najlepszym wyjściem będzie zakup drugiej używanej toshiby jako dawcę "organów"
Co właściwie mija się z celem, bo nawet jeśli znajdziesz G900 w opłakanym stanie fizycznym (ale ze sprawną płyta do "przeszczepu"), to i tak cena będzie taka, że dołożysz 100 zł i kupisz w pełni sprawny egzemplarz w dobrym stanie. Jako, że płyt głównych do G900 już nie produkują, to zostaje zakupienie kolejnej sztuki tego zacnego PDA. Ceny cały czas lecą w dół, ja za swoją dałem swego czasu 580 zł, teraz w lepszym stanie widuję na Allegro za 400 zł.