PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Fujitsu-Siemens => Wątek zaczęty przez: QMPEL w Kwiecień 21, 2007, 23:27:43
-
Drodzy bracia i siostry,
los sprawił że zakupiłem FS N560 bez Marchevki (zapomnieli zapakować partacze) i było w miarę OK, poza oczywiście GPS, który działa jak gadżet z kiosku Ruchu. W końcu zapakowałem to warzywo i dupa. Część programów przestała działać. Zaraz po zjedzeniu płytki z programem ogrodniczym, odinstalowałem to badziewie ale jak się okazało- z zemsty chyba- narobiło mi dużych niechcianych spustoszeń. Wykonałem HR i niestety, nie chce się maszynka postawić do poziomu fabrycznego. Poddaje się na trzecim etapie i koniec. ( POP-UP-MENUS). Nie robiłem tego jeszcze nigdy, choć wcześniej przez rok miałem FS 720 (nie było potrzeby). Co robić panowie, może coś robię źle? ???.
Tak na marginesie, to mam zamiar wystąpić do Marchevki o zwrot kasy. Chyba źle trafili, Nie odpuszczę!!! i wam też tak radzę.
Pozdrawiam wszystkich maniaków kieszonkowców :-\
-
Witam !
Czytając o Twoim warzywniczym problemie, to jakbym siebie widział dwa dni wcześniej. Chodzi mi o marchevę. Miałem takie same problemy, a konkretnie, przez tego chwasta, nie mogłem uruchomić WLAN. Po wyrwaniu rośliny, niestety, skończylo się na Hard Resecie, ponieważ zostały jakieś dziwne, ogrodnicze śmieci.
Ale HR udało mi się zrobić dobiero za trzecim razem. Jakoś nie mogłem jednocześnie wcisnąć dwóch przycisków i jeszcze dłubać pisakiem w dziurce.
Podzielam Twój pogląd, że marchevka + FS N560 = Problem. Polecam pozostać przy wersji angielskiej WM.
A, ha - ja chociaż dostałem płytkę z ww. chwastem w zestawie.
Pozdrawiam
-
OK więc witam w klubie :-\ ale mój problem jest taki że zrobiłem HR i pocket się nie chce podnieść. Jest kalibracja, strefa czasowa, potem przechodzi do następnego etapu i koniec. Nie posuwa się dalej. Więc coś chyba nie tak
-
Siemka!
. . . dokładnie w którym momencie następuje koniec? Czy docierasz do ustwień zabezpieczeń?
-
U mnie GPS nie działa jak gadżet z kiosku Ruchu, tylko jak najbardziej ok, natomiast co do Marchevki, to powinieneś się cieszyć że zapomnieli zapakować i nie upominać się. . . no chyba że po to, żeby zaraz ją sprzedać
-
OK więc witam w klubie :-\ ale mój problem jest taki że zrobiłem HR i pocket się nie chce podnieść. Jest kalibracja, strefa czasowa, potem przechodzi do następnego etapu i koniec. Nie posuwa się dalej. Więc coś chyba nie tak
Proszę napisz trochę dokładniej.
Rozumiem, że robisz HR zgodnie z instrukcja, dostajesz pytanie o usunięcie wszystkich danych,a później.......
upewnij się, że nie jest to SR, albo inny połowiczny. Ja wywalająć Marcheve, dość długo nie mogłem zrobić prawidłowego HR.
-
Drodzy bracia i siostry,
los sprawił że zakupiłem FS N560 bez Marchevki (zapomnieli zapakować partacze) i było w miarę OK, poza oczywiście GPS, który działa jak gadżet z kiosku Ruchu. W końcu zapakowałem to warzywo i dupa. Część programów przestała działać. Zaraz po zjedzeniu płytki z programem ogrodniczym, odinstalowałem to badziewie ale jak się okazało- z zemsty chyba- narobiło mi dużych niechcianych spustoszeń. Wykonałem HR i niestety, nie chce się maszynka postawić do poziomu fabrycznego. Poddaje się na trzecim etapie i koniec. ( POP-UP-MENUS). Nie robiłem tego jeszcze nigdy, choć wcześniej przez rok miałem FS 720 (nie było potrzeby). Co robić panowie, może coś robię źle? ???.
Tak na marginesie, to mam zamiar wystąpić do Marchevki o zwrot kasy. Chyba źle trafili, Nie odpuszczę!!! i wam też tak radzę.
Pozdrawiam wszystkich maniaków kieszonkowców :-\
Witam,
Mam troche odmienne zdanie i uprzedzam, ze z Marchevka nie jestem zwiazany ani interesami, ani rodzinnie, ani w zaden inny sposob!!!
Faktem jest, ze na poczatku bylo troche problemow /pisalem o tym chyba w listopadzie 2006/, ale po mailach do Marchevki w trybie ekspresowym dostalem poprawki i od tamtej pory wszystko jest o'k. Nie wiesza sie, wszystkie programy dzialaja, wiec drogi kolego proponuje maila do Marchevki z dokladnym opisem problemow i wszystko powinno wrocic do normy. Nadmieniam jeszcze, ze to moj pierwszy pocketPC i przy bardzo lakonicznej instrukcji pierwsze kroki byly trudne, bardzo trudne, a TO FORUM bardzo mi pomoglo.
