a wam sie cos nie pomylilo? jestescie dorolsi ludzie czy dzieci? proponuje troche dystansu do siebie i swiata.
jak juz chcecie to wam wytlumacze - zart ktorego uzylem to relikt z czasow kiedy nie trzeba bylo byc politically correct, kiedy mozna bylo miec swoje zdanie a w ktorych to czasach ja mialem wszystko (politycznie) w du.ie. Dzisiaj staram sie miec ten sam stosunek do zycia, chociaz jak sami pokazujecie, jest to trudne, bo zawsze znajdzie sie ktos kto uwaza na slowa, najlepiej cudze i doszukuje sie nie wiadomo czego.
dlaczego tak nacechowany zart? jak juz sie tlumaczyc to na calego - wkurzaja mnie firmy kingston i sandisk, wielcy liderzy... zadna z kart ktora zakupilem nie miala nominalnych osiagow, kilka nie dzialalo. owszem, nonamy maja tak samo. tylko skoro nie ma roznicy, to po co przeplacac? aha. ostatnio adapter mini>micro sandiska, poprostu mi sie rozpadl. po 2 miesiacach. fajna firma, nie? nie dziwcie sie ze jestem nieco anty. i nie, nie pomylilem for. wszystko dla ludzi.