wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...

  • 236 Odpowiedzi
  • 90649 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

nothin

Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #180 dnia: Styczeń 02, 2009, 13:48:29 »
spoiler :
Tej nocy było w Changi pusto. Ludzie odjechali. Zostały tylko owady.
I szczury.
Były tam, gdzie zawsze. Pod barakiem. Wiele ich padło, bo ci, którzy je schwytali, zapomnieli o nich. Ale najsilniejsze żyły nadal.
Adam darł pazurami siatkę, żeby przedrzeć się na drugą stronę, do jedzenia. Rzucał się na nią i szarpał z tą samą zawziętością, z jaką robił to niezmiennie od dnia, w którym go zamknięto. I wytrwałość jego została nagro¬dzona. Ścianka klatki puściła, a on dopadł jedzenia i pożarł je. A kiedy odpoczął, ze zdwojoną siłą rzucił się na następną klatkę, aż z czasem pożarł znajdujące się w niej mięso.
Przyłączyła się do niego Ewa i nasycił się nią, a ona nim, i zaczęli buszować razem. Później z jednej strony rów się zawalił, wiele klatek otwarło i żywi karmili się martwymi, słabi stawali się pokarmem dla silnych, aż ci, którzy przetrwali, byli równi siłą. I buszowali, i walczyli między sobą.
A rządził Adam, bo był Królem. Aż do dnia, kiedy wola, żeby być Królem, opuściła go. Wówczas padł, służąc za pokarm silniejszemu. Bo Królem jest zawsze najsilniejszy, nie tylko dzięki samej sile, ale dzięki sile, sprytowi i szczęściu. Królem wśród szczurów.



Koniec książki wywołał mocne emocje, w moim przypadku, dziwnie.
« Ostatnia zmiana: Maj 30, 2009, 16:07:44 wysłana przez nothin »

*

Offline pablo

  • **
  • 216
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Acer N311, Samsung I5700
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #181 dnia: Styczeń 02, 2009, 15:08:12 »
Wielkie dzięki  :ok:
Zakończenie super.
pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 03, 2009, 14:23:11 wysłana przez pablo »

*

Offline garekpl

  • *
  • 93
  • Sprzęt: XDA IIi, i780
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #182 dnia: Styczeń 02, 2009, 23:02:44 »
Moja lista przebojów-czytam głównie sf chyba dlatego że sam chciałbym kiedyś stanąć na księżycu lub popierdzielac super szybkim statkiem kosmicznym z napędem tachionowym ;).  Wymienię te które zrobiły na mnie największe wrażenie:
1. Odyseja kosmiczna 2001 i 2010 -A.C. Clarke
2. Rama -A.C. Clarke
3. Niezwyciężony - S. Lem
4. Fiasko - S. Lem
5. Ubik - P.K. Dick
6. Limes inferior - J. Zajdel
7. Wieczna Wojna - Haldeman Joe
8. Vertical - R. Kosik
9. Hyperion -D. Simmons
10. Gniazdo światór - M. Huberatch
11. Gra Endera - O.S. Card
12.Trzy stygmaty Palmera Eldritcha - P.K.Dick
13. Zamknięty Świat - R. Silverberg
14. Gateway: Brama do gwiazd - Pohl Frederic
15. Pan lodowego ogrodu - Grzędowicz Jarosław
16. Robot- A. Wiśniewski
17. Koniec wieczności -Asimov Isaac

*

Offline Atlantis

  • *****
  • 1036
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung Galaxy Note 4, ThinkPad Tablet 2
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #183 dnia: Styczeń 02, 2009, 23:15:21 »
1. Odyseja kosmiczna 2001 i 2010 -A.C. Clarke

Tyle przeczytałeś czy pozostałych części nie darzysz takim szacunkiem? Ja dodałbym jeszcze "3001" - zdecydowanie inna, ale trzyma klasę. Bo "2061" jednak nieco nudnawa była i miałem wrażenie, że ciut pisana na siłę, pomimo braku pomysłów.


