Wygląda na to, że słynna firma F-S wykosiła zupełnie dział ze swojej strony dotyczący kieszonkowców.`Widać, że nie chcą już mieć nic wspólnego z tym typem urządzeń. Szkoda, bo robili naprawdę dobre zabawki. Natomiast nie szkoda, bo robili w ciula klientów jak mało kto, zwłaszcza jeśli chodzi o aktualizacje systemów operacyjnych. Ja dałem 2x się nabrać. Jednak mojego pierwszego FS 720, jak na owe czasy i nawet dzisiejsze, uważam za super sprzęcik. Teraz już chyba nikt nie robi solidnego sprzętu.