Witam, post wynika z paru przemyśleń o emulkach powstałych przy czytaniu postów innych userów. Często myśli te są to niezłe banaly,ale....
natenczas krótki konspekt..coby nie zapomnieć...
Kilka ogolnych rad, jeśli się bierzecie za emulację:
- lepiej zrobić backup na wszelki wypadek.
- wybór wersji emulatora:
wiadomo, należy wybrać wersję, która: a.działa, b. działa szybko.
na pdaclub.pl są arty coby sie zorientować:
http://pdaclub.pl/view.php?cat=3&news_id=8966i
http://pdaclub.pl/view.php?news_id=9001zawierają ogólne info i linki do niestety czasem starych wersji ,ale juz wiadomo czego szukać...
wiadomo, są rózne procki, nie wnikam, ale np, okazuje się, ze wersja emulki pisana pod ARM jest szybsza na procku xscale, od wersji pisanej pod ...xscale, zdarza się.
-------------------------
WAŻNE:
- dodatek przydatek:
- do emulacji warto dograć do systemu podmianę okna wyboru plików, cholernie wkurzające, gdy gry są np na karcie w jakimś katalogu a nie można wybrać własnej ścieżki do gry, bo można grzebac tylko np. w my documents.
tu mój post na ten temat z obrazami:
http://www.pdaclub.pl/forum/viewtopic.php?t=40012w poście tym jest paczka z plikami coby nei szukać po necie....
ale jeśli :
zwie się to gsGetFile.dll i FileDialogChanger, tu jest link:
http://www.geocities.co.jp/SiliconValley-Cupertino/2039/filedlgchg.ziphttp://www.geocities.co.jp/SiliconValley-C...gsgetfile-i.zipniektóre emulatory z racji przydatności rozwiązania zawierają juz ten sposób..
-------------------------
- czytamy readme.
jezeli nie dajemy rady, czasem nawet w chińskim manualu są klucze: nazwy plików, katalogów, można się zorientować co jest nie tak, gdy nie działa. czasem są nawet informacje przydatne lub link do info w necie. Info szukamy na stronie twórcy, forach dyskusyjnych i kombinujemy.
--------
generalnie, bawiąc się w emulację znalazłem kilka metod na milszą zabawę:
- czasem należy zdobyć plik biosu danej maszyny-rom i umiescić go w nalezytym miejscu. lub emulator sam szuka bądz pyta o takowy.
- zamykamy wszystkie wtyczki today. zdecydowanie lepiej wszystko potrafi śmigać, gdy today jest po prostu czysty.
- progsy typu wisbar, upiększacze zamykamy- nie chodzi o pamięc, bynajmniej.
- bardzo przydatną rzeczą jest możliwość ustawienia wolnej pamięci typu program na sztywno: okazuje się, ze czasem, gdy przydzielę dużo pamięci menadzer przywraca ustawienia po n sekundach . znalazłem program batmemtime, który "trzyma" zadane ustawienia, np. 8,1 storage i 38 program i nic tego nie ruszy.
- zakładam, ze 25-30 mega program memory powinno wystarczyć do działania większości emulek- przykładowo: emulator gba zajmuje około 1,5 mega jako program, trochę ramu na obliczenia itp, do tego nalezy doliczyć pamięc na ROM- czyli np w przypadku final fantasy advance, pamięc wymagana to około 18 mega, ale juz riviera promised land mająca 32 megsy to 34 megsy potrzebnej pamięci. oczywiście, emulatory komputerow to inna bajka(zarządzani pamięcią), ale konsolki sa niebywale wymagające.
ilośc może tez wpływac na prędkośc działania, operując na granicy emulki robią sie niestabilne.
- emulatory amigi i peceta to droga przez mękę.
- podkrecanie nie zawsze jest dobrym pomysłem. Lepiej poszukac innej emulki, lub dać spokój, jesli widać, że się nie da...
- jeśli dana gra nie działa, szukamy innej wersji tejże.
- jeśli nadal nie dziala, innego emulatora.
- używanie emulatorów na emulatorach to nieporozumienie.
- dźwięk jest przyczyna powolnego działania większości skomplikowanych programow, czasem lepiej zapuścić w tle mp3 playera i odpalic emulkę, niż się katować rwanym dźwiękiem i niegrywalna emulacją. mp3 player zwykle nie powoduje problemów z klawiszami, jesli jest zminimalizowany.
- niektóre emulatory nie działają- nigdzie, na niczym.
- warto dograć sobie zwaratośc tej paczki:
http://www.fileshack.us/files/1844/ESSENTIALS.rarzawiera ona rozszerzenie okna wybory plików, przegrywany zawartość paczki do katalogu windows.
natenczas tyle rad, może to bez sensu post, ale cóż...