Romy to raczej nie śmieci.
To może być wina zbyt dużej karty pamięci, z tego co wiem maksymalna zalecana to 2 gb, dlatego może ścinać, a nawet nie czytać Peniaków.
Pamietam, że mi też nie raz nie chciało czytać pendriva, wcześniej mialem peniaka, który po prostu pobierał z tosi dla siebie za dużo energi, ale tosia mnie o tym informowała (wlasciwie byl to odtwarzacz mp3).
Potem cobie skombinowalem mniej energożernego i łapał tak za drugim, trzecim wyjeciem i wlożeniem spowrotem. Jeśli używasz eksploratora plików możesz sprobować też włączyć i wyłączyć go kilka razy (przy pomocy start->ustawienia->system->pamięć->uruchomione programy), przeplatajac z wkladaniem i wyciaganiem pendriva, aż zaskoczy.
Równie dobrze to może być też problem z kabelkiem.
I z cyklu "Najciemniej pod latarnią": może po prostu nie włączyłeś odpowiedniej fuknkcji do odczytywania pendrivów (bodajże start->ustawienia->połączenia-> Pamięć masowa USB-> Włącz funkcję pamięci masowej USB)
Jak nic z tego nie pomoże to spróbuj jeszcze zroboć po prostu hard reset i tyle
(start->ustawienia->system->czyszczenie główne)
Generalnie itak średnio funkcjonalne jest podpinanie pendrivów, pol godziny sluchania muzyki z pendriva i pol baterii juz nie ma (przynajmniej u mnie)