chyba się tutaj komuś pomyliło uruchomienie Windows pod emulatorem dosa z możliwością uruchamiania oprogramowania pod Windows
Chyba coś w tym stylu, bo faktycznie "dużą" windę można emulować na tosi - sam uruchamiałem win95.
Do tego potrzebny jest emulator Bochs (ale to nie jest emulator dosa, tylko platformy x66) i oczywiście obraz samego windowsa (najlepiej lekko okrojony, żeby nie zajmował za dużo miejsca i nieco krócej się ładował). Odpala się (jakieś 2-3 minuty) i działa (dość wolno, ale jednak). W sapera można pograć, ale to jest bardziej ciekawostka niż system do normalnej pracy - na to jest po prostu za wolny i nawet głupie odpalenie okna "mój komputer: potrafi zająć kilkadziesiąt sekund.
Proces jest opisany tu:
http://forum.xda-developers.com/showpost.php?p=1854003&postcount=28W cytacie jest właściwa instrukcja, w załączniku działająca konsola - ta wspomniana w instrukcji nie działa na WM6+. Nyndiot virtual display oczywiście nie potrzebujemy bo VGA już mamy

Zamiast klawiatury VGAkey (całkiem niezłej ogólnie) wygodniej podpiąć klawiaturę na USB.
Ale to już pewnie było gdzieś opisywane. A same oprogramowanie pod dużą windę można odpalić tylko wtedy, jeśli jest napisane w .necie i zostało specjalnie zaprojektowane do działania zarówno na "dużym" windowsie, jak i na windowsie mobile. Widziałem kiedyś jakiś program do obsługi zdalnego pulpitu chodzący na obu platformach. Ale to zdecydowanie rzadkość.