Cytuj
2. Rama -A.C. Clarke

Pierwsza część fenomenalna. Za następne zbieram się od jakichś czterech - pięciu lat. ;)
Z Clarke'a mogę jeszcze polecić "Miasto i Gwiazdy" (takie science-fantasy napisane w latach pięćdziesiątych) i rzecz jasna opowiadania. Opowiadania! O ile powieści ma naprawdę niezłe, to w krótkich formach jest niepokonanym mistrzem. Na początek polecam "Cały czas świata" i "Droga przez ciemność" - kiedyś mnie powaliły na kolana i długo chodziły mi po głowie, więc wracałem do nich po kilka razy. :)


Cytuj
14. Gateway: Brama do gwiazd - Pohl Frederic

Też się podpisuję. Ciężka, pesymistyczna wizja świata pomieszana z odrobiną cynizmu i specyficznego humoru. No i to zakończenie...
Kolejne części już gorzej, przeczytałem wszystko bodajże do Spotkania z Heechami (a może Kronik Heechów?), potem była jedna lub dwie książki (w tym ostatniej chyba u nas nie wydali). Do tego parę opowiadań z Kupców Wenusjańskich i chyba wtedy poczułem zmęczenie Pohlem. ;) Zabieram się do pozostałych części od ładnych kilku lat, tak samo jak w przypadku Ramy...


Cytuj
16. Robot- A. Wiśniewski

Tutaj niestety gorzej Snerga znam tylko z "Anioła Przemocy". Przeczytałem gdy grupa oderwanych od rzeczywistości fanów polskiego SF zaczęła oskarżać Wachowskich, że "Matrix" to plagiat. Co rzecz jasna okazało się bzdurą totalną, bo jak "Matrix" to i połowa cyberpunków się kwalifikuje. :)

*

Offline garekpl

  • *
  • 93
  • Sprzęt: XDA IIi, i780
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #184 dnia: Styczeń 02, 2009, 23:28:49 »
Pozostałych Odeysej nie doczytałem do końca bo nie trzymały poziomu pierwszych 2. Robota zdecydowanie polecam za sprytnie wykreowany ciekawy świat, w którym niepodzielnie rządzi Mechanizm a ludzie są mu posłuszni, nie mając przy tym świadomości własnego zniewolenia.W ogóle Wiśniewski to byl ciekawy czlowiek , wymyslil nawet swoja teorie czasoprzestrzeni. Nikt go nie chciał słuchać i popełnił samobójstwo.

*

Offline Asassello

  • ****
  • 594
  • Sprzęt: LOOX 718, i600, i5700
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #185 dnia: Styczeń 03, 2009, 11:40:53 »
Na początek polecam "Cały czas świata"
Liz Nickles?

*

Offline Atlantis

  • *****
  • 1036
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung Galaxy Note 4, ThinkPad Tablet 2
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #186 dnia: Styczeń 03, 2009, 11:59:38 »
Na początek polecam "Cały czas świata"
Liz Nickles?

Nie, nie, nie! Przecież wyraźnie napisałem, że mówię o opowiadaniach Clarke'a.
Obydwa opowiadania zebrane w antologii Spotkanie z Meduzą, książka powinna być bez problemu dostępna w każdej większej bibliotece. Poza tym widziałem w sieci OCR, ale wykonany bardzo niestarannie - plik txt, nie do końca oczyszczony z błędów, zostawione zostały w nim numery stron itp. Poza tym w zbiorze kilka innych ciekawostek:
Posterunek - krótkie opowiadanko, które po latach zostało rozwinięte w scenariusz Odysei Kosmicznej 2001 i nowelizację filmu.
Pieśni dalekiej Ziemi - podobna sytuacja, opowiadanko potem zamienione w powieść.

