Witam wszystkich klubowiczow,
z gory przepraszam za brak polskich czcionek
kupilem ostatnio wyzej wymienionego pocketa i musze przyznac, ze jestem z niego zadowolony. Poza niewielkimi bublami takimi jak soft E2C, ktory rzekomo mial ulatwic konfiguracje polaczen wrecz ja utrudnia - NIE TYKAC - wszystko dziala jak nalezy!
Wracajac do tematu. Po bezproblemowej instalacji skypa i konfiguracji WiFi nie mialem zadnych problemow z polaczeniem i rozmowa PocketPC do PC. Jakosc polaczenia byla znakomita, tzn. rozmowa przebiegala bez najmniejszych zaklocen. Z zaciekawieniem i bez obaw zaczalem testowac skype out i tu lipa. Odbiorca slyszal mnie idealnie ja natomiast rozmowce slyszalem bardzo zle - glos sie zacinal i rwal. Oczywiscie mozna bylo wywnioskowac co rozmowca mowi, ale nie tego oczekuje sie od rozmowy aby zmuszonym byc ja rozszyfrowywac.
Pytanie do klubowiczow, czy spotkaliscie sie juz z takim problemem i moze macie na to jakies rozwiazanie?
Kilka technicznych szczegolow:
- Pocket PC N560 - konfiguracje wszyscy znaja.
- Wirless Router Netgear MR814v2 - 802.11b (10Mbps - nie powinno byc problemem)
- Skype normalny i dla LowCPU
- WiFi szyfrowanie 64bit, firewall (zalecane porty dla Skype'a otwarte)
Moze macie jakies pomysly co moze miec wplyw na zla jakosc polaczenia skype out (firewall, szyfrowanie, konfiguracja N560, itp)?
Pozdrawiam
Cubster
