruchy jej nie wytrząsł...
P.S. Aby nie umknęła "nieśmiała" aluzja dodam, że "grucha" odnosi się nie tylko do czyjegoś nicku ...