Radzę także poszukać sobie opowiadania Pamiętam Babilon - fajna quasi-autobiograficzna miniaturka. Autor opisuje tam fikcyjne, przypadkowe spotkanie z agentem sowieckiego wywiadu na pewnym przyjęciu, który zdradza mu pewne plany ZSRR oparte na pomysłach autora. Tekst powstał przed wystrzeleniem sputnika. Pomysł Rosjan z grubsza opierał się na wystrzeleniu satelity i nadawaniu na całą Amerykę programów propagandowych ukrytych pod lekką treścią - warto przeczytać choćby z tego powodu, że fajnie zobaczyć co w latach pięćdziesiątych mieściło się w definicji "Sex & Violence". :)

*

Offline Asassello

  • ****
  • 594
  • Sprzęt: LOOX 718, i600, i5700
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #187 dnia: Styczeń 03, 2009, 13:04:42 »
Dzięki za objaśnienie! (po prostu wpisanie tytułu w wyszukiwarkę badź w biblionetce wyrzucało taką autorkę  :) )

*

Offline Progressive

  • ***
  • 251
  • Płeć: Mężczyzna
  • Heavy Reggae!
  • Sprzęt: HP iPAQ 214; iPad2; Milestone; iPhone 4S
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #188 dnia: Styczeń 04, 2009, 00:02:36 »
Demony Dobrego Dextera, Dekalog Dobrego Dextera Jeffa Lindsay'a oraz oczywiście saga Roberta Salvatore ;)

Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #189 dnia: Styczeń 04, 2009, 12:21:51 »

Pieśni dalekiej Ziemi - podobna sytuacja, opowiadanko potem zamienione w powieść.

I całkiem dobrą płytę Oldfielda ;) Ale jakoś nie mogę się przekonać do powieści ACC, niezłe, ale przy genialnych opowiadaniach są tylko niezłe... Na próbkę jest w sieci dostępna króciutka Gwiazda, którą polecałbym przeczytać właśnie teraz ;) To akurat jedno z moich ulubionych opowiadań. Jeszcze 'Lato na Ikarze', 'Lekki przypadek udaru', 'Wiatr od Słońca' i chyba 'Lekcja historii'.

*

Offline Atlantis

  • *****
  • 1036
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung Galaxy Note 4, ThinkPad Tablet 2
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #190 dnia: Styczeń 04, 2009, 12:42:57 »

Pieśni dalekiej Ziemi - podobna sytuacja, opowiadanko potem zamienione w powieść.

I całkiem dobrą płytę Oldfielda ;) Ale jakoś nie mogę się przekonać do powieści ACC, niezłe, ale przy genialnych opowiadaniach są tylko niezłe... Na próbkę jest w sieci dostępna króciutka Gwiazda, którą polecałbym przeczytać właśnie teraz ;) To akurat jedno z moich ulubionych opowiadań. Jeszcze 'Lato na Ikarze', 'Lekki przypadek udaru', 'Wiatr od Słońca' i chyba 'Lekcja historii'.

Wszystkie przeczytałem. ;) "Gwiazda" jest niezła, zresztą w latach osiemdziesiątych doczekała się ekranizacji w formie odcinka serialu "Twilight Zone" (słynna Strefa Mroku). Niemniej to była taka zabawa z tematem i formą, podobnie jak "Lekcja Historii" zresztą. Niemniej moim zdanie dopiero "Cały czas świata" i "Droga przez ciemność" są przykładami prawdziwego mistrzostwa ACC. ;)
BTW było jeszcze takie opowiadanko, które naprawdę miło wspominam - cała akcja przedstawiona z punktu widzenia przedstawicieli obcej rasy, z których ewolucja zakpiła. Dała im nieprzeciętne umysły, zdolne do rozwiązywania skomplikowanych zagadnień matematycznych czy inżynieryjnych, ale przy tym ciała kopytnych zwierząt roślinożernych, z powodu których nie byli w stanie stworzyć żadnej techniki i przez cały czas żyli na sawannie - jak ich przodkowie. ;)

