loox........ litosci......

dlatego najpierw trzeba zapytać a potem kupować
potem porównać
i na końcu wybrać iPAQ
H39xx i H54xx mają super wyświetlacze tak że jak z looxem porównujesz to myślisz że FujSim jest wyłączony

Hmm, ...... faktem jest, że nowe modele iPAQ-ów mają dużo lepszy wyświetlacz od LOOX-a - jak było w starszych modelach - 38xx, 39xx - nie wiem. Ale nie aż tak, żeby "odpychał" :madrala: - a może na wyświetlaczu jest jakaś kiepska folia ochronna....?

Ja też mam loox`a i nie narzekam. moze nie jestem artysta czy malarzema jak Cawmook i do sporządzania notatek / czytania/ ebooków i tp Loox mi wystarcza.  Zdjęcia jak przeglądam też są Ok.

Radze udac się do serwisu i tam sprawdzić.
Ale z drugiej strony skoro dałeś za niego 1200 pln to może dlatego masz problemy....

A Cawmook, mam w pracy kumpli: jednego z Dell Axim, a drugiego z Ipaq. Mi i Dellowi nie dzieję się nic a kumpel z ipaq powienien mieć już złota kartę w serwisie z ilość odwiedzin.

Każdy PDA ma zaety  wady, kwestią gustu jest co komu bardziej odpowiada i za co chce płacić. Ja chciałem SD i CF w jednym i jestem zadowlony że nie musze nościć PDA dwa razy grubszego ( co miałoby miejsce z IPAQ )
pozdr

Ja też mam Loox-a i ekran jest całkiem dobry (wczeniej miałem iPAQ-a 3660). Musisz mieć coś w nim zwalone. MOj ma całkiem dobre kolory, podsiwetlanie równomierne, obraz mi nigdy nie mrugał a miałem kiedys mrugającego Loox-a w rekach więc wiem jak to wyglada. Faktem jest, że H54xx ma lepszy wyświetlacz. Pamietaj jednak o pozostałym wyposażeniu Loox-a. Już to nie raz doceniłem i absolutnie nie żałuje, że sprzedałem mojego starego iPAQ-a.

nie nie.... on raczej nic uwalone nie ma......... w sumie to powinienem bluzgać na podswietlanie a nie ogolnie lcd

przy zew. oswietleniu kolory sa calkiem soczyste

ale przy podswietlaniu wszystko jest prze taka fioletowa mgielke - tez to macie?
kolory blakną itp.

_misiek_ ! Qrde!!! Zdziwiasz i tyle!!! A poważnie to może małą regulacja w serwisie i bedzie OK, co?

heee...

predzej w nim sam poszukam prka od kontrastu niz bede do serwisu wysylal
juz nie takie rzeczy sie robiło ;]

ale naprawde obawiam sie że ten typ tak ma w moim porownaniu - dla innych moze byc ok
pooglądam sobie w sieci wiecej zdjec looxa i ocenie czy sie z nim babrac

co do AS - kolejne zdziwienie po przesiadce z casio - driver do USB potrzebny ;]

teraz tylko dorwac fona z BT musze

pozdro

[Dodano: 2003-04-29 18:07:43]
hmmm dobra...
ekran caly czarny, patrze na wprost z odleglosci ok. 15-20cm i widze mniej wiecej cos takiego (namalowane w paincie)

http://www.satkabel.com.pl/~mwsoft/xxx.jpg

ktos zaobserwował cos takiego? wygląda jak by był zle zlozony (płytka rozpraszająca swiatlo pod LCD... ale czy to mozliwe..?)

swoją drogą.... nawet bez podswietlania czern jest troche fioletowawa wiec niby nic dziwnego ze wszystko ma lekki fiolet...

pozdro

PS
napotkał ktos w sieci opis rozbierania looxa.... ? problemem zawsze są zatrzaski bo nie wiadomo gdzie są i mozna nieźle pohartać obudowe

[Dodano: 2003-04-29 22:56:04]
no i żaden posiadasz looxa sie nie wypowie?

