... oddałem do Unicomu swoją zabawkę, bo za długo z nią walczyłem... nie łapała fixa.
temat ustawień poruszałem już gdzieś tutaj i na pewno były dobre, poza tym przypomniał mi się mały upadek mojego sprzętu. Wyśliznął się po prostu podczas wsiadania do auta z tego pie....go etui. Największe gó...no to ten obrotowy klips oraz magnetyczny "zatrzask" który czasem łapie od tyłu...
Miły gość w serwisie stwierdził szybko, że sygnał jest z zewnętrznej antenki, natomiast wewnętrzna milczy.
W dodatku poinformował mnie, o fakcie wysyłki sprzętu do serwisu w Niemczech, co bagatelka przy takim uszkodzeniu kosztuje około 200 pln za diagnozę + ewentualne koszty naprawy, czyli kilkaset pln...
Zachował się jak najbardziej w porządku, co doceniam...

Przedstawił mi także, że w środku coś grzechocze... jakiś większy element znajdujący się pod płytą główną. O ile sobie przypomniałem to wysyłając naszą Pocztą Polską w przesyłce nic nie "grzechotało"...
Na szczęście przesyłka była ubezpieczona, lecz pomimo naklejek na paczce "Ostrożnie" dotarła do adresata w postaci zmienionej... Ktoś na drodze przesyłki najwyraźniej nie potrafił czytać...
Trochę słabo mi się zrobiło, bo teraz nie bardzo wiem jak wyegzekwować od Poczty Polskiej należność z tytułu ubezpieczenia przesyłki....
Miał ktoś z Was taki przeboje??
Jeśli wiecie coś na temat wywalczenia ubezpieczenia przesyłki z poczty, to dajcie znać...
Muszę szybko napisać zażalenie... tak była odpowiedź kobietki w okienku...