*

Offline Ktoś

  • ****
  • 611
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: NEXUS 4
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #191 dnia: Styczeń 04, 2009, 22:35:50 »
A mnie się podoba  "Malazańska Księga Poległych" autorstwa  Stevena Eriksona. Bardzo dobrze naisana książka fantasy z dobrze wykreowanym światem, ciekawą fabułą i bohaterami . Polecam
Abre tu mente

*

Offline Io

  • *
  • 60
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Nokia E6 i kilka weteranów..
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #192 dnia: Styczeń 10, 2009, 23:01:30 »
A mnie się podoba  "Malazańska Księga Poległych" autorstwa  Stevena Eriksona. Bardzo dobrze naisana książka fantasy z dobrze wykreowanym światem, ciekawą fabułą i bohaterami . Polecam


Heh, polecałem już parę postów wyżej:) Właśnie czytam Toll the Hounds i muszę przyznać, że trzyma poziom (moim skromnym zdaniem).
Polecam również "Noc noży"  Ian Cameron Esslemont (współautor świata Malazańskiej Księgi Poległych). Książka opisuje wydarzenia z nocy śmierci (co by za dużo nie wyjawić:-) cesarza Kellanveda i Tancerza, ujawniając kulisy zamachu oraz przybliżając trochę Jeźdźców Burz.

Po przeczytaniu prologu z niecierpliwością czekam na "The Return of a Crimson Guard".
Cassiopeia A20 - Jornada 720 - Asus A620BT - MDA Compact - XDA Neo - iPhone - Samsung SGH-i780 - Samsung I5700 - Samsung SGH-i780 - Motorola Milestone - Nokia E6 i HTC Himalaya:-)

*

Offline pablo

  • **
  • 216
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Acer N311, Samsung I5700
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #193 dnia: Marzec 18, 2009, 10:53:03 »
Dla miłośników Jamesa Clavella i kultury Japonii polecam książkę "Shogun". Na pewno wszyscy wiedzą o co chodzi ale od siebie dodam , że jest to bardzo obszerna pozycja, którą doskonale się czyta.

« Ostatnia zmiana: Maj 04, 2009, 08:54:18 wysłana przez pablo »

*

Offline Airice

  • ***
  • 271
  • Sprzęt: HP 114 + panasonic SDHC 4GB
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #194 dnia: Maj 03, 2009, 11:33:04 »
oo a ja sie pochwale skończoną sagą o Wiedźminie....strasznie długo sie zabierałem za to cudo... ale warto było... choć wydawało mi sie ze końcówka ostatniego tomu była lekko...hmm na siłe co nie zmiania faktu ze ksiazka 10/10..

znacie może jakieś wieksze i godne zainteresowania dziełe z gatunku heroic fantasy ? dodam ze wiedźmin/wszystkie książki Salvatore, Tolkiena skończone + sporo ksiazek z serii Dragonlance skończone :)
 
no i hmm poszukuje tytułu lub pisarza... byłem w empiku i znalazłem ciekawą trylogię... miejsce akcji jest na planecie na której sa 2 pory roku... tylko ze jedna pora roku trwa kilkaset lat.. i  czasie jednej pory roku panuje jedna rasy a w drugiej porze panuja humanoidy...  i obie rasy próbują sie na wzajem zniszczyć... po wyjściu w Empiku autor kompletnie wypadł mi z głowy

no i chciałbym zapytać czy warto zabierać sie ksiązki Ursuli K. Le Guin i cykl Ziemiomorze


*

Offline eMCej09

  • ****
  • 769
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: iPhone 2G 16GB; JVC MP-XV841; PALM IIIc;SONY Clie SJ-22; PALM Centro CDMA; GPS P 3104;PSP FAT; NDS CLS  + pare giga MMC I SD
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #195 dnia: Maj 03, 2009, 12:44:29 »
no i hmm poszukuje tytułu lub pisarza... byłem w empiku i znalazłem ciekawą trylogię... miejsce akcji jest na planecie na której sa 2 pory roku... tylko ze jedna pora roku trwa kilkaset lat.. i  czasie jednej pory roku panuje jedna rasy a w drugiej porze panuja humanoidy...  i obie rasy próbują sie na wzajem zniszczyć... po wyjściu w Empiku autor kompletnie wypadł mi z głowy
Wiosna Helikonii - Brian W. Aldiss
...

