Witam.
W "normalnych" telefonach, które użytkowałem do tej pory, zawsze było tak, że kiedy w urządzeniu sparuje się urządzenia przez BT, przy próbie transmisji (np. pliku) pojawiają się one domyślnie jako pierwsze. Jest to logiczne. Nie tracimy czasu na wyszukiwanie urządzeń, z którymi się często komunikujemy.
Posiadam Toshibę G900 z WM 6.0 Pro. Mam sparowane kilka urządzeń (m.in. K800i, słuchawkę oraz dwa komputery i Nokię 6110).
Przy próbie transmisji jakiegokolwiek pliku za pomocą polecenia "Transmituj" ("Beam") mimo posiadania sparowanych urządzeń dialog, jaki się pokazuje, w ogóle ich nie uwzględnia, tzn. za każdym razem wyszukuje wszystkie urządzenia w zasięgu od nowa. Mimo sparowania. Czyli, jeżeli np. w K800 mam BT włączony, ale ukryty, to mimo sparowania z Toshibą nie będę w stanie przesłać żadnego pliku na K800.
Czy to normalne, że WM6 się zachowuje tak głupkowato?
Czy to jednak nie jest normalne, tylko to jakiś problem z moją Toshibą?
PS. przeszukałem to forum ale albo nikt nie ma takiego problemu, albo nie potrafię korzystać z tej chorej wyszukiwarki. Szukałem "bluetooth" w połączeniu z "urządzenia", "parowanie", "sparowane", "od nowa" i praktycznie w każdej odmianie, jakiej mi przyszło do głowy. Niente.