FS n560

  • 36 Odpowiedzi
  • 4860 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline cytryna

  • *****
  • 2390
  • Płeć: Mężczyzna
  • Herb Pruszkowa
  • Sprzęt: Nokia N70 BLACK, FS N520
FS n560
« Odpowiedź #30 dnia: Kwiecień 19, 2006, 21:32:01 »
Cytat: "Arcos"
Ja chyba poczekam trochę (parę tygodni) bo i tak pewnie cena zaraz spadnie. Tak jak spada teraz cena Asus A636 (odkąd jest n560) - np. w agito.pl codziennie o kilkadziesiąt złotych :)

z taki rozumowaniem to poczekaj miesiąc i Ci dopłacą :lol:

FS n560
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 19, 2006, 23:20:25 »
Dzisiaj dowiedziałem się w Agito, że dostaną N560 dopiero po 11 maja bo całą partię odesłano do Niemiec z powodu kłopotów z Bios-em. Czy ktoś coś wie na ten temat? Z drugiej strony np w Vobisie można je kupić.

*

Offline bazi

  • *
  • 52
FS n560
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 20, 2006, 10:26:48 »
Cytat: "Bartos"
całą partię odesłano do Niemiec z powodu kłopotów z Bios-em.


W sumie to mnie nie dziwi. Często tak bywa z nowymi produktami (nie tylko PDA) - po premierze okazuje się, że coś nie gra i najczęściej pomaga wymiana firmware'u, aktualizacja BIOSu lub w najgorszym przypadku wymiana hardware'u (tak było chyba z niektórymi Acer'ami N311).

W wątku "Loox N560 wreszcie oficjalnie", mmarcz pisał, że N560 wiesza się, gdy odpala aplikacje zainstalowane NA KARCIE. Może jest to właśnie związane ze złym BIOSem?

Coś o karcie pamięci
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 22, 2006, 23:53:37 »
Kolega kupił N560 w Vobisie i do tego kartę pamięci 2Giga SanDisk UltraII
o prekości zapisu      9MB/s
i prędkości odczytu  10MB/s

Musze powiedzieć że karta jest w pełni obsługiwana przez Looxa, a nawet więcej bo przy oglądaniu filmu zapisanego na karcie możliwe było przerzucanie jednocześnie na tę samą kartę innego filmu, bez spowalniania czy gubienia klatek filmu odtwarzanego na Looxie.
Loox N560 był podłączony do komputera kabelkiem znajdującym się na jego wyposażeniu, a kopiowanie na kartę polegało na zwykłym przeniesieniu pliku z okna dysku na okienko karty pamięci umieszczonej w Looxie. :) Do odtwarzania Divixa był używany tcpmp.pocketpc.0.71i.

Trochę mnie smuci brak jakiegoś głośniczka, co zmusza do używania słuchawek.
W zestawie jest kabel Hostowy USB, ale nie mogłem go przetestować względem współpracy z dyskiem USB bo dysku nie widział z powodu systemu plików NTFS z Windy XP. Ponieważ na dysku były ważne dane nie można było go sformatować na inny system plików. Może spróbujemy kiedy indziej.
Jeśli ktoś pragnie używać tego Looxa do oglądania filmów to polecam, obraz jest ładny i płynny a podczas oglądania wystarczy puknąć rysikiem w matrycę a zmieni się sposób wyświetlania na poziomy, piszę cały czas o zachowaniu przy odtwarzaniu przez tcpmp.pocketpc.0.71i , bo przy orginalnym plejerze Microsoftu brak było kodeków do avi. :roll:

Re: Coś o karcie pamięci
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 23, 2006, 10:30:44 »
Cytat: "WaderPl"

Trochę mnie smuci brak jakiegoś głośniczka, co zmusza do używania słuchawek.


hmm, ale on ma wbudowany głosniczek

*

Offline radoskur

  • *****
  • 1921
    • http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=414522
FS n560
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 23, 2006, 11:59:40 »
@WaderPl

Tu karta dużo wspólnego z płynnością nie ma. Taki DviX ma kilkaset KB/s więc na każdej karcie by działał tak samo. 624Mhz robi swoje.

FS n560
« Odpowiedź #36 dnia: Kwiecień 23, 2006, 19:47:02 »
Sorki sprawdziłem że jest głośnik .
To przez pierwszy kontakt z urządzeniem.
Okazuje się że wszystko jest w pożądku z dzwiękiem i jest głośniczek :oops:
Domyślnie dzwięk na głośniczku był wyłączony ale po dłuższym pogrzebaniu w menu udało się go włączyć, jest to pierwszy PDA z którym miałem kontakt.
Looxik podoba mi się coraz bardziej. Właśnie go próbuję z kolegą.