Jeśli chodzi natomiast o żywotność ekranu, to moim zdaniem im bardziej ruchliwe obrazy są wyświetlane - tym mniejsza żywotność. Jest to spowodowane koniecznością większej ilości przełączeń tranzystorów sterujących matrycą ciekłokrystaliczną.
Przełączenie tranzystora nie wpływa na zmianę jego fizycznej struktury. Poza potencjalnym przepaleniem na skutek zbyt dużych prądów czy też przegrzaniem wynikłym z kłopotów z odprowadzeniem ciepła raczej nie wpływa na jego zużycie. Natomiast czynnikiem, który negatywnie (i stosunkowo szybko) wpływa na żywotność matryc LCD jest wyświetlanie nieruchomych obrazów — już po kilkudziesięciu godzinach mogą pojawić się powidoki, które można usunąć właśnie wyświetlając ruchome obrazy.
Natomiast prawdą jest, że zawartość wyświetlanego obrazu nie wpływa w zauważalny sposób na zużycie energii. Kryształy wykonują większą pracę zmieniając swoje położenie, niż utrzymując, choć współczesne matryce są aktywne i wymagają stale przyłożonego napięcia do utrzymania statycznego obrazu, w przeciwieństwie do starszych, pasywnych, które utrzymywały zawartość obrazu po odłączeniu napięcia.