Witam, niedawno oddawałem moja tośke na gwarancje (po pewnej nocy nie dało się jej włączyć), przyszła odpowiedz ze jest zalana koło złącza ładowania. Chciałem ją otworzyć samemu i się przekonać czy straty są aż tak duże, bo na zdjęciach z serwisu nie było nic widać. Może cos da sie zrobic. Ale jest problem nie wiem skąd wytrzasnąć śrubokręt do tośki. Nawet nie wiem jak fachowo sie taki model nazywa, chodzi mi o taki w kształcie litery Y coś jak logo mercedesa. Proszę o pomoc i jakieś porady co dało by sie zrobić żeby ożyła. Wpadłem na pomysł ze jeśli zalane jest przy złączu ładowania to po prostu nie da sie ładować i może by dało się sklecić jakaś ładowarkę do samej baterii a nie ładowac przez telefon.
Dzięki za pomoc.