Nie mam tyle chęci, żeby bawić się na poważnie emulacją (może dlatego, że malo gram), ale chciałem się przekonać jak to na pockecie wygląda. Uprzedzam, że nie mam porównania, bo emulacji na innych pocketach nie widziałem oraz nie grzebałem zbyt mocno w ustawieniach/configach.
Uruchomiłem kilka gierek z nesa i chodzilo płynnie, grało się super. Ze snesem było troche gorzej. Mniej wymagające gry chodziły dobrze, ale np. Ultima VII to prawie pokaz slajdów (frameskip pomaga, ale dłuższej gry nie spróbowałem). Gry ze zwykłego gameboya color chodzą wyśmienicie, natomiast z gba raczej kiepsko. Dużym minusem jest to, że gra się w małym okienku, a po rozciągnięciu zazwyczaj wyglada to brzydko. Z tego co jeszcze próbowałem, to genesis chodzi dobrze.
Generalnie nie zrażaj się i próbuj. Może nie jest to sprzęt do emulacji, ale sądze że i tak posiada spore możliwości.