Generalnie, to tym flashem nie ma się co przejmować. Wizard mia ł u mnie instalowane programy na wewnetrzenej, czyli ciągle coś było w ruchu na pamięci, coś sie zmieniało i też trochę HR i nie jestem pierwszym właścicielem, a flash nadal działa

Problem może być, gdy będziecie chcieli wnukom (a ja dzieciom) pokazać jakie to wy mieliście "komputerki", i jaki to ekran dotykowy jest beznadziejny w porównaniu z funkcją mind control

U mnie w rodzinie w spadku dostałem atari portfolio z okrojonym dosem

i newtona OMP. Ten drugi niestety popsuty, wolałbym by to atari poleciało no ale cóż

Newton się wykrzaczył totalnie, nie ma do niego nigdzie części więc spoczywa w pokoju(dokładniej rzecz biorąc na strychu)
