Acha - rozumiem jest to dosc popularny sposob zasilania przez gniazdo USB sync. Osobiscie to narzekalem na to. Wolalbym rozdzielone gniazda zasilania i danych. A juz calkiem bylem zly na umiejscowienie gniazda USB sync. na dole PDA poniewaz w powazny sposob przeszkaszalo w dobrym umiejscowieu i podparciu PDA na kokpicie w samochodzie. A juz nie wspomne o "delikatnosci" gniazda i wtyczki jak na warunki sam. ma sie rozumiec.
To nie jest zasilanie przez złącze USB sync. W Pocket LOOX-ach od serii 4xx/7xx jest już tylko jedno złącze, przez które odbywa się synchronizacja (właśnie USB sync) oraz zasilanie (ale energią dostarczaną przez zasilacz podłączony "z boku" kabla USB sync, a nie energią pobieraną z magistrali USB). Oczywiście występują kable Sync/Charge nie wymagające podłaczenia zasilacza (energia pobierana jest z portu USB), ale są to rozwiązania firm trzecich i ten sposób zasilania jest jednak mniej wydajny i wygodny.
Oddzielne złącza synchronizacyjne i ładowania występowało w LOOX-ie 600, ale tak jak napisałem wczesniej pomysł ten został zarzucony...
Chyba wszystkie PDA mają złącza na dolnej krawędzi i mnie to w niczym nie przeszkadza... Natomiast podczas korzystania z palmtopa w warunkach outdoorowych należy na niego bardziej uważać, szczególnie w samochodzie, gdzie kable/złącza są narażone na mechaniczne uszkodzenia. I dlatego bardzo ważny jest rodzaj uchwytu i jego jakość wykonania... i dlatego w innym wątku napisałem Ci, że cieszę się, że FSC nie uszczęśliwia na siłę jakimś uniwersalnym holderem (który swoją drogą zawsze wpływa na cenę zestawu, oczywiście podnosząc ją). Miałem kiedyś takiego na pałąku przyklejanym do szyby, a że wówczas jeździłem vanem, to ten pałąk musiał być dlugi (a ze 30 cm) i bardzo się ta cała konstrukcja kiwała i często odklejała od szyby. Z duszą na ramieniu zbierałem później cały sprzęt z podłogi. I za każdym razem musiałem się zatrzymywać, bo nie sposób w takim samochodzie sięgnąć pod deskę rozdzielczą po stronie pasażera. Teraz używam stabilnego jak skała Brodita, wprawdzie pasywnego, ale są też aktywne z wbudowanym złączem i kablem zasilającym.
Natomiast szukalem tej ladowarki samochodowej do FSC i widzialem na fotce ale bez kabla(?)
biblo jak wyglada Twoja ladowarka samochod? Nie sadze zeby FSC zrobilo jakies zmiany techniczne w tym temacie. Z pewnosia kupiles zasilacz tj "wtyczke" wkladana do gniazda zapalniczki wraz z przewodem.
Jezeli kupowales przez www to podaj adres (ile kosztowalo?)
Wszystkie takie ładowarki oczywiście mają kabelek i wtyczkę na końcu tyż...

Oryginalna FSC lub HP również...
Ja w tej chwili używam ładowarki od odbiornika GPS firmy Socket, bo ma ona okrągłe złącze pasujące do LOOX-ów i ajpaków (oczywiście w połączeniu z tą małą, płaską przejściówką). Dodatkową zaletą tej ładowarki jest rozgałęziacz + dodatkowy kabelek umożliwiający jednoczesne ładowania PDA i odbiornika GPS (teraz mam BT-338 i on ma też ten sam rodzaj złącza zasilacza). I znów mam powody do radości, że w komplecie z PDA nie było dodatkowej ładowarki, bo po co mi ona... przecież nie jestem kolekcjonerem ładowarek ... i holderów

A co do Brodita, to jak zmienię palmtopa, to kupię tylko jeden element (uchwyt PDA), a zostawię tę część zamocowaną do deski rozdzielczej. A jak wcześniej zmienię samochód, to też kupie tylko jedną część - tylko na odwrót... :-)