podziel się wrażeniami z emulacji na psp w wolnej chwili, możliwe, że też wynikowo byłby sens posiadać to cudo...
btw: miecze valdgira!
glownie skupilem sie na atari, bo tylko do tej maszyny mam sentyment i dziala wszystko swietnie, tylko dzwiek lekkawo charczy, ale ogolnie da sie go sluchac
GameBoy Advanced nie ma donbrego emulatora, nie da sie grac, osiaga sie maksymalnie tak na oko 12 klatek, dziwek to juz calkowita klapa (jest sporo mozliwosci konfiguracji, ale mimo podkrecenia wszystkiego na max, w sensie ustawienia tak, zeby jak najmniejsze wymagania mialo to i tak nie da sie pograc)
GameBoy classic chodzi dobrze, pelna plynnosc
Fajny port Transport Tycoon jest, gra sie tak sobie (galka analogowa w PSP niezbyt sie udala), ale samo wrazenie jest niesamowite, aha i jest to dokkladnie port OpenTTD, bazujacy na plikach TT Deluxe
Amigi, Snesa i tym podobnych nie testowalem, powiedz co dokladnie Cie interesuje, jaka maszyna to Ci sprawdze i opisze wrazenie, najlepiej od razu napisz na co zwracac uwage, bo to w koncu Ty tu jestes guru emulacji
Na koniec napisze trzy slowa na temat sterowania, jak wiadomo PSP samo w sobie jest padem, wiec na ilosc przyciskow i sterowanie nie ma co narzekac, ale jednak do paru rzeczy przyczepic sie mozna, po lewej stronie konsoli mamy krzyzak (chyba d-pad to sie nazywa) jest troche "za szeroki" nie wiem jak duze palce trzeba miec, zeby zrobic ukos, moja dlon do malych nie nalezy, a malo wygodnie wciska sie np. przod i gore na raz.
Pod krzyzakiem jest galka analogowa, wyglada jak glosniczek i dopoki przypadkiem jej nie ruszylem to bylem pewny, ze to glosniczek
![:]](https://pdaclub.pl/forum/Smileys/pdaclub/squaresmile.png "wredny")
Na ta galke wszyscy narzekaja, jest to wystajacy dziubek wielkosci glowki od zapalki, na ktory nalozyli ta wlasnie siateczke sprawiajaca wrazenie glosniczka, siateczke mozna powazyc i zdjac i to radze zrobic od razu, zdecydowanie lepiej sie steruje samym dziubkiem niz ta firmowo zalozona siateczka, druga sprawa, ze sam analog kiepsko jest umiejscowiony, zbyt nisko, przez co szybko meczy sie kciuk i po dluzszej obsludze zwyczajnie zaczyna bolec, jest to raczej malo precyzyjny analog.
Zeby nie bylo, ze tylko narzekam na sterowanie to napsize pare slow pochwaly, bo faktycznie bardzo przydaje sie mozliwosc przejscia z krzyzaka na analog, jak gram w gry na atari to niektore lepiej steruje sie krzyzakiem inne analogiem (kazdy z emulatorow, ktory do tej pory testowalem mial mozliwosci zamiany analog/krzyzak). Bardzo to ulatwia i uprzyjemnia doznania, mozna sie lepiej dostosowac do danej gry.
Ekranik PSP do malych nie nalezy z tego co pamietam to ma rozdzielczosc 420x272 czy cos takiego i wszystkie emulki, ktore do tej pory sprawdzalem mialy mozliwosci grania w oryginalnym rozmiarze, rozszerzone wszerz, wzdluz lub rozszerzone na caly ekran.
Nie uzywalem PPC do emulacji, bo do tej pory mialem tylko palmtopa z poprzedniej epoki, wiec nie moge powiedziec czy lepiej sie emuluje na PPC, czy na PSP w kazdym razie z produktu sony jestem bardzo zadowolony, zaskoczyl mnie pozytywnie, na pewno lepsze to niz PeCet. Kiedys bawilem sie w emulacje Genesis na N-Gage i podobnie przyjemnie sie gralo, ale tam byl duzo mniejszy ekranik i korsze przyciki, zbyt male, 2 pogrubione i tylko to przeszkadzalo.
Ostatnia sprawa, gdyby ktos sie zainteresowal emulacja na PSP to trzeba wiedziec, ze tylko dwie wersje firmware pozwalaja na uruchamianie wlasnych aplikacji (1.0 i 1.5) przy czym 1.5 jest najlpeszym wyborem. Oczywiscie juz niegdzie nie kupi sie konsoli o takim firmware, bo pozwala on takze grac w piraty i sony szybko go wycofalo i zastapilo nowszym. Sony mocno walczy o to, zeby nie mozna bylo robic downgrade z nowszych softow, do tej pory udalo sie zlamac soft 2.0, chyba 2.01, 2.5/2.6 i z nich przejsc do 1.5 (dla softow 2.5 i 2.6 trzeba posiadac oryginal GTA LCS, zeby wykorzystac blad w grze, ktory pozwoli na downgrade). Jest jesczcze 2.7/2.71 i 2.8 z tymi poki co nic sie nie da zrobic, ale ciagle trwaja prace. PSP z softem 1.5 oczywiscie jest nieco drozsze i dochodzi do takich sytuacji, ze nowe PSP w sklepie mozna kupic za 600zl, a uzywane z softem 1.5 potrafia i za 800zl pojsc na allegro.
Dobra to juz ostatnie zdanie do Nothina, jako ze post jest bezczelnie off-topicowy, moze przejdziemy na PW?