colonization...amiga vs pc.

colonization jest specyfizną odmianą civilization, wg gra sporo bardziej wciąga, niż ta druga...

ktoś jakiś czas temu pytał, jak odpalić colonization na emulce amigi, tu obrazkowy tutorial, lakoniczny w opisie, skrótowy w podsumowaniu.

----

ściągamy emulator amigi:
http://prdownloads.sourceforge.net/pocketinsanity/PocketUAE_20060121.zip?use_mirror=heanet
rozpakowujemy plik , przygladamy się zawartości DOCELOWEJ, czyli
konfiguracji katalogów, ma to wyglądać mniej więcej tak:


konfiguracja pocketuae launchera - jako a500 przy maksymalnej możliwej chyba prędkości emulacji...:


...droga przez mękę...


...a przecież można łatwiej i na pewno szybciej...

...na dosboxie n0pa( zakladając, że zadziała...).

Ale jednak wersja Amigowa ma dużą przewagę w stosunku do wersji PC  

To mi się marzy:

czemuż to?!

Civilization to gra pomyłka. Tak debilnej fabuły i bezsensu jeszcze w żadnej grze nie widziałem i dziwi mnie, że gra nadal jest kontunowana - są nowe wersje, i że ktoś w to w ogóle gra A żeby jeszcze taki shit emulować, heheh...

Swoją drogą jaka jest prędkość tego na emu Amigi?

nie drażnij mnie, młody człowieku..

na 400 mhz pxa 262 na amidze gra wymaga prawie 10 minut, żeby od odpalenia, do startu zobaczyć ekran tytułowy.

w wersji na pc, pod dosboxem n0pa z magicznym konfigiem potrzebuję na to samo 2 minuty lub mniej...?

...droga przez mękę...
(...)
...a przecież można łatwiej i na pewno szybciej...
(...)
...na dosboxie n0pa( zakladając, że zadziała...).

Heretyk! Przez takich, jak Ty, Amigi już nie ma...

Czy próbowałeś regulację pamięci Chip i Fast? Na pewno powinna też pomóc instalacja Kolonizacji na wirtualnej partycji, zamiast odpalać ją z obrazów dyskietek. Workbench 1.3 miał obsługę HDD.

czemuż to?!

Ze względu na widoczne na ekranie wirtualne klawisze dzięki którym sterowanie na PPC staje się dużo łatwiejsze  

Cytat: "nothin"

...droga przez mękę...
(...)
...a przecież można łatwiej i na pewno szybciej...
(...)
...na dosboxie n0pa( zakladając, że zadziała...).

Heretyk! Przez takich, jak Ty, Amigi już nie ma...

Czy próbowałeś regulację pamięci Chip i Fast? Na pewno powinna też pomóc instalacja Kolonizacji na wirtualnej partycji, zamiast odpalać ją z obrazów dyskietek. Workbench 1.3 miał obsługę HDD.

moja droga w emulacji na ppc to sztuka kompromisów.

co mam na myśli mówiąc o kompromisach?

stunt car racen nie na puae tylko na castce,
boulder dash nie na pocketcommodore tylko na patari,
dune nie na amidze( ), tylko na dosboxie...
xcom nie na dosboxie, tylko na fpse....

na amigowej colonizacji przegrałem ponad pół roku na a1200, 6 mb ram, dysk najpierw 89 MB( wtedy poznałem sim city 2000...), potem 850, która padła zabierając calośc skrzętnie układanego, pakowanego xpksqsh, dorobku, łacznie z renderami...

oczywiście, gdybym mógł emulować amigę, jak trzeba nie bawilbym się w pc wersję...

właściwie... to już tracę chęć na zabawy w ogóle...
nie da się.

..nie na 400 mhz..