*

Offline Airice

  • ***
  • 271
  • Sprzęt: HP 114 + panasonic SDHC 4GB
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #196 dnia: Maj 03, 2009, 17:13:28 »
chwała Ci... o to własnie chodziło ;)

*

Offline clintoons

  • 16
  • Sprzęt: i5700
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #197 dnia: Maj 08, 2009, 12:30:29 »
oo a ja sie pochwale skończoną sagą o Wiedźminie....strasznie długo sie zabierałem za to cudo... ale warto było... choć wydawało mi sie ze końcówka ostatniego tomu była lekko...hmm na siłe co nie zmiania faktu ze ksiazka 10/10..

No właśnie, jestem tego samego zdania, troszkę przedobrzył w ostatnim tomie ale tak jak mówisz 10/10

Pozdrawiam

*

Offline yo

  • ****
  • 971
  • Sprzęt: fajny Leo, galaxy tab p1000
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #198 dnia: Maj 08, 2009, 16:00:02 »
no i chciałbym zapytać czy warto zabierać sie ksiązki Ursuli K. Le Guin i cykl Ziemiomorze

to mniej więcej tak jakbyś pytał czy warto zabierać się za Tolkiena...
klasyka i podstawa, a dodatkowo świetnie się to czyta
end of fear
yo is here

*

nothin

Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #199 dnia: Maj 08, 2009, 16:41:12 »
no i chciałbym zapytać czy warto zabierać sie ksiązki Ursuli K. Le Guin i cykl Ziemiomorze

to mniej więcej tak jakbyś pytał czy warto zabierać się za Tolkiena...
klasyka i podstawa, a dodatkowo świetnie się to czyta


nie wiem nie wiem, nie każdy polubi Tolkiena, mnie odrzucił kompletnie.

*

Offline yo

  • ****
  • 971
  • Sprzęt: fajny Leo, galaxy tab p1000
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #200 dnia: Maj 09, 2009, 13:03:29 »
to że Ci się spodobało nie zmienia faktu, że to jeśli chodzi o fantastykę to klasyka

tak samo jak nikt nie kwestionuje znaczenia "Pana Tadeusza" nawet jeśli nie przebrnął przez 12 ksiąg wierszem...
end of fear
yo is here

