Jak już raz odpaliłeś E2C to chyba tylko hard reset może go "odintegrować" z zakładek systemowych. Po pierwszym tygodniu używania też stwierdziłem, że łatwiej będzie wywalić E2C (hard reset i nie uruchamiać programu) i ręcznie wszystko poustawiać.
Zalety E2C, które mnie do niego przekonały dopiero wyszły przy pracy z Wi-Fi w różnych profilach. Po prostu znudziło mi się ręcznie zmieniać ustawienia sieci. Poprawnie skonfigurowane E2C bezproblemowo pozwala przełączać się z jednego profilu (stały adres IP, ad hoc) na inny (AP, DHCP).