PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Toshiba => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => G900 => Wątek zaczęty przez: ghost668 w Wrzesień 15, 2009, 17:22:29

Tytuł: Niedokończone wgrywanie rom-u do g900
Wiadomość wysłana przez: ghost668 w Wrzesień 15, 2009, 17:22:29
"Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...

Witam...

zacznę może od odrobiny historii :), mianowicie od dłuższego czasu starałem się znaleźc telefon, który będzie spełniał moje oczekiwania. Po Nokii N-gage (classic), która była wiernym towarzyszem nie tylko moim ale także ~5 innych kumpli :D gdy czas na wielu nudnych lekcjach się dłużył...

Spełniała jednak swoją rolę do czasu nieodbierania połączeń(wyświetlała od razu wpis w poł. nieodebranych :S) albo spóźnionych esów (docierały np. po kilku godzinach...  :mad:)

 :arrow: mój wybór padł na G900... z wiadomych dla większości przyczyn (wi-fi, WM vs symbian [do symbiana nadal mam odrazę... :kill:] no i pełna klawiatura QWERTY, która była kluczowym czynnikiem w sprawie komórki...)

już przechodzę do sedna :ok:

otóż w pierwszym dniu gdy dostałem paczkę z Tośką od razu zabrałem się za oswajanie się z prawie 20dag palmfonem...

moja zabawa zaprowadziła mnie pod złącze mini-usb i flashowanie... 1szy rom drugi trzeci, wszystko tak jak ma być :proud:
do pewnego romu....

podczas wgrywania Romu usłyszałem dźwięk rozłączania połączenia przez usb'eka  :shock:
wgrywanie stanęło na 1% i co teraz??? :terrified: próbowałem jeszcze poprawić połączenie mając w pamięci screeny z intrukcji Ari'ego 911 (swoją drogą pozdrawiam kolegę bo dużo pomógł żółtodziobowi...) i słynne NIE ODŁĄCZAJ KABLA!!!

po chwili paniki stwierdziłem, że jestem w wielkiej czarnej...
Co zrobił Łukasz?
ODŁĄCZYŁ KABEL...
...

pomyślałem resztą aktywnej części mózgu, że może szybkie resety przed załadowaniem się całego systemu pomogą i nie będzie bricka... :O
(taką teorię skleciłem na poczekaniu i wziąłem się za szybkie SR'y...)
napierdzielałem szybko tym rysikiem i w przerwie pomiędzy którymś SR'em włączyłem telefon w BOOCIE...

załadowałem nowy system (robiąc w gacie nieprzerwanie od 0% do 100% przez "2min 32sec" które wyskoczyło w oknie RUU... :grin:

nie wiem czy może komuś to co napisałem pomoże, ale sądzę, że jest to jakiś sposób na nie zbrickowanie telefonu w sytuacji krytycznej... :ohreally:
Tosh działa od tamtej pory bez żadnego problemu o czym świadczy już przeszło 10zmiana Romu od tamtej pory (aktualnie bawię się w WM6.5 :P)

tak się chciałem podzielić emocjami, których doznałem już w pierwszy dzień z Protege... :mrgreen:

chciałbym jeszcze podziękować Darkowi z Łodzi (nick niestety gdzieś zniknął), za cierpliwość i fachowość pomocy...

 :wink:
Tytuł: Odp: "Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Wrzesień 15, 2009, 17:25:32
nie da się zbrickować tośki upgradem ROM, już gdzieś to wspominałem.
Tytuł: Odp: "Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...
Wiadomość wysłana przez: ghost668 w Wrzesień 15, 2009, 17:47:51
czyli gdy odłączysz kable podczas zmiany romu to się nic nie stanie? :mysli:
Tytuł: Odp: "Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...
Wiadomość wysłana przez: orzo w Wrzesień 15, 2009, 17:49:20
dokładnie.! tosia jest po prostu niezniszczalna  :E
Tytuł: Odp: "Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Wrzesień 15, 2009, 17:53:25
możesz wyjąć mu baterię w trakcie, może bateria paść, może wyskoczyć bluescreen, nic strasznego.
Tytuł: Odp: "Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...
Wiadomość wysłana przez: ghost668 w Wrzesień 15, 2009, 18:07:46
hm-.- to dlaczego odłączanie kabla jest tak 'straszne'? :-?

i jak zbrickować w  takim razie tośkę? :mysli:

i co się stanie gdy nie zupgrade'ujemy poprawnie?

Cytuj
możesz wyjąć mu baterię w trakcie, może bateria paść, może wyskoczyć bluescreen, nic strasznego.

i jescze jedno- czyli nie potrzebne były te nerwy?
Tytuł: Odp: "Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Wrzesień 15, 2009, 18:13:48
Cytuj
i jak zbrickować w  takim razie tośkę?
Flashując wadliwy xldr DoC'a, bądz eboot'a. Flash IPL też jest niepewny (teoretycznie flash powinien z samego eboota powinien pójść). Wtedy można mieć konkretniejszego bricka, ale jtag też jest w teorii.
Tytuł: Odp: "Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...
Wiadomość wysłana przez: ghost668 w Wrzesień 15, 2009, 18:17:55
Dobra... tak czy inaczej czegoś się nauczyłem.. a , że nauczyłem się sam na własnej skórze to liczy się podwójnie... :ok:

jeszcze tylko korci mnie pytnie : co się w takim razie stanie jak mając upgread w trakcie odłączymy G900? Stary system sie włączy? Czy nic sie nie włączy ??
 :mysli:
Tytuł: Odp: "Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Wrzesień 15, 2009, 18:20:58
Cytuj
Czy nic sie nie włączy ??
tak, ale to nie przeszkadza w zrobieniu upgrade'u od nowa.
Tytuł: Odp: "Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...
Wiadomość wysłana przez: miba w Wrzesień 15, 2009, 19:41:06
Proszę o zmianę tematu na jakąś sensowną. Temat ma służyć jako materiał do przeszukiwarki  :-|
Tytuł: Odp: "Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...
Wiadomość wysłana przez: ghost668 w Wrzesień 15, 2009, 20:36:17
no to uciskany przez władzę:) zapytam czy istnieje już jakaś metoda na outbrick?

[aha pytanie może poz tematem ale jak już rozmawiamy: Pracujesz nad jakimś nowym softem? :ohreally:]
Tytuł: Odp: "Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...
Wiadomość wysłana przez: marcinl w Wrzesień 15, 2009, 20:39:28
no to uciskany przez władzę:)
no to zmień ten temat bo na naciskach się nie skończy :-|
Tytuł: Odp: "Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...
Wiadomość wysłana przez: Fliganos w Wrzesień 18, 2009, 20:46:22
@ Globalbus

Cytuj
możesz wyjąć mu baterię w trakcie, może bateria paść, może wyskoczyć bluescreen, nic strasznego.

Jak wygląda Bluescreen na Windows'ie Mobile?
Tytuł: Odp: "Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...
Wiadomość wysłana przez: globalbus w Wrzesień 18, 2009, 20:49:13
bluescreen na komputerze podczas wgrywania :P
Tytuł: Odp: "Jak rozpętałem..." czyli cud nad Odrą...
Wiadomość wysłana przez: Fliganos w Wrzesień 20, 2009, 21:32:34
A jednakn znalazłem BSOD'a na WM.  :evil:

http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=502929 (http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=502929)