Mini test: C550 i zwijana klawiaturka USB podłączona przez HOSTa

  • 1 Odpowiedzi
  • 2240 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline Kuras77

  • ***
  • 410
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: FS LOOX N560 i C550
Zakupiłem dzisiaj zwijaną klawiaturkę firmy Tracer w warszawskim Saturnie za niecałe 35 zł i postanowiłem podzielić się z Wami wrażeniami. Całość wygląda tak:







Taką samą klawiaturę i to taniej można kupić na Allegro:

http://allegro.pl/item275770957_zwijana_gietka_cicha_wodoooporna_klawiatura_flex.html

Są też i takie ale jednak dużo większe:

http://allegro.pl/item280719001_klawiatura_wodoodporna_zwijana_bezglosna_silikon_.html


Pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne - klawiatura jest zaskakująco giętka a zarazem sprawia wrażenie dość wytrzymałej. Przed jej kupnem miałem obawy co do jakości pisania na niej (skok klawiszy i ich czułość itp.) ale na szczęście kilka pierwszych napisanych zdań rozwiało je - pisze się na niej nawet przyjemniej niż na standardowej klawiaturze a do tego praktycznie bezgłośnie :) Wszystkie klawisze działają prawidłowo, nie ma efektu dublowania liter ani ich "nie zaskoczenia". Oczywiście pisanie "na kolanie" nie wchodzi w rachubę - najlepszym do tego podłożem jest twardy blat stołu.
Palmtop nie potrzebuje zewnętrznego zasilania by "udźwignąć" dodatkowe urządzenie, jednak dioda Caps Lock nie pali się gdy wciśniemy ten klawisz (na PeCecie zapala się).
Jak widać na zdjęciach w lewym górnym rogu klawiatury znajduje się mała dziurka (zaślepiona gumowym "kołeczkiem") która w zamyśle konstruktorów ma zapewne służyć jako "mini silos" dla rysika - w tej funkcji sprawuje się jak widać doskonale :)

Niestety jest jest tak różowo jak mogło by być, ale winę upatruję raczej w sterownikach Looxa od HOSTa USB - otóż w czasie gdy podłączona jest klawiatura nie można wyłączać (usypiać) pocketa ponieważ po jego ponownym włączeniu klawiatura przestaje działać. Pomaga tylko soft reset i to nawet nie zawsze. Ale wydaje mi się że znalazłem już sposób na tę bolączkę - klawiaturkę należy zawsze podłączać do pocketa gdy jest on włączony oraz odłączać ją gdy chcemy go wyłączyć (uśpić). Wydaje mi się również że należy dawać urządzeniu około 2 sekund na "aktywacje" lub "dezaktywację" sterowników po podłączeniu lub odłączeniu klawiatury i dopiero zacząć pisać lub je wyłączyć. Tak więc przed podłączeniem klawiatury radzę dezaktywować samoczynne wyłączanie się pocketa. Dodam, że maiłem już wcześniej zainstalowane dodatkowe sterowniki z tego tematu:

http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=57477.0

Klawiaturę tą przetestowałem również z Acerem n310 - zadziałała od razu i nie trzeba było instalować jakichś dodatkowych sterowników HOSTa USB jak to ma miejsce w Loox'ach. Nie występuje również problem z "gubieniem się" klawiatury - trzeba przyznać że pod tym względem Acer przewyższa nowe Loox'y, jego design oraz mała wielkość i waga w stosunku do nawet większego ekranu niż w Loox'ach (3.7 cala) naprawdę robi wrażenie. Jednak plusy Acera na tym się kończą - ekran w porównaniu do Loox'ów jest po prostu blady i mało kontrastowy a wydajność maszynki pozostawia wiele do życzenia. Ale trochę odbiegłem od tematu :)


Kolejna sprawa to polskie litery - przekopałem forum i znalazłem wiele niepokojących sygnałów odnośnie możliwości i potencjalnych problemów przy ich wprowadzaniu. Na szczęście znalazłem (oczywiście przy pomocy naszego forum) link do strony rosyjskiego programisty, twórcy programiku AEKMap:

http://ae.inc.ru/aekmap.php

Ściągnąłem z tej strony i zainstalowałem najnowszą wersję tego programu Beta version 1.2.4b:

http://ae.inc.ru/download/beta/aekmap.zip

oraz polski layout do niego:

http://ae.inc.ru/aekmapgetlayout.php?ID=27

Teraz wystarczy przenieść go w miejsce instalacji programu, odpalić aplikację i wstawić go w jedno z czterech okien (ja wstawiłem w drugie). Dobrze też zmapować sobie jeden klawisz do szybkiego przełączania się pomiędzy layout'ami - ja wybrałem do tego klawisz F12. Polskie litery działają zupełnie jak na PeCecie, czyli po wciśnięciu klawisza ALT np. ALT+s daje "ś". Również kombinacja ATL+SHIFT+s daje "Ś".
Co ciekawe po wczytaniu tego układu mamy możliwość operowania soft key'ami (odpowiednio F1 i F2), pogłaśniania i ściszania dźwięku (odpowiednio F6 i F7) oraz aktywowania pocketowego odpowiednika prawego przycisku myszy (skrajny prawy, dolny klawisz). Nie znalazłem natomiast klawisza ok/zamknij.


Podsumowując - wszystko (jak narazie) śmiga bardzo ładnie (no może poza "gubieniem się" klawiatury), klawiatura jest lekka, mała i z racji swojej "giętkości" bardzo mobilna . Może nawet śmiało służyć jako pokrowiec na pocketa - wystarczy owinąć nią urządzenie i spiąć całość gumką-recepturką :) Przetestowane - działa  :ok:  Jeszcze zakupię krótki kabelek HOST USB i może pokuszę się nawet o skrócenie kabelka od klawiaturki tak, by się niepotrzebnie nie pałętał i śmiało można ruszać w teren  :D



PS.
Jeśli już było o tym na forum to sorry za dublowanie tematu.



« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2007, 20:32:22 wysłana przez Kuras77 »
Motorola A925 > HTC Magician > HTC Wizard > FS LOOX C550 > jest FS LOOX N560 + Nokia N82...oraz iPhone 3GS :D

*

Offline cezzar1

  • 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: FS LOOX N560
Odp: Mini test: C550 i zwijana klawiaturka USB podłączona przez HOSTa
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 07, 2007, 11:34:58 »
Super test, dziękujemy  :ok: Ja też myślę o zakupie takiej klawiatury, bo pisanie przez kilka godzin za pomoca rysika to jest straszna męczarnia.
cezzar
FS Loox N560