_misiek_:: ja (a pewnie i pozostali LOOX-userzy) mamy swoje sprzęty na 2-letniej gwarancji i w związku z tym nikt chyba nie był zainteresowany (i zmuszony) rozbieraniem ich na kawałki

biblo [LOOX]

No! 2 letnia gwarancja to był jeden z powodów dla którego kupilem Loox-a. Swoją droga ja takich sexownych fioletowych pasów nie mam. I co ja biedny teraz zrobię

heh... fajnie... wy mi tu nie machajcie przed nosem gwarancją jak koniowi marchewka....

do serwisu z tym nie pójde bo usłysze 1000zł za nowy wyswietlacz

co do rozbierania..... ludzie to robią dla ciekawosci i zeby sie pochawlic...

widzialem juz w sieci wnetrznosci kilku ipaqów, chyba della, rónych casio itd... moze ktos poprostu trafił na looxa?

poza tym... ma ktos rozpiske złącza?

pozdro

_misiek_:: czemu w takim razie - jak wiesz, że masz padnięty wyświetlacz - piszesz takiego rozpaczliwego i niezasłużonego posta??? -  patrz na początek strony

Cena, którą zapłaciłeś oznaczała chyba, że może to być palmtop "kupiony inaczej" lub właśnie jakiś spiep......

Hłe, hłe - masz _misiek_ placek ...

A nikt nie widział w środku LOOX-a, bo LOOX-y się nie psują , a jak już się trafi jakiś ewenement (no co, zdarzyć się może nawet w najlepszej rodzinie), to się go odsyła do serwisu, a tam go naprawią w ramach 2-letniej gwarancji - za free, znaczy się bezpłatnie

Dodaj do swoich (chyba wyrzuconych w błoto) 1200 zł - 1000 zł za nowy display i wyjdzie, że dwa lata gwarancji kosztowałoby Cię 3 stówy...

i jeszcze na temat tych sexy pasków
to nie wygląda jak uszkodzenie lcd w stylu pekniecia itp.
to jest zludzenie optyczne - wraz ze miana odleglosci stają sie wezsze i szersze (przy ok 50cm pasek zajmuje caly ekran i przestaje to byc widoczne - oczywiscie wszystko nadal fioletowe)

teraz przychodzi mi na mysl tylko ulozenie swietlowki pod zlym kontem w stosunku do rozpraszacza czy cos w tym stylu

z reszta... gdybym mial serwis pod reka to bym sie wybral na konsultacje, ale w mojej wiosce..

chyba jutro spokojnie i z glowa zabiore sie za jego rozbieranie

pozdro

[Dodano: 2003-04-30 00:59:04]
biblo napisał:

---

_misiek_:: czemu w takim razie - jak wiesz, że masz padnięty wyświetlacz - piszesz takiego rozpaczliwego i niezasłużonego posta??? -  patrz na początek strony

---

bo to było pierwsze wrazenie.... potem przyszla wątpliwosc... no i czesciowo potwierdzona

palmtop pewnie jest z .... no wiadomo... :

raczej 1200 w bloto nie wywaliłem bo da sie na nim zupełnie normalnie pracowac a jak jeszcze mam zew. oswietlenie i podsw. np. na połowe to już zupelnie... juz sie troche przyzwyczaiłem

co do fotek... chyba byly gdzieś w sieci fotki looxa od srodka z okazji mrugającego ekranu - przepis na jego wyregulowanie.............

dajcie namiar na jakis w miare przyjazny serwis fujitsu (w ogole jest kilka?) .. w cuda nie wierze, ale zadzwonie i spróbuje wyciągnąc cos z nich

pozdro...

[Dodano: 2003-04-30 01:14:06]
hmmm kiedys umbro napisał w watku o mruganiu
"Jest program do regulacji parametrów tego ekranu ... "

... ktos wie skad to wziac?

