PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Fujitsu-Siemens => Wątek zaczęty przez: kams w Wrzesień 01, 2006, 22:01:32
-
Witam,
Sluchajcie potrzebuje waszej porady w sprawie naprawy gwarancyjnej mojego n520 w dniu dzisiejszym mija 15 dzien roboczy naprawy i jak wczoraj dzwonilem do serwisu to mi powiedzieli to samo co tydzien temu tj czesci zamowione i to wszystko - wiem ze podwykonawca FS jest CSS ale to zenujace ze FS nie ma zadnych blizszych informacji o naprawie. Czlowiek z ktorym rozmawialem doslownie nic wiecej nie wiedzial, na zadanie nowego sprzetu poniewaz mija 14 dzien naprawy prawie mnie wysmial twierdzac ze FS ma swoje "dwie gwarancje" i wedlug nich 14 dni zgodne z Kodeksem Cywilnym nie wchodzi tu w rachube (ponoc do naprawy jest plyta glowna i cos jeszcze obie rzeczy zakwalifikowane na naprawe gwarancyjna). Na moje dosc proste i raczej retoryczne pytanie "wiec sprzet moze byc rowniez naprawiony dopiero w przyszlym roku kalendarzowym?" dostalem odpowiedz twierdzaca (!). Mozecie mi doradzic co dalej? Co mnie bardzo ciekawi to czlowiek na pytanie z mojej strony o rozmowe z przelozonym lub z kims innym powiedzial ze nie moze mnie z nikim polaczyc a na pytanie o adresy gdzie moge zlozyc reklamacje podal tylko dwa maile (domyslam sie ze mozliwe ze sam je odbierze i wykasuje choc wniosek to moze byc zbyt daleko idacy). Dysponuje oczywiscie danymi owego konsultanta z momentu kiedy odbieral polaczenie wiec wiem z kim rozmawialem. Podpowiedzcie mi prosze czy w moim wypadku jest prawomocny przepis o 14 dniach naprawy, ja uwazam ze tak. Jak rowniez pokierujcie mnie gdzie moglbym zlozyc skarge. Tym razem powiedzialem ze nie daruje, kiedys kupilem dwa telefony dzialajace w standardzie DECT faktem jest ze wtedy byl to produkt firmy Siemens ale kosztowaly oba ok 1500zl i rowniez mialem przejscia z serwisem ktory to podczas dwoch napraw gwarancyjnych nie wykryl usterki a po gwarancji nagle ja znalazl ale wtedy zaproponowali ze musze za usuniecie zaplacic. Tym razem powiedzialem ze nie dam sie znowu oszukac.
Z gory dziekuje za wasze odpowiedzi.
-
myślę ze trzeba przeczytać gwarancję, tam powinno być napisane co i jak.
Jeżeli jest tylko zapis o 14 dniach ( bez żadnych ale .... typu sprowadzenie części z Alaski ) składaj na piśmie skargę, najlepiej osobiście z potwierdzeniem na kopi że otrzymali.
-
tak tylko ze caly komplet lacznie z karta gwarancyjna odeslalem, mozecie zerknac do swoich i napisac jak to wyglada?
-
Mój LOOX 720 objęty jest gwarancją 24 miesiące/48 godzin, co oznacza że od momentu przkazania uszkodzonego PDA kurierowi zwrot sprawnego egzemplarza (naprawionego lub wymiennionego) musi nastąpić w ciągu 48 godzin....
Czyżby seria N miała inne warunki gwarancji...?
Spróbuj jeszcze interweniować na infolinii FSC: 0-801-300-100
-
Gwarancja nie gwarantuje, że go zrobią w 48h. Tam jest tak ładnie napisane "preferowany czas" czy coś w tym stylu. Z tego co wiem, to maksymalnie jest rzeczywiście 14 dni roboczych. Zadzwoń najlepiej do CSS (www.css.pl - tam gdzieś jest numer) i się dowiedz jaki jest status naprawy (podajesz numer seryjny urządzenia). Co do skargi, to bym złożył dwie: FSC oraz ROPK (Rzecznik Ochrony Praw Konsumenta) - czy jak to się tam nazywa ( http://www.uokik.gov.pl/pl/ochrona_konsumentow/rzecznicy/go:7/page3.html#pytanie170 ).
-
Witam
Miałem ten sam problem co kolega.
tylko że czekałem na swojego loox-a przeszło miesiąc, miałem te same informacje uszkodzona płyta główna, muszą sprowadzić i te bajery.
powiedziałem że mają tydzień czasu na odesłanie mi dobrego sprzętu, jeżeli nie to zobaczymy się w sądzie.
poskutkowało przysłali mi naprawiony sprzęt po 2 dniach, z możliwością wymiany na nowy lub zwrotu pieniędzy.
Więc trzeba z nimi jechać równo.
Pozdrawiam
-
niestety z wielkim smutkiem musze potwiedzic co napisal andresta1 oddalem moj sprzet do serwisu 10 sierpnia i od tego czasu do ostatniego tygodnia bylem caly czas na infolini zbywany tekstem ze naprawa wymaga wymiany plyty i ze zostala zamowiona w centrali w niemczech i generalnie nie wiadomo kiedy przyjdzie. I praktycznie nic wiecej az do ostatniego tygodnia kiedy to juz naprawde bedac bezsilnym zaczalem informowac osoby z ktorymi rozmawiam o skierowaniu sprawy do sadu. Nagle okazalo sie ze istnieje druga linia wsparcia numer stacjonarny warszawski ktorego na pierwszej lini (linia 0801) nie chcieli mi podac. Doslownie nastepnego dnia po tym jak poinformowalem Pana na 2giej lini wsparcia ze sprawa zainteresuje wszelkie zainteresowane media i w koncu sprawe skieruje do sadu NAGLE okazuje sie ze ponoc czesci juz jada a doslownie nastepnego dnia pda jest zrobiony i na 3ci dzien dostarczony kurierem. Prawde mowiac mi rece opadaja jak w Polsce mam cos zalatwic faktem jest ze wszystko jest super, extra, miodzio do momentu jak ide do sklepu ogladam, kupuje i place ale juz po wyjsciu ze sklepu zaczynaja sie schody. Bo to naprawde nie jest normalna sytuacja zeby na naprawe gwarancyjna sprzetu czekac miesiac a raptem w momencie gdy sie mowi prawie doslownie ze wiecej sie z Panstwem nie bede kontaktowal zrobi to moj prawnik znajduja sie czesci, serwis szybko naprawia, dostarczaja sprzet. Czy to jest normalne? Bo jesli tak to ja chyba pomylilem Panstwa. Osobiscie bardzo odradzam wam korzystanie z serwisu FS jak rowniez zakup ich produktow.