Wiec apeluje o cierpliwosc z Marchevka...to "warzywko" naprawde jest zdrowe.
Pozdrawiam
Antek
-
Witam serdecznie !
Zwracam się szczególnie do ANTONIB. Od razu pragnę przeprosić twórcę tego wątku, że trochę zbaczam z tematu, ale. . . . . .
Problem jest w tym, że nie nie chodzi o to, by gdzieś mailować, dzwonić i prosić o poprawki do czegoś, za co się zapłaciło. Zakupiony produkt, według norm handlowych, powinien być w 100% sprawny. Niestety czytając forum, możemy się przekonać, iż mWriter marchevka software, to po prostu bubel /ktoś się powinien tym zająć/. Sam zaznaczyłeś, że miałeś ten problem parę miesięcy temu, a twórcy programu nic nie zrobili, aby naprawić błędy. Dopiero indywidualne interwencje dały jakiś skutek.
Parę dni temu nabyłem FS n560 z tym nieszczęsnym warzywem i miałem same problemy z jego użytkowaniem. Wyrwałem marcheve i loox-sik działa bez problemów.
Pozdrawiam loox-siarzy
Mikus
-
Antonib to podziel sie tymi poprawkami coby inni tez przestali miec problemy .
-
Antonib to podziel sie tymi poprawkami coby inni tez przestali miec problemy .
Mam zamiar to zrobic, maly problem w tym, ze bedac niedoswiaczonym wtedy uzytkownikiem N560 zainstalowalem i nie zapisalem na PC i teraz pamietam tyle, ze jeden pliczek trzeba bylo wyrzucic, a jeden podmiec i juz wszystko zaczelo dzialac ok. To naprawde niewiele i ja uwazam, ze przyjemniej po polsku niz po angielsku, a dodam, ze angielski nie sprawia mi klopotu. Zwroce sie do Marchevki ponownie o te poprawki i wtedy sie podziele. Ale sadze, ze oni to wysylaja kazdemu, kto ma oryginalna, zarejestrowana wersje.
Natomiast W PELNI ZGADZAM sie, ze towar wypuszczony na rynek powinien byc w pelni sprawny, ale takie nazwijmy to niedorobki zdarzaja sie wszystkim, np. Mercedes tez wypuscil A-klase, ktora nie przechodzila testu losia, Microsoft wypuscil niejeden program, ktory poprawiany byl przez wiele miesiecy..itd Wazne, ze firma zdaje sobie sprawe z niedoskonalosci i bledow i stara sie to naprawic. Nie chce bronic Marchevki, ale moze kolega, ktory ma problemy kupil N560 z Marchewka, ktora przelezala sie kilka miesiecy w sklepie....
Pozdrawiam
Antek
-
Dzięki wszystkim za odzew.
Nie wiem co tu jeszcze dokładniej opisać. Zrobiłem zgodnie z instrukcją (kilka razy) HR, urządzenie wydaje charakterystyczny sygnał, pokazuje się jakaś tekst firmowy, po stuknięciu ekranu przechodzi w skalowanie ekranu, następnie mogę przejść w opis dotyczący kalendarza i to jest koniec. Jest to martwy punkt. Następnie ponawiam HR i tak dochodzę do tego samego miejsca i tyle opowieści.
Co do Marchevki, to też uważam jak mój przedmówca, że możemy ewentualnie jako miłośnicy-kieszonkowcy pomóc coś ulepszyć. Nie zgadzam się, żeby ktokolwiek zdzierał kasę wiedząc, że to kant i bubel. Szanujmy się i naszą kasę i nie mam ochoty być frajerem.
Nie wiem co mnie tchnęło aby sobie to wgrać, przeca angielski to już nie język obcy.
Co do GPSu, to mam podobne podejście jak do Marchevki. Dobra firma jeśli da ciała, co się zdarza, to wzywa do sevice i po bólu i tym by mnie kupili, natomiast jeśli liczą na naiwnych, bo to ich kosztuje, to ja również mam ich gdzieś. Doskonale jedni i drudzy wiedzą, że dali ciała-nie czarujmy się panowie.
Może piszę nieco ostro ale mój pocket jest moim ważnym narzędziem pracy i nazywam go moją "trzecią półkulą". Bez tego jestem bezradny jak dziecko we mgle i stąd te emocje.
Pozdrawiam serdecznie i dzięki za zainteresowanie
-
Antonib to podziel sie tymi poprawkami coby inni tez przestali miec problemy .