LOOXy się psują Sprzedałem swojego, czxłowiek nacieszył się nim 3 dni i już go nie odpalił.... Telefon do serwisu, problem z gwarancja, jeszcze dwa czy trzy telefony i skończyło się na wymianie płyty głównej i baterii...

".... Telefon do serwisu, problem z gwarancja, jeszcze dwa czy trzy telefony i skończyło się na wymianie płyty głównej i baterii..." i wymienili jednak na gwarancji, tak?

Myślę sobie, że nie warto dalej wałkować tego wątku :*

Wszystkie urządzenia mają prawo się zepsuć i tak naprawdę to ważny jest sposób i jakość działania serwisu. Nie bez znaczenia jest również długość gwarancji. FSC daje na LOOX-a standardowo 2 lata, z kolei w HP można chyba wykupić nawet 3-letnią gwarancję.

_misiek_ trochę niesłusznie czepił się (generalnie) jakości - w jego mniemaniu kiepskiej - produktu FSC, ale zapomniał (?) dodać, że kupił go w stanie "dziwnym" i za bardzo (?!?) atrakcyjną (?!?) cenę... no ale ze względu na prawdopodobnie :jejku: .?.?.?.?.?.?.?.?. :jejku: pochodzenie nie ma do niego gwarancji i nie pójdzie z nim do firmowego serwisu...

W przyszłości może się _misiek_ nie przyznawaj do takich zakupów ....

bastiann napisał:

---

".... Telefon do serwisu, problem z gwarancja, jeszcze dwa czy trzy telefony i skończyło się na wymianie płyty głównej i baterii..." i wymienili jednak na gwarancji, tak?

---

Tak, ale nawet z tym było trochę problemu... Palmtop był wygrany w konkursie i F_S nie miał wprowadzonego go do jakiegoś ogólnego systemu produktów czy jakoś tak. Pani zajęło chwilę czasu zanim postąpiła w jedynie słuszny sposób i zaaprobowała naprawę gwarancyjną....

BTW ciekawy jestem tych nowych LOOXów, zwłaszcza tego z GSM na pokładzie... Albo jak będzie wyglądał przyrost szybkości i konfortu pracy po zainstalowaniu 2003.... Hmm, może jeszcze wróce do LOOXa

Od początku wprowadzenia Looxów do sprzedaży bodajże we wrześniu zeszłego roku, sprzedaliśmy pewnie ok. 50 sztuk. Z tego co pamiętam to tylko dwa były w naprawie. Jeden z pierwszej dostawy miał mogiający ekran, który naprawiono klientowi w ciągu bodajże godziny, drugi ostatnio miał od początku padnięty akumulator który bardzo szybko się rozładowywał. Został wywmieniony przez serwis w ciągu 48 godzin. Nie są to złe wyniki co do awaryjności. Jeśli chodzi o iPAQi to dopóki nie weszły serie 3900 i 5400 były mocno awaryjne, ale nowe modele bardzo rzadko trafiają do serwisu.

Jacek Kapela
www.palmtops.com.pl

[Dodano: 2003-07-03 23:11:24]
A tak na pocieszenie dla Looxowców zdradzę że pewien bardzo znany polski sportowiec, uprawiający sporty zimowe o inicjałach AM ma Looxa z naszym modułem GSM/GPRS Audiovoxa i sobie chwali.

Jacek Kapela
www.palmtops.com.pl

Loox niesłusznie, przez skaczący ekran, został okrzyknięty kiepską marką. Ja mam jeden z pierwszych modeli z okolicy października i nic mu się nie dzieje. Działa całkiem dobrze. Pora chyba zmienić tą niezbytprzychylną aure wokół niego zresztą ... wystarczy dobrze się po forum rozglądnąć i zobaczy się ze najwięcej problemów mają ludzie z iPAQ-ami a jesli chodzi o Loox-y to mai ich więcej ludzi niż by się mogło spodziewać. Np w dzial o GPS-ach to chyba podstawowy model Pocket-a do współpracy z GPS-em