PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Fujitsu-Siemens => Wątek zaczęty przez: CarreraGT w Grudzień 11, 2007, 18:20:18
-
Dzis zdarzylo sie cos super dziwnego.
10 minut temu moj N560 lezal sobie spokojnie na
stole z wlaczona AM. Poszedlem do lazienki, a w tym casie loox sie wyjaczyl (uspil). Gdy wrocilem gon
to zwis, no trudno mysle sobie zresetuje,wkladam rysik do otworu, zero reakcji ,to mysle wyjme baterie
wyjmuje, parze zgaslo podswietlenie, ale wydaje mi sie ze ekran dziala!!!!!!!. Biegne po latarke, zapalam, EKRAN DZIALA. wylaczone podswietlenie, brak baterii, a na nim ekran AutoMapy. oczywiscie nie byl na zasilaczu.
Co to ZA zjawisko??MAGIA??????
-
A dało się coś kliknąć? Wyświetlacze LCD tak mają, że jak gwałtownie im zabierzesz prąd to nie znika obraz od razu tylko robi to bardzo wolno i w tym czasie wszystko widać. Taka "zjawa" potrafi się nawet 1 min utrzymać :grin:.
-
nie dalo sie kliknac, "zjawa" utrzymala sie ok 5 minut. nie zanikalo ani troche. potem wlaczylem looxa moze by dala rade dluzej
-
No cóż - ciekłe kryształy po prostu zostały tak ustawione jak w momencie w którym wyjąłeś baterie. Widziałeś obraz dzięki odbiciom światła wpadającego zewnątrz. Ciężko powiedzieć w takiej sytuacji że loox działał :)
-
Fakt