witam kupiłem ostatnio toske i ma ona folie niestety jest trochę porysowana i ma kilka paprochów, na rogach lekko jakby pocięta czy coś, jest taka trochę niejaka w sumie nie przeszkadza ale chciał bym ja ściągać, tylko jest 1 problem ta folia jest klejowa (tak mi powiedział poprzedni właściciel) to jak myślicie ściągnąć czy nie?, i jak ściągnąć to da rade w podobny sposób co folie brando się ściąga (taśma na krawędzi?) czy może jej nie ściągać ponieważ zapewne nie będę miał tej toski dłużej niż 3 miesiące(lubię zmieniać sprzęt) to w sumie nie opłaca się kupować nowej foli ale ta jest trochę denerwująca ;/. aha a i czy podczas ściągania nie uszkodzi się dotyk?