*

Offline mr.deimos

  • **
  • 186
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Toshiba G900
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #201 dnia: Maj 30, 2009, 15:39:43 »
Książki, które dla mnie najbardziej zapadły w pamięć (kolejność w zasadzie losowa) i uważam za godne polecenia:
Robert Heinlein "Obcy w obcym kraju" - Książka niesamowita i trudno przejść wobec niej obojętnie. Niby należy do gatunku S-F, jednak śmiem twierdzić że spodoba się każdemu, kto lubi literaturę dającą do myślenia, nawet jeśli nie lubi sf. Poza ty właściwie każda książka autora jest godna polecenia. Do głowy przychodzą mi tu szczególnie "luna to surowa pani" i coś nieco lżejszego - "żołnierze kosmosu" (tak, to na podstawie tej powieści powstał film).
Andrzej Sapkowski saga o wiedźminie - pozycja już nie raz w tym wątku wspominana. Niby świat fantasy, a jednak jak bardzo podobny do naszego. Jako uzupełnienie książki polecam grę Wiedźmin - doskonale trzyma nastrój książek.
Arthur C Clarke - cykl "Odyseja Kosmiczna", "Fontanny raju". Do innych książek autora _jeszcze_ się nie zdążyłem dorwać ;)
Terry Pratchett cykl "Świat dysku". Nieczęsto zdarza się żeby w tak długim cyklu każda następna książka trzymała poziom, lub wręcz była lepsza niż poprzednie, ale dla pana Terry'ego jakoś to się udało. Wprawdzie wszystkie książki cyklu łączy wspólny świat i część bohaterów, jednak wiele z nich można czytać osobno, nawet bez znajomości cyklu. Pierwsze książki są po prostu humorystyczną fantastyką, ale im dalej w cyklu, tym książki poruszają poważniejsze tematy, bardziej zmuszają do zastanowienia. Więc jeśli komuś nie przypadną do gustu pierwsze części serii, nie warto od razu odrzucać całego cyklu. A jak ktoś z twórczością autora nie miał styczności, proponuję "Pomniejsze Bóstwa" - książka na tyle luźno związana z resztą, że można ją czytać osobno.
Tom Clancy Znów trudno wybrać jakiś konkretny tytuł, bo autor sporo tego ma na koncie, ale do głowy przychodzi mi "Bez Przebaczenia", "Dług Honorowy", "Suma Wszystkich Strachów", "Czerwony Sztorm", "Rainbow Six" (nawet nie wiem jak w polskiej wersji to przetłumaczono), "Polowanie na Czerwony Październik".  Przy czym biorąc się za książki tego autora należy przede wszystkim zapomnieć :) o istnieniu jakichkolwiek "ekranizacji" - z książkami nie maja nic wspólnego poza imionami bohaterów :P

Na razie to tyle :)

*

don.kamillo

Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #202 dnia: Czerwiec 09, 2009, 08:31:58 »
To może i ja się wypowiem. Jedną z lepszych książek było "Milczenie owiec" Thomasa Harrisa. Genialny przekrój przez psychikę mordercy, rozgrywki na wysokim poziomie. Film na podstawie ksiązki był fajny, ale tylko dzięki kreacji Hoopkinsa - reszta taka sobie. Naprawdę warto przeczytać.
Z innej beczki: podobał mi się wiedźmin. Wbrew pozorom nie jest to głupi książka, ale widać przez jej pryzmat społeczeństwo - rasizm, korupcje, narkomanie.. O wiedźminie miałem moją maturę ;) Razem z Władcą Pierścieni. Ale jakoś Tolkien mi nie podchodzi.
Warto też przeczytać sztukę "Czekając na Godota" bodajże Becketa. Utwór z drugim dnem, trzeba się dobrze wgryźć.
Dobra jest też Ferdydurke, ale tą to trzeba czytać z pewną znajmością kontekstów i ogólnym lekkim obeznaniem, bo inaczej wydaje się bezsensem.
Mocnym wątkiem jest też Samotność w sieci. Mimo rozwoju internetu procesy z ksiązki nie tracą mocy, a u niektórych (nikogo nie piętnuję) wręcz zyskują jeszcze nowsze znaczenie..
No, sporo tego by było :) Na chwilę obecną moją lekturą (przymusową) jest Prawo Zamówień Publicznych - wielowątkowy, z zaskakującymi zwrotami akcji, trzymający w napięciu do ostatniego wersu. Choć czasami przypomina improwizację Kordiana. Dla ludzi o mocnych nerwach.

*

Offline Atlantis

  • *****
  • 1036
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung Galaxy Note 4, ThinkPad Tablet 2
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #203 dnia: Czerwiec 09, 2009, 09:13:15 »
A kto mowi, ze Wiedzmin jest glupi? Tolkien wykreowal ciekawy swiat, ale trzeba miec sporo saozaparcia by przedrzec sie przez te wszystkie opisy rozbudowane na dwie strony. :)
Samotnosc w Sieci - pomysl ciekawy, ale z wykonaniem juz miejscami troche gorzej. Pewnych rzeczy autor zwyczajnie nie przemyslal banalizujac pewne sytuacje. Na przyklad swietna retrospekcja, narastajacy dolujacy klimat az tu nagle... Banal w postaci smierci jednej z boahterek pod kolami koparki...
A film to juz melodramatyczna tragedia. Wyrzucajac wiekszosc watkow pobocznych zrezygnowali ztego, co najlepsze.

