PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Fujitsu-Siemens => Wątek zaczęty przez: black-peter w Grudzień 01, 2006, 13:31:12
-
Witam,
Po zakupie Loox-a N560 postanowiłem skorzystać z punktów i zakupić sobie oprogramowanie na stronie pocketloox-choice.com
Zakupiłem niefartownie E2C, w zakładce download pojawił się program i klucz licencyjny.
I tu się zaczęła zabawa!
W zakupionym N560 miałem ver E2C 3.03 a do ściągnięcia dostałem 3.0.05.
Jak się łatwo domyśleć nie udało się tej wersji zainstalować. Podobnie z kluczem licencyjnym.
Na w/w stronie istnieje możliwość kliknięcia w zakładkę Support i kontakt z pomocą techniczną po angielsku.
Napisałem i odpisali że jest błąd w wersji i że załączają ver 3.04. Oczywiście w załączniku nie było nic.
Napisałem że nic nie ma i odpisali że nie mam mieć w załączniku a w dziale Download. No a tam oczywiście wersja 3.0.05!!
Więc znowu piszę jak do matołów że nie mam i co dalej!
I tu się kontakt urwał, zakładka Support przestała działać, już mnie widocznie nie lubią, a na maila nie można odpowiedzieć bo wpada do pustej skrzynki.
Zadzwoniłem na polski support oni oczywiście że to nie ich soft, ja na to że jest integralną częścią Loox-a i nie można go odinstalować, zmuszają tym do jego używania itd... Kazali napisać maila, napisałem i znowu rozmowa jak z głupim, że sugerują zaglądać na strony w celu aktualizacji softu (na stronie wersja starsza niż ja mam) itd... Po ponad 2 tygodniach mailowania i tłumaczenia dostałem mailem ver 3.04 OK ale klucz nie działa! Znowu maile itd... i uff po prawie 3 tygodniach dostałem nowo wygenerowany klucz, ale zakładka Support dalej nie działa... żenujące!!
zostawiam ku przestrodze :)
pozdrawiam
BP
-
dobrze, że chociaż nie trzeba za to płacić ;/
doprawdy serwis i obsługa looxów zdecydowanie suxx :worried:
-
dobrze, że chociaż nie trzeba za to płacić ;/
Jak to nie płacisz? Kupujesz Loox-a z tym softem więc za to płacisz :)
A później płacisz nerwami że robią z Ciebie idiotę że to Ty nie potrafisz obsługiwać sprzętu.
-
robią z Ciebie idiotę że to Ty nie potrafisz obsługiwać sprzętu.
To już akurat standard. Jak czegoś nie wiedzą zwalają niewiedzę na Ciebie (i oczywiście nie mówią, w czym tkwi owa niewiedza dając mętne wytłumaczenia odnośnie kompetencji). Ileż razy się z tym stykałem... Arghh :wkurzony:
Choćby ostatnio na Wolumenie facio mnie uczył, że ipaq 3660 to nie palmtop tylko nawigacja. :) Tylko trzeba antenę podłączyć (trochę miałem ochotę drążyć temat i zapytać, gdzie jest gniazdo do anteny, ale uznałem, że szkoda kasy). Czy miał wgrany 2k2 czy 2k3 nie wiedział. Podobnie z prockiem. :))
-
Najbardziej właśnie mnie denerwuje podejście jakiegokolwiek biura obsługi klienta, gdzie w pierwszej kolejności twierdzi się że to user jest głupi, on popełnia błędy on czegoś nie dopatrzył itd...
-
dosyć typowe podejście :) zupełnie inaczej traktują duże firmy, dlatego mając możliwość zakupu przez firmę - korzystam z tego
tyle naczytałem i nasłuchałem się narzekania na serwisy i obsługę klienta u innych producentów, ale jak widać fs wcale nie jest gorszy...
-
Pracuje w firmie, która jest partnerem handlowym FSC i nie wiele to pomogło, mimo że się na to powoływałem.
-
ale występowałeś jako osoba prywatna, czy jako ta firma? bo jeśli leją nawet na współpracujące firmy, to ładnie.... :)