Mam zamiar to zrobic, maly problem w tym, ze bedac niedoswiaczonym wtedy uzytkownikiem N560 zainstalowalem i nie zapisalem na PC i teraz pamietam tyle, ze jeden pliczek trzeba bylo wyrzucic, a jeden podmiec i juz wszystko zaczelo dzialac ok. To naprawde niewiele i ja uwazam, ze przyjemniej po polsku niz po angielsku, a dodam, ze angielski nie sprawia mi klopotu. Zwroce sie do Marchevki ponownie o te poprawki i wtedy sie podziele. Ale sadze, ze oni to wysylaja kazdemu, kto ma oryginalna, zarejestrowana wersje.
Natomiast W PELNI ZGADZAM sie, ze towar wypuszczony na rynek powinien byc w pelni sprawny, ale takie nazwijmy to niedorobki zdarzaja sie wszystkim, np. Mercedes tez wypuscil A-klase, ktora nie przechodzila testu losia, Microsoft wypuscil niejeden program, ktory poprawiany byl przez wiele miesiecy..itd Wazne, ze firma zdaje sobie sprawe z niedoskonalosci i bledow i stara sie to naprawic. Nie chce bronic Marchevki, ale moze kolega, ktory ma problemy kupil N560 z Marchewka, ktora przelezala sie kilka miesiecy w sklepie....
Pozdrawiam
Antek
No to bardzo dziwne bo ja też pisałem do nich o poprawki dot. Marchevki dla loox n560 i cały czas mnie zbywali że pracują na nimi :( Chyba do nich zadzwonię....
-
Chyba do nich zadzwonię....
... a ja myslę, że wszyscy niezadowoleni (ja też) powinni odesłać im swoje marchewy jako produkt wadliwy i poprosić o wymianę na sprawny.
-
Chyba do nich zadzwonię....
... a ja myslę, że wszyscy niezadowoleni (ja też) powinni odesłać im swoje marchewy jako produkt wadliwy i poprosić o wymianę na sprawny.
Temat Marchevki juz staje sie pomalu nudny, nie ja to otwieralem, wiec nie wypada mi go zamknac, ale na koniec moich przemyslen w tym temacie....
1. Zwykle jak cos kupujemy np. samochod to pytamy znajomych, ogladamy w kilku salonach, czytamy fora itd i dopiero wtedy podejmujemy decyzje i wiemy, ze np. ten model ma kiepska elektryke, albo siadajace zawieszenie. Tu tez powinno byc podobnie, decyzja zakupu powinna byc przemyslana, a ze bywaja problemy z Marchevka to latwo znalezc.
2. Obecnie zgodnie z polskim prawem kazdy przedmiot sprzedawany w Polsce musi miec polska wersje, polska instrukcje...itd, wiec moim zdaniem FS powinien postarac sie o powstanie polskiej wersji WM5, bo Marchevka to tylko jakis tam substytut i moim zdaniem polsrodek.
3. Z Marchevka da sie zyc, ja nie mam problemow po zainstalowaniu poprawek i znam kilka osob, ktore tez nie maja, a wiec moze to kwestia wlasciwego jej zainstalowania /powinna byc na urzadzeniu, a nie na karcie pamieci/ Mam sporo programow spb, slownik, kilkanascie programow zawodowych /medyczne/ i wszystko, dokladnie wszystko dziala, jedyny problem, ktory mam to IRDA - pisalem na forum kilka dni temu, ale to mi do niczego nie potrzebne i nie wiem, czy to wynik Marchevki, czy jeszcze brak znajomosci N560.
4. Znam angielski, a w zasadzie nawet nie jest potrzebny do obslugi WM5, ale mnie zawsze przyjemniej po polsku, wiec dlatego korzystam z Marchevki.
5. Ja dostalem odpowiedz od Marchevki prawie natychmiast z skutecznymi poprawkami, wiec firma moim zdaniem, przynajmniej sie stara.
I teraz juz na inny temat...GPS u mnie i u moich znajomych dziala bez problemu.
No i to tyle.
Pozdrawiam
Antek.
-
No ja powiem ze tez lubie jak sprzet dziala po "naszemu" dlatego zainstalowalem spolszczenie konkurencyjnej firmy interwrite sunnysoftu i dziala to bez zastrzezen i nie obciaza systemu jak marchev.
-
A czy zainstalowana marchevka i dzialajaca wlasnie w tle marchevka moze powodowac zwiekszony pobor pradu z baterii ???
-
Z ust mi to Antek wyjąłeś. FS powinny być w polskiej wersji, a nie posiłkować się protezą typu Marcheva. Reszta- wybacz- to banały, łącznie z tym ze GPS ci działa-gratulacje. Nie w tym problem, że zdarza się, że komuś coś działa, a jak nie działa, to trzeba z tego robić doktorat na forach, bo sprzedawca ma mnie gdzieś i śpi sobie spokojnie.
Masz rację jeszcze co do jednego. ZAMYKAM TEMAT MARCHEVKI i czy GPS powinien działać czy nie w FS. Faktycznie to już jest nudne.
Pozdrawiam
-
Czyli na to wygląda że trzeba czekać na jakieś poprawki od strony Mwritera :(
Szkoda bo myślałem że coś ktoś poradzi....