Co do ksiazek polecam "Myszy i ludzie" (nazwisko autora mi umknelo).

*

don.kamillo

Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #204 dnia: Czerwiec 09, 2009, 09:47:31 »
A kto mowi, ze Wiedzmin jest glupi?
Uwierz, że znam taki osoby. A wszystko z niewiedzy, co to jest fantasy... I sprowadzanie fantasy do roli bajki. A sama postać Geralta jest genialnie wykreowana - cyniczny, egoistyczny, uparty. Jak każdy człowiek ;)
Filmu "Samotność..." nie oglądałem. Pozostałem przy książce. Co do banałów w niej zawartych, to pewnie masz racje. Ale technika jest co najmniej ciekawa z tą retrospekcją.
Ciekawie było jeszcze w "100 lat samotności", ale tam w dwóch zdanaich opisany był finał zdarzeń, a dopiero później opisywane wszystko po kolei, jak doszło do takiego zakończenia.
Na Tolkiena starczyło mi samozaparcia, ale jego świat miał za duży i wyraźny podział na złe i dobre. Dobrzy byli za szlachetni, a źli zbyt podli. Dlatego przedkładam Wiedźmina nad hobbitów :P

*

Offline Kapitan Pazur

  • *****
  • 11296
  • Sprzęt: iPhone 5, Xperia Z3 Compact
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #205 dnia: Czerwiec 09, 2009, 09:55:32 »
no a ja jestem w szoku że tyle osób nie może albo nie chce przyswoić trylogii tolkiena, albo mówi o samozaparciu... jak dla mnie to się czyta samo i niesamowicie wciąga
za to do wiedźmina jakoś nie mogę się zebrać   :wink:

*

Offline navaros

  • ***
  • 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polisz Makgajwer
  • Sprzęt: Note II/Iphone 4s/Lumia 520/Nexus 4/Nexus 7 2012
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #206 dnia: Czerwiec 15, 2009, 17:14:46 »
Ja osobiście polecam książki braci Strugackich a szczególnie ,,Piknik na skraju drogi"(na motywach tej książki powstały gry stalker) ciekawe też są "przygody dobrego wojaka szwejka" Haska. Z sci-fiction to seria o obcym(super napisana) autora zapomniałem.... Co do trylogii Tolkiena to hmmm... dla mnie może być ale fabuła jest strasznie nudna(nie sprowadzam tego do bajki). Osobiście zabieram się za Trylogię.

Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #207 dnia: Czerwiec 15, 2009, 23:56:01 »
Ja mało ostatnio czytam ebook'ów, ale spodobały mi się książki Browna i Vernego... Przeorałem wszystkie i są super... Czytałem też literature techniczną odnośnie elektroniki i mechaniki w autach... też spoko... przydatne :ok:

*

olmeca

Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #208 dnia: Lipiec 13, 2009, 10:42:06 »
Dopisze do listy polecanych Trylogie Czarnego Maga Trudi Canavan - moje pierwsze ksiazki w calosci przeczytane na pda :grin:

*

Offline pablo

  • **
  • 216
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Acer N311, Samsung I5700
Odp: wasza ulubiona książka, po co ciągle o sprzęcie i sofcie...
« Odpowiedź #209 dnia: Lipiec 13, 2009, 14:20:11 »
Witam,
jak już wcześniej pisałem bardzo spodobała mi się książka "Król szczurów". Co jeszcze polecacie właśnie w takim klimacie literatury obozowej?