PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Oprogramowanie PPC => Dla programistów => Wątek zaczęty przez: oksok1 w Lipiec 06, 2004, 15:26:08
-
Czy istnieje program do sprzedaży co jednocześnie mogłby działać na laptopie (XP Proffesional) oraz na HP 4150 z PPC 2003? Z palmtopa wysyłane byłyby zamowienia (w terenie), a w domu następowałaby synchronizacja z programem w laptopie? Odpada wersja "przez serwer". Nie chcę go stawiać a potem zatrudniać kogoś do pilnowania "czy działa" Na tym etapie rozwiązanie np. Mobile Connectora - odpada.
-
Wejdz na polska strone HP. Jest tam katalog oprogramowania dla firm.
-
Jakub, gdybyś był tak dobry i ewentualnie wskazał linka. Ja tego szukam ale nie mam zbyt wiele w tym doświadczenia. Dochodzę do "składu z oprogramowaniem". Szukam czegoś co byłoby podobne do "sales program", ale niczego takiego nie znajduję. Chciałbym w końcu wykorzystać PDA do konkretnej pracy, i przynajmniej móc wysyłać zamowienia.
-
www.hp.pl/ipaq - strona o ipakach
www.hp.pl/ipaqsoft - strona z polskim softem do ipaków
-
Cawmokowi dziękuję za oświecenie i pozostaję w głębokich ukłonach! Rzeczywiście jest tam już wiele programów do prowadzenia sprzedaży z PDA. Koszt na pojedyńcze stanowisko jest bajeczny, ale to już całkiem inna sprawa. A tak swoją drogą to śledzę stronkę PDA club już blisko 2 lata, i jakoś nie pamiętam aby temat oprogramowania do sprzedaży był często poruszany. Więc - albo wszystko jest już wiadome, albo ja jestem głęboko w tyle, albo znów przyjdzie uczyć się na błędach (własnych).
-
Wprawdzie nie chcesz rozwiazania typu serwer ale najlatwiejsze bedzie takie kontrowersyjne nieco ale mobilne zastosowanie:
- licencja GPRS miesieczna np Idea
- lacznosc via VNC albo Terminal Service Client do pc /notebooka/ wlaczonego w siec.
Mowiac prosciej w terenie PDA laczy sie via gprs z pc , sklada zamowienie, przeglada stany itp. a poniewaz jest on-line to nic nie trzeba potem synchronizowac.
Moze taki 'wynalazek' przypadnie Ci do gustu.
-
Ew. jakiś program z interfesem html przez http (z obsługą z poziomu przglądarki internetowej). Powinno być szybsze.
-
licencje na oprogramowanie są różne w zalezności od tego jakie są wymagania klienta, ile kupuje stanowisk mobilnych itp.
Ciężko by było działać 100 handlowcom i łączyć się z iPAQów do laptopa stojącego gdzieś w firmie, w związku z tym trzeba kupić serwer, a jak serwer to i jakieś oprogramowanie (seystem, baza danych). Zapłacić za utrzymanie itp itp.
Wiele czynników wpływa więc na koszt licencji.
Jeżeli chcesz zaoszczędzić i samo pokombinować ściągnij demo aplikacji firmy Logotec (link na stronie HP) Mobile Connector.
Samemu można sobie stworzyć w nim aplikację. Niestety jest to tylko i wyłącznie coś co pomaga zorientować się w potrzebach firmy i ewentualnie przy późniejszych zakupach wiadomo co zamawiać/na co zwrócić uwagę.
Obecnie wiele firm stosuje rozliczenie w ratach comiesięcznych. Np. kupując 50 ipaków z systemem SFA nie płaci się za całość na raz tylko np. przez 36 miesięcy w ratach (jak za używanie telefonu komórkowego). Rozwiązanie proste i ułątwiające wejście w świat mobilnych rozwiązań. Polecam.
-
Oczywistym jest, iz rozwiazaniem problemu sprzedazy dla 100 handlowcow jest serwer. Ale dla jednego handlowca (a takich zapewne jest wielu) stawianie serwera mija sie z celem. No, chyba ze jego baza danych nie zmiesci sie w PDA. W moim przypadku jest to tylko 130 klientow i 30 produktow.
-
Odswieze temat :)
Tez jestem przedstawicielem. U mnie to wyglada troche inaczej - zamowienia ida forma papierowa do hurtowni, ale raporty z pracy zrobilem sobie w wersji zdigitalizowanej.
Na poczatku stworzylem sobie w EXCELu zestaw formatek (takich jak uzupelniane recznie) ktore musze wypelniac. Glownie chodzilo mi by sam podliczal wszystkie sumy. Robienie tego w samochodzie z kalkulatorem slabo mnie bawilo.
Potem zrobilem w Visual Basic for Aplication (wbudowany w EXCELa) zestaw okienek by sprawdzaly czy czegos nie wpisuje blednie. Jednoczesnie okienka biora dane klientow z jednego z arkuszy i wstawiaja do odpowiednich rubryczek - super wygoda.
Obecnie opracowuje eksport do pliku txt wszystkich niezbednych mi danych, ktory bedzie otwierany na Ipaqu przez odpowiedni program ktory sam napisze. Program nie jest skomplikowany, glownym problemem jest zrobienie czytelnego interface'u by miescilo sie to sprawnie na ekraniku. Na koniec dnia plik txt wraca do mnie na komputer, jedno makro w excelu i wciaga wszystkie zmiany. Przy okazji uzupelniania raportu uzupelnia dane klientow i inne dane ktore firma ode mnie wymaga. Na koniec miesiaca drukuje to co musze z EXCELa (dzieki czemu wygladaja jak orginalne formularze) i oddaje do firmy.
A, program na Ipaq'a pisze tez w Visual Basic'u - dokladniej w eVB.
Plik txt przenosze karta - tak mi jest wygodniej, ale moze tez sie synchronizowac automatycznie przez AS.
Rozwiazanie moze nie jest finezyjne ale proste i dziala. A dzieki temu zawsze mam wglad w dane i moge wylapywac ewentualne bledy programu - zdarzaja mi sie jak pisze po nocach :) Ponadto latwo jest go rozbudowac o ewentualne inne zmiany. W planach jest wysylanie zamowien mailem do hurtowni ktore przyjmuja tak zamowienia.
Jest to jeden ze sposobow "domowego" rozwiazania problemu. A co najwazniejsze - niskobudzetowy :)
Pozdrawiam